Złoto "tańczy" wokół miesięcznego szczytu powyżej 1830 USD za uncję, gdzie byki walczą z kluczową przeszkodą na północy. Z kolei indeks dolara amerykańskiego waha się w związku z obawą o reflację i zeznań Powella. Kluczem będą zeznania Powella 2.0, aktualizacje wirusów i dane z USA drugiego rzędu. Cena złota wzrosła w środę o kolejny 1%, gdy realne rentowności dalej spadały. W rzeczywistości, realna rentowność 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych spadła do najniższego poziomu od 12 lutego na poziomie -0,97%. Nie wspominając o tym, że podczas wczorajszego zeznania w Kongresie prezesa Fed-u, Powell ostrzegł przed przedwczesnym działaniem w celu ograniczenia niedawnej inflacji.
Utrzymywanie niskich stóp procentowych podczas patrzenia na rosnącą inflację to sprzyjające środowisko dla złota,
ponieważ oznacza to, że realne stopy procentowe są tłumione. Może to korespondować z odreagowaniem zakładów podwyżek stóp Fed, co prawdopodobnie doprowadziłoby do wzrostu cen złota, ponieważ realne rentowności spadłyby w odpowiedzi. Poddanie oferty „bezpiecznej przystani” pod dolarem również dotyczyło obaw związanych z koronawirusem (COVID-19), ponieważ warianty COVID wkraczają na gospodarki rozwinięte.
Warto zauważyć,
że Wielka Brytania zarejestrowała najwyższe infekcje od stycznia, a Tokio odnotowało również największy wzrost liczby codziennych przypadków od maja. Co więcej, Indonezja, niestety, prowadzi Azję pod względem liczby epidemii wirusów, podczas gdy Australia już rozciągnęła lokalne blokady. W obliczu obaw i oczekiwań związanych z COVID-19, że Fed nadal będzie na dobrej drodze do zmniejszenia, kontrakty terminowe S&P 500 pozostają pod presją, podobnie jak rentowność 10-letnich obligacji skarbowych USA.
Jednak indeks dolara amerykańskiego cofa się,
ponieważ inwestorzy czekają na więcej wskazówek dotyczących nowego kierunku. W związku z tym druga runda zeznań Powella i aktualizacje covid, nie zapominając o cotygodniowych danych dotyczących roszczeń bezrobotnych w USA i danych z Philadelphia Fed Index Manufacturing, będą kluczem dla nabywców złota, ponieważ dalsze ożywienie dolara amerykańskiego może być sygnałem ostatniego wzrostu cen metali .
ANALIZA TECHNICZNA:
Ceny złota pozostają skierowane w kierunku dwumiesięcznego poziomego oporu, w okolicach 1845 USD, ponieważ MACD dodaje się do byczego nastawienia i handlu towarami z powodzeniem przekracza 100-DMA. Alternatywnie próg 1800 USD może oferować natychmiastowe wsparcie podczas ruchów cofania kwotowania przed poziomem 100 DMA wynoszącym 1791 USD. Jednak dzienne zamknięcie poniżej 1791 USD nie zawaha się zaatakować rosnącej linii wsparcia od końca marca, blisko 1764 USD.
To powiedziawszy, spadek rentowności obligacji skarbowych wydaje się nieco przesadny
Odbicie wyższe w rentownościach stanowi zatem potencjalną przeszkodę dla złota. Z technicznego punktu widzenia akcja cenowa złota napotyka również zlewny opór wokół poziomu 1835 USD. Tę przeszkodę techniczną podkreśla 50-dniowa prosta średnia krocząca, górna wstęga Bollingera i 38,2% zniesienia Fibonacciego z zakresu handlu od sierpnia 2020 do marca 2021.