US: Dziś opublikowane zostaną wskaźniki koniunktury w amerykańskim sektorze usług. O godz. 15.45 podany zostanie indeks PMI, który według konsensusu rynkowego powinien utrzymać się w lipcu na poziomie 52,4 pkt., podobnie jak w czerwcu. Ważniejszy będzie jednak publikacja indeksu ISM dla amerykańskiego sektora usługowego, w przypadku którego spodziewany jest spadek do 53,0 pkt. z 53,9 pkt. w czerwcu. Z punktu widzenia implikacji rynkowych najciekawsze będą komponenty odzwierciedlające poziom cen oraz zatrudnienie w sektorze usługowym, ponieważ tendencje w tych dwóch obszarach będą kluczowe dla najbliższych decyzji Fed. Dziś w USA podane będą także dane o zamówieniach fabrycznych za czerwiec (spodziewany jest ich wzrost o 2,3% m/m wobec 0,3% m/m w maju) oraz liczbie nowozarejestrowanych bezrobotnych (konsensus wskazuje na 225 tys. wobec 221 tys. w poprzednim tygodniu).
EZ: Indeksy koniunktury PMI dla sektora usług opublikowane zostaną także w głównych krajach strefy euro. Konsensus rynkowy wskazuje na ich spadek w lipcu do 51,1 z 52 pkt. w unii monetarnej i zniżkę do 54,1 pkt. z 52,0 pkt. w Niemczech. Europejski sektor usług wciąż rozwija się, jednak wysoka inflacja i wysokie stopy procentowe systematycznie pogarszają kondycję sektora. Dane te wpisywać się będą w osłabienie koniunktury w europejskiej gospodarce na początku 3Q, co może studzić oczekiwania na dalsze podwyżki stóp proc. przez EBC.
UK: Dziś decyzję o stopach procentowych podejmie Bank Anglii. Oczekiwana jest ich podwyżka o 25 pkt. baz., co wywinduje podstawową stopę banku centralnego do 5,25%, poziomu najwyższego od 2008 r. Uwagę rynku przyciągać będzie komunikat po posiedzeniu, który będzie istotny z punktu widzenia oczekiwań co do decyzji w kolejnych miesiącach. Obecnie rynki wyceniają, iż do końca roku stopa procentowa Banku Anglii wzrośnie do 5,75%.
Wydarzenia i komentarze
US: Według raportu ADP zatrudnienie w sektorze prywatnym w USA wzrosło o 324 tys. wobec wzrostu o 455 tys. w czerwcu. Wynik ten był lepszy od konsensusu rynkowego na poziomie 190 tys. Dane te potwierdzają dobrą kondycję amerykańskiego rynku pracy, choć popyt na pracę stopniowo słabnie. Dane te stanowią dobry prognostyk przed piątkową publikacją danych o zatrudnieniu, choć czerwcowe dane pokazały, że korelacja pomiędzy danymi ADP a non-farm payrolls nie zawsze jest mocna. Dane te nie wpłynęły istotnie na rynkowe oczekiwania co do decyzji Fed w kolejnych miesiącach i dla rynków finansowych bazowym scenariusze pozostaje stabilizacja stóp proc. w USA w najbliższych miesiącach.
Rynki na dziś
Czwartek na globalnych rynkach finansowych obfituje w potencjalnie istotne wydarzenia mogące przekładać się na zmienność wybranych aktywów. Za najbardziej interesujące uznajemy odczyty indeksów koniunktury w amerykańskich i europejskich usługach. Nie bez znaczenia będą także kolejne prognostyki dla jutrzejszego raportu z rynku pracy USA tj. raport Challengera, czy liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w amerykańskiej gospodarce. Będą to wydarzenia, które w zależności od wymowy mogą generować zmienność na eurodolarze, który rozpoczyna sesję na niemal miesięcznym minimum. Wspomniane odczyty z USA - kanałem oczekiwań co do kolejnych ruchów Fed – mogą przekładać się także na zmiany wyceny amerykańskiego długu. Obecnie pozostaje on pod presją sprzedających pod decyzji agencji Fitch o obniżce ratingu Stanów Zjednoczonych, wczorajszej niespodzianki w odczycie ADP, czy planach zwiększenia podaży Treasuries podczas aukcji. Dziś zmiennością mogą się ponadto cechować notowania brytyjskiego funta i – mniej prawdopodobne – czeskiej korony z racji posiedzeń tamtejszych banków centralnych. Złoty pozostaje w 2-miesięcznym trendzie bocznym koncentrując się obecnie wokół środka jego przedziału 4,40 – 4,48.
Zobacz także: Kurs dolara (USD) wystrzelił! Te dane mówią jasno - to nie musi być koniec podwyżek stóp w USA!
