Złoto rozpoczęło 2024 rok w nie najlepszych nastrojach. Pomimo wzrostu napięć geopolitycznych na Bliskim Wschodzie, cenny metal stracił około 2% swojej wartości od początku stycznia. Jednak klienci Goldman Sachs wskazują na geopolitykę i wybory prezydenckie w USA jako główne ryzyka dla rynków w nowym roku, przewyższając inflację i recesję, które dominowały w poprzednich latach.
W rzeczywistości, złoto nadal wykazuje zwiększoną wrażliwość na politykę monetarną Rezerwy Federalnej. Spadek prawdopodobieństwa obniżki stóp procentowych o 25 punktów bazowych na marcowym posiedzeniu FOMC z 80% do 52% był nie tylko katalizatorem wzrostu dolara amerykańskiego, ale także spadku notowań XAU/USD.
Według badań CME Group, cenny metal reaguje na oczekiwaną krótkoterminową stopę rynkową przez dwa lata. Od października 2018 roku do czerwca 2020 roku kontrakty terminowe przeszły z wyceny jej na poziomie 3% do niemal zera, co pozwoliło złotu wzrosnąć z 1200 do 2080 dolarów za uncję, czyli o 73%. Jednak w latach 2021-2022 stopa wzrosła z zera do 4,5%, co było złą wiadomością dla cennego metalu. Obecnie ponownie spada, co pozwala mówić o byczym potencjale dla XAU/USD.
Z drugiej strony CME Group zauważa, że notowania już uwzględniają obniżkę stóp procentowych o 200 punktów bazowych w latach 2024-2025. Dlatego, aby kontynuować rajd, złotu prawdopodobnie będzie potrzebna dalsza obniżka kosztu kredytu do 3% do połowy przyszłego roku. Sądząc po optymistycznych prognozach JP Morgana, który wierzy w wzrost cennego metalu do 2175 dolarów za uncję w czwartym kwartale i do 2300 dolarów za uncję w trzecim kwartale 2025 roku, bank może się jednak mylić.
Rezerwa Federalna może nie osłabić polityki monetarnej tak agresywnie. Silne rynki pracy i gospodarka USA z jednej strony, a wznowienie zakłóceń w dostawach z powodu konfliktów geopolitycznych z drugiej strony, niosą ryzyko odwrócenia procesów deflacyjnych. Wysoka inflacja może powrócić, a prace Rezerwy Federalnej nad jej zmniejszeniem będą daremne. Najlepszą opcją jest pozostanie na uboczu i obserwacja, przynajmniej do czerwca. W takim scenariuszu złoto nadal będzie pod presją.
Jedynym czynnikiem, który mogłoby mu pomóc, jest jedynie pogorszenie się makroekonomicznych danych dla Stanów Zjednoczonych. Niechcąc dopuścić do recesji, Rezerwa Federalna może rozpocząć wcześniejsze obniżanie stóp procentowych. Na przykład były prezes Rezerwy Federalnej w St. Louis, James Bullard, uważa, że Rezerwa Federalna osłabi politykę monetarną nawet przed spadkiem wskaźnika PCE do celu 2%. Twierdzi, że opóźnienie zatrzymania może wymagać nagłego podwyższenia stóp procentowych o 50 punktów bazowych, co sygnalizowałoby poważne problemy w amerykańskiej gospodarce.
Technicznie na dziennym wykresie cennego metalu utworzył się trójkąt, który nastąpił po formacji 1-2-3. Sprężyna jest napięta, a strzał jest o krok. Dlatego ma sens umieszczenie oczekujących zleceń na zakup po cenie 2040 dolarów za uncję i sprzedaż po cenie 2012 dolarów za uncję.
Zobacz także: Gdzie jest polskie złoto? NBP zdradza swoje tajemnice