W czwartek złoty osłabiał się w relacji do głównych walut, gdzie kurs EUR/PLN powrócił w okolice 4,60 a USD/PLN do 3,97.
Polska waluta oddała część z zysków wynikających z bardziej jastrzębiego zwrotu Rady Polityki Pieniężnej, która podniosła stopy procentowe w środę o 75 pb. Na niekorzyść złotego oddziaływała siła amerykańskiego dolara, która miała podobny wpływ na większość walut rynków wschodzących. W listopadzie Fed rozpocznie ograniczanie swoich skupów aktywów, które zakończą się prawdopodobnie w połowie przyszłego roku i będą stanowić wstęp do podwyżek stóp procentowych. Fed wydaje się być bardziej zdecydowany od innych banków centralnych z krajów rozwiniętych, gdzie Ch. Lagarde stwierdziła, że jest mało prawdopodobne aby w 2022 roku EBC podniósł stopy procentowe (co rynek aktualne wycenia). W efekcie kurs EUR/USD spadł ponownie poniżej 1,16 w okolice 1,1550.
Rynki były zawiedzione również decyzją Banku Anglii, który nie podniósł stóp procentowych (z 0,10%), a wynik głosowania (7 za utrzymaniem stóp do 2 za podwyżką) był mniej jastrzębi niż konsensus ekonomistów (6-3). Gołębi wydźwięk spotkania nieco osłabił funta (EUR/GBP przebił poziom 0,85), jednak w kolejnych miesiącach nawrót oczekiwań rynkowych na podwyżki stóp może sprzyjać brytyjskiej walucie. W piątek wśród głównych wydarzeń znajdzie się publikacja raportu z amerykańskiego rynku pracy, gdzie oczekiwany jest wzrost zatrudnienia w sektorze pozarolniczym o 450 tys. Kolejne dobre dane potwierdzałyby trwałość odbicia gospdoarczego i zwiększały przekonanie rynku o podwyżce stóp procentowych w USA już w połowie 2022 r.
W regionie Europy Środkowo-Wschodniej uwagę przyciągała decyzja Narodowego Banku Czeskiego
Pomimo wygórowanych oczekiwań rynkowych zakładających podwyżkę stóp CNB od 50 pb do 75 pb, władzom monetarnym udało się zaskoczyć, gdyż podniosły główną stopę o 125 pb do 2,75%. Czeska korona była wśród najsilniejszych walut EM w czwartek, jednak rozmiar umocnienia waluty w odniesieniu do skali zacieśnienia polityki pieniężnej nie był potężny, gdyż kurs EUR/CZK spadł w okolice 25,30 co przekłada się na ruch o 0,4%. Naszym zdaniem dalsze podwyżki stóp procentowych w regionie CEE powinny wspierać waluty tych krajów, a w przypadku Polski kierować parę EUR/PLN poniżej 4,60.
Na krajowym rynku stopy procentowej czwartek przyniósł wyraźny wzrost rentowności obligacji i kontraktów IRS
Najciekawszym wydarzeniem była aukcja zamiany, na której Ministerstwo Finansów uplasowało papiery PS1026, WZ1126, WZ1131 i DS0432 za 2,06 mld PLN. Uwagę zwracał słaby popyt (3,15 mld PLN) i koncentracja inwestorów na papierach WZ o zmiennym kuponie (88,5% całej emisji). Okresowo słabszy popyt notujemy ze strony TFI (na skutek umorzeń) oraz sektora bankowego. Cały czas nie widać też istotnego wzrostu zainteresowania inwestorów zagranicznych. Wynik aukcji ma neutralny wpływ na rynek. Po listopadowej aukcji resort finansów sfinansował już 8% przyszłorocznych potrzeb pożyczkowych, a dobre wykonanie budżetu sugeruje ograniczenie podaży na rynku pierwotnym w kolejnych kwartałach, neutralizując niski popyt. Na barierę popytową napotyka też BGK. Bank poinformował, że w poniedziałek zaoferuje FPC0631 i FPC1140 o minimalnej wartości zaledwie 0,25 mld PLN. Jeszcze niedawno minimalna podaż ustalana była na 1 mld PLN.
Od kilku miesięcy obserwujemy silny wzrost rentowności na globalnym rynku stopy procentowej
W niektórych krajach, w tym m.in. w Polsce, ten proces ma wyjątkowo gwałtowny przebieg. W najbliższych dniach będą go wzmacniać oczekiwania na podwyżki stóp procentowych. W czwartek negatywny wpływ na wyceny polskich obligacji mogła mieć decyzja czeskiego CNB o podwyżce stóp procentowych o 125 pb. Tak zdecydowana decyzja pośrednio zwiększy oczekiwania na agresywną podwyżkę stóp procentowych na kolejnym grudniowym posiedzeniu również polskiej RPP. Do końca 2021 r. prognozujemy kontynuację trendu wzrostowego krzywych dochodowości. Rentowności polskich obligacji skarbowych powinny wzrosnąć w sektorze 2-letnim do 3%, 5-letnim do 3,10%, a 10-letnim do 3,20%.