Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Przebudzenie Jastrzębi w Stanach. Wojna trwa, a ceny złota spadają

|
selectedselectedselected
Przebudzenie Jastrzębi w Stanach. Wojna trwa, a ceny złota spadają| FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

W ciągu ostatniego tygodnia mogliśmy zaobserwować spadek cen złota - z 2000 do 1915 dolarów za uncję. Ma to związek w dużym stopniu z przywyknięciem inwestorów do wojny na wschodzie, a także z dzisiejszym posiedzeniem Rezerwy Federalnej, na którym praktycznie pewne jest podwyższenie stóp procentowych. Wzrost wyniesie prawdopodobnie 0.25 p.p., choć nie można całkowicie wykluczyć podwyżki o 0.50 p.p. Należy wspomnieć także o trwających rozmowach pokojowych pomiędzy Rosją i Ukrainą, z którymi wiązane są nadzieje na przynajmniej częściowe załagodzenia sytuacji.

Przebudzenie Jastrzębi w Stanach - 1Przebudzenie Jastrzębi w Stanach - 1

Notowania cen złota, YTD, źródło: baha.com

Potencjalna podwyżka oprocentowania sprzyja obligacjom, które uznawane są za aktywo bezpieczne – a więc także za alternatywę dla złota. Z tego też powodu rosła rentowność 10-letnich obligacji USA (wzrost z 1.948% do 2.149% w ciągu tygodnia). Na pierwszy rzut oka można wnioskować, że ze względu na zapowiadane kolejne jastrzębie kroki FEDu obligacje umocnią swoją pozycję względem metali szlachetnych. Nie jest to jednak tak pewne.

Przebudzenie Jastrzębi w Stanach - 2Przebudzenie Jastrzębi w Stanach - 2

Reklama

10-letnie obligacje USA, Futures, YTD, źródło:baha.com

Podjęcie decyzji w sprawie kolejnych podwyżek oprocentowania będzie jeszcze trudniejsze, niż było to przed inwazją Rosji na Ukrainie. Wszakże pomoc dla samej Ukrainy, jak i krajów ją wspierających to koszty, które odcisną swoje piętno na gospodarce USA. Z pewnością także historycznej wielkości sankcje zrewidują oczekiwania finansowe wielu przedsiębiorstw. Będzie to dodatkowy ciężar, który stanie się jeszcze cięższy do udźwignięcia po podwyżkach stóp procentowych.

Warto wspomnieć także o amerykańskim rynku akcji, który znajduje się w odwrocie. Zwiększenie kosztu pieniądza nie będzie sprzyjało inwestycjom giełdowym, a wręcz przeciwnie – będzie skłaniać do przeniesienia swojego kapitału m.in. do wspominanych obligacji czy złota. Zbyt gwałtowny ruch ze strony FEDu mógłby doprowadzić do jeszcze gwałtowniejszych spadków na giełdzie. Rezerwa Federalna znajduje się zatem w naprawdę ciężkiej sytuacji – z jednej strony duża inflacja, a z drugiej spadające wyceny spółek oraz ogromne zadłużenie. Można spodziewać się zatem, że FED dalej prowadzić będzie ostrożną retorykę, by zapewnić rynkom stabilność. Taki scenariusz sprzyja metalom szlachetnym, które zyskują nie tylko w czasach niepewności, ale także w przypadku skrajnie negatywnych realnych stóp procentowych.

 

Mateusz Szymański - Junior Trader Superfund TFI

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Wiadomości prasowe

Wiadomości prasowe

Wiadomości prasowe, dostarczane m.in. ze spółek giełdowych, Towarzystw Funduszy Inwestycyjnych, Startup'ów oraz mikro przedsiębiorstw.


Reklama
Reklama