Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Co myślisz? Czyli dlaczego nie powinieneś pytać o radę.

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Grupy społecznościowe, fora dyskusyjne, prognozy bankierów z telewizji, wywiad wśród znajomych traderów… tyle opinii, ile doradców. Dlaczego szukamy gotowych rozwiązań u innych, zamiast zająć się pracą nad swoją metodą?

 

Pierwszy powód szukania gotowców to brak pomysłu na trading. Innymi słowy: deficyt strategii lub jej nieefektywność. Handel w oparciu o własne przeczucie, opinię innych lub znane wszystkim skądinąd chybił-trafił, można określić mianem loterii. Co gorsza, u nowicjuszy początkowe szczęście może doprowadzić do błędnego przekonania, że metoda liczenia na los się sprawdza. Drugim powodem wspomagania się poradami innych jest chwilowy brak setupów odpowiadających strategii. W tym przypadku rolę społeczności traderskiej można sprowadzić do pewnego wskaźnika setupów – w końcu my mogliśmy jakiś przeoczyć, ale może ktoś inny go wykrył? Ważne jest, aby nie naciągać własnej strategii do granic możliwości, próbując dorysować sobie setup, tylko dlatego, że w innej strategii coś się pojawiło. Trzeci powód ma charakter bardziej psychologiczny i odnosi się do braku umiejętności podejmowania decyzji. Ta niezdolność leży głęboko w naturze człowieka, zwłaszcza w odniesieniu do decyzji, gdzie wybór jednej opcji wyklucza drugą opcję. A ponieważ kupno definitywnie wyklucza sprzedaż (w danym momencie), traderzy nie mogąc zdecydować się, w którą pójść stronę, chcą podświadomie podzielić się odpowiedzialnością z kimś innym. Wiemy już dlaczego instynktownie szukamy wsparcia w tłumie. Odpowiedzmy sobie na pytanie, dlaczego nie powinniśmy tego robić. Zacznijmy od tego, że w przypadku grup społecznościowych w większości nie wiemy, kto jest po drugiej stronie monitora. Nie wiemy, co osiągnął. Nie mamy pojęcia, ile ryzykował, aby uzyskać wynik, którym się chwali. Jeżeli nawet wiemy, to nie możemy być pewni, czy efekt nie był jedynie przypadkiem. Nie mamy też wglądu, czy prezentowane wyniki są całością, czy tylko jej wyrywkiem.

 

Ja też, ja też

Reklama

Nawet jeżeli ktoś nie ma finansowego interesu w podpowiadaniu innym, i robi to z czystej ludzkiej życzliwości, bardzo możliwe, że on sam szuka potwierdzenia swojej tezy u innych. Jeżeli byłby pewny swego, czy poddawałby transakcję dyskusji? Stwierdzenie kupuję po x.xxx może być ukrytym oczekiwaniem autora na chóralne potwierdzenie użytkowników forum: ja też, ja też! Jeśli znasz daną osobę i wiesz, że jej strategia jest profitowa, pytanie jej o poradę nie jest dobrym pomysłem. Aby osiągnąć taki sam wynik, musielibyśmy w zasadzie kopiować każdą transakcję i stosować te same zasady zarządzania kapitałem. Wyrywkowe zapytanie o opinie będzie dla nas kompletnie zgubne: nie dość, że do swojej strategii wpleciemy kawałek innej, to jeszcze ta inna, jak każda strategia, także charakteryzuje się losowością, a ponieważ nie będziemy jej stosować cały czas, a wybiórczo, łatwo trafimy na gorsze momenty. Pamiętaj – to, że ktoś zarządza profitowym funduszem i mówi, aby coś sprzedawać, a coś kupować, nie powinno mieć żadnego wpływu na nasz trading. Jeżeli nawet optymistycznie założymy, że ktoś bezinteresownie dzieli się z nami swoimi sugestiami, to należy pamiętać, że mówi nam tylko o jednej ze swoich potencjalnych pozycji – a zatem znów mamy do czynienia z losowością.

 

Minusy

Wszystkie opinie łączy jeszcze jedna, bardzo istotna wada: nie znamy dokładnych parametrów. Ktoś co prawda podpowie kup, albo sprzedaj. Ale to nam zostaje wyznaczenie poziomów zabezpieczających. To tak, jakbyśmy przyszli do kina obejrzeć film, a zastali tylko zwiastun. Jeszcze inną kwestią, o której należy wspomnieć jest atmosfera chaosu na forach tradingowych, gdzie użytkownicy przekrzykują w soczystych dyskusjach. W pewnym momencie zdajesz sobie sprawę, że dalej jesteś w punkcie zero, a decyzja nadal należy do ciebie. Dodatkowo straciłeś czas na czytanie dialogu na temat tego, czyja strategia jest lepsza. Nie wspominając już o tym, że aby odszukać w grupie dyskusyjnej konkretne setupy wejścia, trzeba najpierw przedrzeć się przez stertę śmielszych obrazków, memów, dywagacji, które skutecznie odwracają uwagę od tradingu. Pytasz mnie, czy powinieneś całkowicie odrzucić zdanie innych? Opowiadam: i tak, i nie. Na pewno: nie pytaj o opinię, nie sugeruj się nią, jeśli już ją usłyszysz, absolutnie nie podejmuj konkretnych decyzji na jej podstawie. Jak więc traktować cudze pomysły? Na zimno, z dystansem. Jako alert, który być może wskazać coś, co twoje oko zwyczajnie przeoczyło. Ślepa wiara w nieomylność innych nikomu jeszcze nie wyszła na dobre.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Paweł Buchała

Paweł Buchała

Project Manger projektu TradingDot  Zwolennik łączenia analizy Price Action z informacjami makroekonomicznymi.


Tematy

Reklama
Reklama