Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Duże zawirowania na rynku. Dlaczego kurs eurodolara (EUR/USD) jest tak zmienny? FED lawiruje

|
selectedselectedselected

Boże Ciało z racji tego, że wypada w czwartek, zawsze powoduje specyficzny długi weekend na rynkach. Nie ma jednak wpływu na światowych inwestorów, a Ci jak widać, byli aktywni w ostatnich dniach.

Rynki po dniu wolnym
depositphotos
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Zawirowania na głównej parze walutowej

Na rynku walutowym ostatnio gorącym tematem są zmiany na głównej parze walutowej. W ciągu około 24 godzin dolar umocnił się o około 1% względem euro, po czym oddał około połowy tego ruchu. Analitycy jako powody wskazują zmiany oczekiwań względem polityki monetarnej. Z jednej strony FED lawiruje i nie chce się określić czy obniżki wrześniowe to coś, na co trzeba się nastawiać czy nie. Nawet gdyby we wrześniu miało dojść do cięcia stóp to będzie to najprawdopodobniej aż kwartał po decyzji EBC, który jak wskazują obecnie analitycy obetnie stopy już wkrótce. Trochę do tego dorzucają dane makroekonomiczne, które na zmianę uwiarygodniają lub nie wrześniowe zmiany. Czwartkowe dane na temat PKB niby były zgodne z oczekiwaniami, ale konsumpcja prywatna okazała się słabsza. To prawdopodobnie ten odczyt spowodował przyspieszenie korekty. Im gorzej bowiem w gospodarce, tym większa szansa, że dojdzie do szybszych obniżek, by ją pobudzić tańszym kredytem.

 

Czytaj także: Kurs funta brytyjskiego drastycznie spada! Dane z USA w centrum uwagi

 

Dzień wolny spokojny

Czwartek był w Polsce dniem wolnym. Dni wolne przeważnie wiążą się z mniejszą zmiennością na rynku. Tutaj co prawda tak było, ale trzeba zwrócić uwagę na to co działo się przed i po. W środę po danych na temat inflacji rynki doszły do wniosku, że czas jest sprzedawać polskiego złotego, bo obniżki mogą nadejść dużo szybciej. W czwartek jednak inwestorzy ochłonęli i najwyraźniej doszli do wniosku, że doszło do pewnej przesady. To właśnie dlatego dzisiaj od rana złoty ponownie zyskuje. W rezultacie kurs euro jeszcze w środę zaczynał od testowania poziomów 4,25 zł, odbił się powyżej 4,29 zł, by dzisiaj znów wracać poniżej 4,27 zł. Zobaczymy co przyniesie reszta dnia. Warto zwrócić uwagę na połączenie tego z ruchem na głównej parze walutowej. Ucieczka kapitału za Ocean mocno wpływała na ten ruch.

Reklama

 

Czytaj także: Inflacja w Polsce zgodnie z oczekiwaniami. Jeszcze nie zaczęła straszyć!

 

Inflacja w Europie bez niespodzianek

Środowe dane pokazały, że wzrost cen w Niemczech jest pod kontrolą. Rynek oczekiwał 2,4% i dostał 2,4%. Odczyt ten jest ważny z perspektywy nadchodzącej decyzji EBC. Rynki spodziewają się obniżek, a dane zgodne z oczekiwaniami nie powinny wpływać na nie. W rezultacie możemy być świadkami pierwszej obniżki o 0,25% jeszcze w czerwcu. Po tych danych rynek zachowywał się jeszcze w miarę stabilnie, zawirowania zaczęły się w dalszej części dnia. Niespodzianki nie było też w Hiszpanii, gdzie ceny spadają.

 

Czytaj także: Powtórka kryzysu w 2008? Nowy kredyt dla ludzi z niskimi dochodami w USA

 

Reklama

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:

  • 14:30 - USA - dochody i wydatki Amerykanów.
  • 14:30 - Kanada - PKB.
  • 15:34 - USA - Chicago PMI.

 


 

Nie przegap najciekawszych artykułów! Obserwuj nas w Wiadomościach Google (GOOGLE NEWS)!  Obserwuj FXMAG>>

 


Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Maciej Przygórzewski

Maciej Przygórzewski

Główny ekspert walutowy Currency One, operatora serwisu Internetowykantor.pl. Od 8 lat w tej organizacji, obecnie jako Kierownik Działu Operacyjnego. Absolwent Wydziału Informatyki i Gospodarki Elektronicznej na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu. Prywatnie pasjonat żeglarstwa i gier planszowych


Reklama
Reklama