Już na starcie wczorajszych notowań obserwowaliśmy silne spadki dochodowości SPW. W przypadku tenora 10Y wynosiły one ok. 10 pb., a na krótszych papierach były delikatnie płytsze. W tym samym kierunku oraz w podobnej skali przesunęła się krzywa PLN IRS. Ostatecznie na głównych węzłach krajowa krzywa obniżyła się o 8, 9 oraz 12 pb. do odpowiednio 5,27% (2Y), 5,60% (5Y) oraz 5,92% (10Y). Obligacje umacniały się również w regionie. Dochodowość czeskiego długu na tenorze 10Y spadła o 9 pb.
W kolejnych godzinach, podobnie jak bazowym FI, oczekujemy spokojnego handlu. SPW powinny utrzymać wczorajsze wzrosty, a inwestorzy prawdopodobnie będą czekać na jutrzejsze rozstrzygnięcia (decyzja EBC, PKB z USA).
Bardzo słaba sesja na EURUSD
Podczas wczorajszego poranka wycena euro zbliżała się do 1,07 dolara. W dalszej części handlu na EURUSD dominowały już tylko spadki. Ich katalizatorem były słabsze od oczekiwań odczyty PMI z Niemiec (45,8 pkt, kons. 46,7 pkt) oraz z całej strefy euro (46,5 pkt, kons. 47,4 pkt). Z opisu wskaźników przygotowanych przez S&P oraz HCOB wynika, że koniunktura wyraźne pogarsza się zarówno w sektorze usług, jak i w przemyśle. Wyłączając kulminację okresu pandemicznego tempo spadku wskaźnika jest najwyższe od marca 2013 r. W przypadku nowych zamówień impet spadku jest najgłębszy od 2009 r. (poza pandemią). Słaba koniunktura przekłada się również na obniżony popyt na pracę. Odczyt PMI wskazuje, że doszło do pierwszego od początku 2021 r. spadku liczby etatów. Jednocześnie mimo wzrostu cen paliw ceny czynników produkcji obniżyły się, co również potwierdza słabą koniunkturę w regionie.
Ostatecznie EURUSD spadł o 0,7% zamykając wtorkowe notowania delikatnie poniżej poziomu 1,06, niwelując przy tym całość poniedziałkowych wzrostów. Oceniamy, że w kolejnych godzinach para powinna się stabilizować w oczekiwaniu na kolejne impulsy.
Zobacz także: Krajowy rynek długu bacznie obserwuje wizytę D. Tuska w Brukselii
Polska waluta nadal stabilna
Złoty był wczoraj odporny zarówno na sygnały z rynku długu, jak i wydarzenia na EURUSD. EURPLN cały dzień przebywał blisko poziomu 4,46. Analogiczna sytuacja była obserwowana również na czeskiej koronie. Słabiej niż złoty zachowywał się forint, co jednak było związane z posiedzeniem MNB i nieco głębszą niż oczekiwał rynek obniżką stóp procentowych (75 pb. Vs 50 pb.). Pierwsze kwotowania krajowej waluty podczas startu środowej sesji nie sugerują zmiany nastrojów na EURPLN. Spodziewamy się więc spokojnego handlu w przedziale 4,46-4,47 zł za euro.