CySEC wystosował dziś komunikat do podmiotów przez niego licencjonowanych, w którym instruuje brokerów w sprawach dotyczących oferowania bonusów oraz wysokiej dźwigni finansowej. Stanowisko cypryjskiego regulatora jest nieco bardziej łagodne niż w pierwotnych założeniach (o których pisaliśmy TUTAJ), ale wygląda na to, że czasy bonusów do depozytów powoli się kończą.
CySEC wskazuje w komunikacie, że "CIFy (CIF - Cypryjska Firma Inwestycyjna) muszą unikać oferowania bonusów, które zostały zaprojektowane tak, by zachęcić klientów do handlu złożonymi instrumentami spekulacyjnymi, takimi jak kontakty CFD, opcje binarne oraz kontrakty rolling spot FX, ponieważ mało prawdopodobne jest by firma oferująca takie bonusy mogła udowodnić, że działa uczciwie, profesjonalnie i w najlepszym interesie klientów detalicznych".
CySEC (przynajmniej na razie) nie zamierza wprowadzić pełnego zakazu oferowania bonusów. Regulator oczekuje, że brokerzy nie będą tworzyć nowych schematów bonusowych, a obecne będą trwały do momentu wygaśnięcia. Dodatkowo, w ramach dyrektywy ESMA, dotyczącej uczciwego traktowania klientów detalicznych, CySEC poinstruował brokerów, by Ci nie zezwalali klientom na "nadmiernego lewarowania", które regulator definiuje jako dźwignię finansową wyższą niż 1:50.
Szefowa CySEC, Demetra Kalogerou w oświadczeniu do decyzji:
"Od początku roku 2015, CYSEC monitoruje bardzo dokładnie brokerów CFD, opcji binarnych, a także dostarczycieli transakcji typu rolling spot, aby zapewnić, że firmy te działają w interesie klientów detalicznych. W wielu przypadkach firmy jednak tak się nie dzieje. Jest to nie akceptowalne.
Działamy w celu zaprzestania oferowania nowych promocyjnych schematów bonusów i nakłaniamy firmy inwestycyjne do wygaszania obecnych. Co więcej, firmy, które oferują tego typu złożone, albo spekulacyjne produkty, muszą obniżyć dostępną dźwignię do domyślnego poziomu 1:50 oraz dokonywać wypłat środków w dniu zlecenia takiej dyspozycji przez klienta"