Sytuację w segmencie budownictwa mieszkaniowego badamy w ramach kolejnego subindeksu składającego się na łączną ocenę koniunktury w mieszkaniówce. Ten element naszego cokwartalnego raportu dla odmiany wciąż śrubuje kolejne historyczne maksima. Dzieje się tak pomimo wcześniej wspomnianych gorszych danych na temat rozpoczynanych budów oraz obniżania się dynamiki liczby mieszkań oddawanych do użytkowania czy wydawanych pozwoleń. Trzeba jednak wiedzieć, że ocena koniunktury w tym obszarze charakteryzuje się pewną bezwładnością, a więc aktualne odczyty zależne są w dużej mierze od historycznych dokonań czy decyzji podejmowanych przez inwestorów w przeszłości. Mimo wszystko anomalia, w ramach której (pomimo gorszych danych płynących z sektora budownictwa mieszkaniowego) indeks śrubuje kolejne maksima powoduje, że w kolejnych kwartałach rozważymy dostosowania w zakresie stosowanej metodologii – ze szczególnym uwzględnieniem wag zastosowanych przy obliczaniu subindeksu budownictwa.
Dotychczasowa metodologia skutkuje tym, że pomimo gorszych wyników budownictwa mieszkaniowego, subindeks budownictwa w górę pchają rosnące dziś koszty materiałów i robocizny. Najświeższe dane pokazują dużą dynamikę zmian. W ciągu roku wynagrodzenia cieśli, hydraulików, elektryków czy malarzy poszły w górę o od 14% do ponad 26%7 . Do tego dochodzi wzrost cen materiałów. Ten w październiku 2022 roku był szacowany przeciętnie na 22% względem analogicznego okresu rok wcześniej8. I choć wciąż mówimy o cenach wyraźnie wyższych niż przed rokiem, to jednak dynamika wzrostu od kilku miesięcy maleje. Jeszcze w kwietniu br. roczny wzrost cen materiałów szacowany był na 34%. Pojawiają się też pokrzepiające informacje o malejących stawkach. Na przykład drewno i płyty OSB były w październiku obecnego roku o 21% tańsze niż rok wcześniej9. 48. tydzień roku 2022 przyniósł też informacje na temat taniejących prętów zbrojeniowych o przekroju 12 mm. Te kosztowały bowiem nawet poniżej 3,3 tys. zł za tonę, podczas gdy rok wcześniej stawka przekraczała 3,7 tys. zł.
Za dalszymi obniżkami cen materiałów budowlanych przemawia pogorszenie koniunktury gospodarczej w Polsce i na świecie. Zmniejszenie skali prowadzonych inwestycji ma też szansę przełożyć się na mniejszą presję kosztową ze strony wykonawców. Aby ten scenariusz się ziścił, niezbędna jest jednak dalsza normalizacja na rynku nośników energii. Te są przecież nierzadko kluczowe w procesie produkcji materiałów budowlanych.
***Materiał pochodzi z raportu HERITAGE REAL ESTATE: “Indeks koniunktury na rynku nieruchomości w III kwartale 2022”, którego pełną zawartość możesz zobaczyć i pobrać klikając w poniższy przycisk:
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję