Kiedy cena Miedzi w połowie października wyszła powyżej 9700$. Pojawiła się realna szansa ataku na ostatni szczyt. Taka sytuacja trwała przez ponad miesiąc, gdyż ww. wartość długo broniła się jako wsparcie.
Zmiana nastąpiła z początkiem tego tygodnia
Notowania Copper nieznacznie, ale jednak pokonały żółtą strefę, wracając do wcześniejszego obszaru ruchu bocznego.
Brak dynamiki we wzrostach widoczny był na wskaźniku MACD, którego słupki nie podążyły na północ. Teraz zaś weszły w zakres ujemnych wartości, co można interpretować jako trend spadkowy. RSI tworzy podobny układ, a ponieważ jest w neutralnym obszarze, to należy dopuścić wariant dalszej przeceny instrumentu bazowego.
Spoglądając w lewo na wykresie dziennym, należy wskazać dwa potencjalne wsparcia
Pierwsze miejsce, gdzie pojawiały się dołki to 9100$. Drugie jest o 400$ niżej i to ono w dużej mierze było baza wypadową dla posiadaczy długich pozycji.
Sama analiza techniczna może pomóc w określeniu kluczowym miejsc i aktualnego sentymentu do danego instrumentu. Nie można jednak zapominać, że aktualne ceny Miedzi są bardzo wysokimi wartościami. Korzystając z prawa podaży i popytu, to taka sytuacja zadawala tylko jedną ze stron, czyli producentów. Dlatego też poziomu równowagi doszukiwałbym się na niższych poziomach w dalszej przyszłości. Być może dlatego właśnie nie powiódł się atak na szczyt 10700$, czego konsekwencją jest przełamane wsparcie.