Spotkanie OPEC+ jak rynkowy non-event: Brent przez kilka sesji traci niemal 13%, obsuwa się do najniższego od czerwca poziomu 74,11 USD/b. 30 listopada, w dniu wyczekiwanej decyzji OPEC+, ceny Brenta wzrosły do najwyższego od tygodni poziomu 84,75 USD/b. Przez cztery kolejne sesje straciły blisko 13%, minimum intraday z 6 grudnia (74,11 USD/b) było najniższe od czerwca. Obawy o popyt na ropę, w tym ze strony Chin, wzięły górę nad deklarowanymi przez kartel cięciami wydobycia surowca. Nastroje inwestorów pogorszyła obniżka przez agencję Moody’s perspektywy ratingu kredytowego Państwa Środka ze stabilnej na negatywną.
Kartel w Q1’24 pogłębi dobrowolne ograniczenia wydobycia surowca; główny ciężar spoczywa na Arabii Saudyjskiej, rolującej cięcie w wysokości 1 mln b/d. Na pierwszy rzut oka wirtualne spotkanie OPEC+ zakończyło się – zwłaszcza z perspektywy jego członków – sukcesem. Ośmiu przedstawicieli kartelu obniży w Q1’24 wydobycie surowca o 2,2 mln b/d. Wolumen uwzględnia przedłużenie aktualnych ograniczeń ze strony Arabii Saudyjskiej (1 mln b/d) i Rosji (300 tys. b/d). Pozostałe 900 tys. b/d obejmuje m.in. ograniczenie przez Kreml eksportu paliw o 200 tys. b/d oraz zmniejszenie wydobycia przez Irak i Zjednoczone Emiraty Arabskie w skali odpowiednio 220 tys. b/d i 163 tys. b/d. Według wstępnych informacji od stycznia do kartelu dołączy Brazylia, największy w Ameryce Południowej producent ropy (3,7 mln b/d). Zdaniem Reutersa nie należy się jednak spodziewać, że weźmie udział w skoordynowanych cięciach wydobycia. Aktualnie OPEC+ produkuje ok. 43 mln b/d ropy, ograniczając podaż surowca o ok. 5 mln b/d.
Spadek ceny Brenta, poza wątpliwościami w kwestii popytu, obrazuje rozczarowanie inwestorów głębokością oraz dobrowolnym charakterem redukcji wydobycia surowca przez kartel. Nie wsparły rynku grudniowe deklaracje Arabii Saudyjskiej i Rosji o ewentualnym pogłębieniu lub przedłużeniu cięć poza marzec przyszłego roku (Królestwo przy okazji przyznało, że według analiz kartelu globalne zapasy ropy mogą przyrastać w tempie 1,7 mln b/d). Oliwy do ognia dolała pierwsza od siedmiu miesięcy obniżka oficjalnej ceny sprzedaży (OSP) saudyjskiego surowca na styczniowe transporty do Azji.
Uczestnicy rynku powątpiewają w „dostarczenie” cięć przez OPEC+, w 2024 roku spodziewają się notowań Brenta w przedziale 80-100 USD/b. Traktując spotkanie OPEC+ jako non-event – w oczekiwaniu na dowody, że kartel „dostarczy” cięcia – warto przyjrzeć się zebranym przez Reutersa pod koniec listopada prognozom rynkowym. Konsensus 30 analityków przewiduje w 2024 roku średnią cenę Brenta na poziomie 84,4 USD/b. Była to pierwsza od lipcowej ankiety rewizja w dół – w październiku konsensus wynosił 86,6 USD/b (40 respondentów, niektórzy ostatnio odmówili udziału ze względu na spotkanie OPEC+). W analizach opublikowanych przez część graczy rynkowych już po decyzji kartelu pojawiały się niezmienione prognozy przyszłorocznych cen Brenta w przedziale 80-100 USD/b.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję