Analiza techniczna dysponuje arsenałem wielu narzędzi, które mogą pomóc w określeniu aktualnego stanu danego instrumentu. Idealnie by było, gdyby te narzędzia potwierdzały się wzajemnie, jednak częściej wnioski z interpretacji jednego przeczą drugiemu. Dlatego prostota, która sprawdza się w większości aspektów naszego życia także i tutaj może mieć zastosowanie.
Na tygodniowy wykres naniosłem dwie poziome linie. Oddalone są od siebie o 100$. Ważniejsza z nich w ostatnim czasie to 1960$. Po spadkach będących odbiciem od żółtego oporu podaż koncentruje się właśnie na obronie niebieskiej górnej linii. Wystarczy jedno spojrzenie w lewo, aby uzmysłowić sobie, że to nie jest przypadek, gdyż ważne szczyty w tym miejscu prowadziły do znacznych spadków GOLD. W tej skali oznaczałoby to testowanie dolnej niebieskiej linii, a w dalszej przyszłości przecenę do 1760$.
Nie wiem, czy ktoś zwrócił uwagę, że dołki i szczyty z przeszłości znajdują się w różnych miejscach, ale znacząca ich cześć jest oddalona od siebie o 100$ lub wielokrotność tej kwoty.
Mając ten wykres, warto zastanowić się nad zachowaniem ceny w obszarze 2060$. Szeroki kontekst może sugerować, że ten instrument będzie tworzył formację M. Układ podwójnego szczytu ma daleko idące konsekwencje. Jest jednak za wcześnie, aby teraz wyciągać wnioski, więc pozostaje obserwacja.