EZ: Dziś o godz. 14:15 poznamy decyzję Europejskiego Banku Centralnego co do stóp procentowych. Oczekiwane jest ich utrzymanie na obecnym poziomie i taka decyzja nie będzie zaskoczeniem. Inwestorzy będą oczekiwali na komunikat po posiedzeniu oraz komentarze prezes Ch. Lagarde. Prawdopodobne jest zasygnalizowanie obniżek stóp proc., choć nie oczekiwalibyśmy wskazania terminu pierwszego cięcia. Dlatego też zapewne zostanie powtórzone, że najbliższe decyzje będą zależne danych. Jeszcze do niedawna rynki wyceniały pierwszą obniżkę stóp proc. w strefie euro w marcu, natomiast obecnie bardziej prawdopodobne jest cięcie w kwietniu lub czerwcu. Mniejszym korektom podlega wyceniana w tym roku łączna skala obniżek, która wynosi 125 pkt. baz., co w naszej ocenie jest scenariuszem nieco zbyt agresywnym.
US: Godz. 14:30 poznamy natomiast pierwszy szacunek PKB w USA w 4Q 2023. Według szacunków oddziału Fed w Atlancie PKB w 4Q 2023 wzrósł o 2,4% kw/kw (SAAR) po wzroście o 4,9% kw/kw kwartał wcześniej. Konsensus prognoz jest nieco niższy. Dobre dane o sprzedaży detalicznej wskazują, że głównym motorem gospodarki pozostawała konsumpcja gospodarstw domowych. Dane mają charakter historyczny, mogą jednak zmniejszać prawdopodobieństwo rozpoczęcia przez Fed cyklu obniżek już w marcu br.
Rynki na dziś
Dziś notowania na rynkach finansowych będą przebiegały pod dyktando posiedzenia EBC. W oczekiwaniu na decyzję co do stóp proc. zmienność notowań na rynkach nie powinna być duża. Narracja EBC wpłynie zapewne na rynkowe oczekiwania co do pierwszej obniżki stóp, co może być źródłem zmienności na rynku walutowym, jak i obligacji. W naszej ocenie kurs EUR/PLN utrzyma się jednak w przedziale 4,34-4,41, choć oddalenie perspektywy szybkich obniżek stóp w strefie euro może wpłynąć na umocnienie euro i przesunięcie kursu EUR/PLN bliżej dolnej granicy tego przedziału. Ewentualny ruch umocnienia euro mogą zanegować dane o PKB w USA w 4Q 2023, gdyby potwierdziły większą od oczekiwań siłę konsumpcji gospodarstw domowych.
Rynek krajowy
Wczorajsza sesja nie przyniosła dużych zmian na krajowym rynku walutowym. Kurs EUR/PLN utrzymywał się w kanale 4,34-4,41, a nieznaczna zwyżka eurodolara wsparła niewielkie umocnienie także polskiej waluty. Zmienność notowań była jednak niewielka, ponieważ inwestorzy oczekują na wyniki dzisiejszego posiedzenia EBC oraz komentarze prezes Ch. Lagarde, które mogą ukierunkować rynkowe oczekiwania co do polityki EBC. Z tych też powodów inwestorzy nie reagowali na liczne publikacje danych makroekonomicznych w Polsce, ale także w gospodarkach rozwiniętych, w tym indeksy PMI. Na koniec dnia kurs EUR/PLN wynosił 4,3790, tj. nieco ponad 1 grosz poniżej wtorkowego zamknięcia. Ze względu na wahania eurodolara, bardziej zmienne były notowania kursu USD/PLN, które zakończyły wczorajszy dzień na poziomie 4,0180, tj. niemal 2 grosze poniżej wtorkowego zamknięcia. W ciągu dnia jednak kurs USD/PLN zniżkował do nawet 4.00.
Na krajowym rynku długu rentowności wzrosły, co przy względnie stabilnych notowaniach na rynkach bazowych doprowadziło do nieznacznego rozszerzenia spreadów pomiędzy papierami polskimi, a niemieckimi i amerykańskimi. Na wycenie obligacji niezmiennie ciąży jastrzębia narracja RPP oraz wysokie potrzeby pożyczkowe. W tym kontekście należy pamiętać o kolejnej aukcji obligacji, która odbędzie się w przyszłym tygodniu.
Zobacz także: Czy warto dziś kupować dolary (USD) 25.01.2024? Kurs dolara amerykańskiego (prognozy)
Rynki zagraniczne
W oczekiwaniu na wynik posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego oraz kluczowe dane USA kurs eurodolara podlegał wczoraj podwyższonym wahaniom, jednak zakres wahań nie był szeroki i nie przekroczył 1 centa. Pod koniec dnia kurs EUR/USD wynosił niemal 1,0900, tj. 0,5 centa powyżej zamknięcia dnia poprzedniego. Niewielkim wahaniom podlegały także notowania na krajowym rynku długu. W ciągu dnia nieznacznie wzrosły rentowności długu amerykańskiego i amerykańskiego, jednak w oczekiwaniu na główne wydarzenia tego tygodnia zmiany nie były duże i zarówno w przypadku obligacji Niemiec, jak i USA wyniosły ok. 2 pkt. baz.
