Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Dolar (USD) czeka na kluczowe informacje. Amerykańska inflacja ostudzi oczekiwania rynków?

|
selectedselectedselected
Dolar (USD) czeka na kluczowe informacje. Amerykańska inflacja ostudzi oczekiwania rynków?
Centrum prasowe Millennium
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

US: Dziś o godz. 14:30 poznamy dane o inflacji CPI w USA w marcu. Według konsensusu prognoz wskaźnik headline wzrósł do 3,4% r/r z 3,2% r/r w lutym, wsparty wzrostami inflacji cen paliw. W przypadku bazowego wskaźnika CPI oczekuje się spadku do 3,7% r/r z 3,8% r/r w lutym. Dane te będą interesujące głównie z punktu widzenia inflacji cen usług, która jest uporczywie wysoka i znacząco przekracza cel inflacyjny Fed. Wydaje się nam, że bez dowodów o trwałej dezinflacji cen usług Rezerwa Federalna nie zdecyduje się na początek obniżek stóp procentowych.

Dane te są tym bardziej istotne, że po lepszych danych z rynku pracy rynki finansowe nie są już tak silnie przekonane, że do pierwszej obniżki stóp procentowych dojdzie w czerwcu przesuwając oczekiwania na kolejne posiedzenie pod koniec lipca. Rynek pracy i inflacja w USA na początku roku zaskakują w górę i pojawiają się głosy, np. członków Fed R.Bostic, N.Kashkari, że Fed w tym roku może w ogóle nie obniżyć stóp procentowych. O godz. 20:00 poznamy natomiast protokół z ostatniego posiedzenia Fed, które miało miejsce w marcu. Nie wydaje nam się, aby znalazły się tam informacje dostarczające nowe paliwo do bieżącej dyskusji o polityce pieniężnej w USA

 

Rynki na dziś

Publikacja amerykańskiej inflacji jest bez wątpienia najważniejszym momentem dzisiejszego dnia na rynkach finansowych. Rynkowy konsensus zakłada przyspieszenie rocznej dynamiki CPI, co – zwłaszcza w przypadku wyższego od oczekiwań odczytu – mogłoby wpływać na dalsze studzenie prawdopodobieństwa cięć stóp procentowych w USA w tym roku. Rynkową konsekwencją byłby powrót do umocnienia dolara i nieco wyższe rentowności obligacji amerykańskich. Taki scenariusz byłby niekorzystny dla wartości złotego, który oscyluje wokół poziomu 4,27. Ostatnie tygodnie to jednak wyraźne rozluźnienie korelacji polskiej waluty z eurodolarem. Na krajowym rynku długu wydarzeniem dnia będzie przetarg obligacji skarbowych. W naszej ocenie – zważywszy na solidną nadpłynność sektora bankowego – Ministerstwo Finansów nie powinno mieć problemów z uplasowaniem całej puli podaży.

 

Zobacz także: Cena tony węgla może zaskoczyć! Gdzie najtańszy węgiel w Polsce? Zobacz, ile kosztuje ekogroszek oraz jaki jest kurs węgla – 10 kwietnia 2024

Reklama

 

Rynek krajowy

Tak jak zakładaliśmy w poniedziałkowych wpisach złoty dysponuje potencjałem do kontynuacji umocnienia mimo, iż notowania EUR/PLN na starcie tygodnia poruszały się minimalnie poniżej poziomu 4,28, tj. 4-letniego dołka. Wczoraj natomiast kurs EUR/PLN zadomawiał się w okolicy 4,26 a momentami nieco niżej. Niezmiennie w naszej ocenie wsparciem dla polskiej waluty pozostają przede wszystkim czynniki lokalne. Za podstawowe uznajemy gotowość większości członków Rady Polityki Pieniężnej do stabilizacji stóp procentowych w Polsce w 2024 r. stojącą w kontrze do rynkowych oczekiwań zakładających bliskie cięcia kosztu pieniądza w strefie euro (carry trade). Istotnym elementem jest także niedawne odblokowanie europejskich funduszy, czego finałem będzie planowana na przyszły poniedziałek wypłata pierwszej z transz z Krajowego Planu Odbudowy. Mimo, iż średnioterminowo wciąż jesteśmy optymistycznie nastawieni do złotego to w krótkim terminie uważamy, że przestrzeń do aprecjacji polskiej waluty wygasa w okolicy 4,26. Wtorek na krajowym rynku długu to dalszy ciąg kopiowania ruchów rynków bazowych, tym razem spadku rentowności. Były one jednak nieco mniejsze w wykonaniu polskiego długu niż np. obligacji USA, czy Niemiec, co utożsamiamy z zaplanowanym na dziś przetargiem sprzedaży obligacji.

 

Rynki zagraniczne

Mimo drugiego z rzędu dnia wzrostów eurodolara kurs EUR/USD pozostaje zbliżony do 200-dniowej średniej ruchomej (1,0818) odchylając się w dalszym ciągu o około cent. Dominuje wyczekiwanie na nowe impulsy, którymi w tym tygodniu będą dane inflacyjne z USA i posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Do czasu tych rozstrzygnięć eurodolar w naszej ocenie pozostawać będzie we wględnym marazmie. Ciekawiej prezentowały się natomiast wczorajsze zmiany obligacji rynków bazowych, gdzie dochodowość obligacji wyraźnie zniżkowała. W przypadku Bunda i 10-latki USA było to zgodne 7 pkt. baz. odpowiednio do poziomu 2,39% i 4,39%.

 


 

Reklama

Nie przegap najciekawszych artykułów! Obserwuj nas w Wiadomościach Google (GOOGLE NEWS)!  Obserwuj FXMAG>>

 


Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Millennium analizy i komentarze

Millennium analizy i komentarze

Bank Millennium jest ogólnopolskim, nowoczesnym bankiem oferującym swoje usługi wszystkim segmentom rynku poprzez sieć placówek, sieci indywidualnych doradców i bankowość elektroniczną. Wykorzystujemy najnowocześniejsze technologie i najlepsze tradycje bankowości, z powodzeniem konkurując we wszystkich segmentach rynku finansowego.


Reklama
Reklama