Ropa naftowa Obawy przed recesją i spadkiem zapotrzebowania na surowiec zepchnęły ceny ropy do poziomów najniższych od niemal roku. 9 grudnia notowania Brenta obniżyły się do 75,11 USD/b; od tymczasowego szczytu z 7 listopada straciły blisko 25%. Na mocno wyprzedany rynek (RSI poniżej 30 pkt) wróciły wzrosty, 14 grudnia ceny ropy przekroczyły 83 USD/b zyskując w trakcie trzech sesji ponad 10% intraday. W kolejnych dniach notowania oscylowały wokół 80 USD/b za sprawą mocniejszego dolara w otoczeniu silniejszej negatywnej korelacji z indeksem USD.
Wraz z odbiciem cen wróciło na rynek backwardation w tenorze 1M-7M, oznaczające zaostrzenie się fundamentów rynkowych. W horyzoncie 1M-2M dominuje w grudniu contango, w dniach 20-21 grudnia Dated Brent (spot) obsunął się poniżej notowań kontraktu 1M.
OPEC oraz IEA prognozują wzrost globalnego popytu na ropę w 2023 roku; Departament Energii USA rozpoczyna odbudowę strategicznych zapasów surowca
Nastroje rynkowe poprawiły prognozy popytu na 2023 rok. OPEC spodziewa się wzrostu globalnego zapotrzebowania na surowiec o 2,25 mln b/d do 101,8 mln b/d. Skromniejszy skok przewiduje Międzynarodowa Agencja Energetyczna: o 1,7 mln b/d do 101,6 mln b/d. Chiński popyt ma wzrosnąć o niemal 1 mln b/d po tegorocznym spadku o 400 tys. b/d, pierwszym od 2002 roku. Mimo niełatwej sytuacji pandemicznej zauważalny jest wzmożony ruch lotniczy oraz drogowy w Państwie Środka. Agencja prognozuje spadek rosyjskiej produkcji ropy w 2023 roku o 1,4 mln b/d. W listopadzie Rosja wydobywała 11,2 mln b/d; zaledwie 200 tys. b/d mniej niż przed atakiem na Ukrainę. Kreml zagroził zmniejszeniem produkcji w odwecie za wprowadzenie w grudniu limitu na cenę rosyjskiego surowca przez Unię Europejską i kraje grupy G7.
Rynek może wesprzeć odbudowywanie przez amerykańską administrację strategicznych zapasów ropy, które w tym roku stopniały o 180 mln baryłek do niecałych 379 mln baryłek, poziomu najniższego od lat osiemdziesiątych. W październiku Biały Dom zapowiedział odkupowanie ropy przy cenach 67-72 USD/b, 16 grudnia ogłoszono pierwszą rundę. Odbędzie się w lutym przyszłego roku i obejmie (zaledwie) 3 mln baryłek, należy jednak oczekiwać kontynuacji, jeśli testowy zakup zostanie oceniony pozytywnie. Na razie „transakcja” krótkiej sprzedaży w wykonaniu Departamentu Energii USA jest mocno na plusie – surowiec upłynniono po średnio 96 USD/b.
