Efekt przenoszenia sprawił, że wzrost gospodarczy w 1q22 utrzymał się na bardzo wysokim poziomie (8,5% r/r wobec 7,3% r/r w 4q21). Konsumpcja prywatna nadal jest głównym motorem wzrostu sprzedaży* krajowej (*popyt krajowy bez zapasów), rosnąc o 6,6% r/r. Ożywienie inwestycji w 1q22 było, podobnie jak w całym 2021, co najwyżej umiarkowane (wzrost o 4,3% r/r).
Wkład zapasów do wzrostu PKB wyniósł rekordowe 7,7pp, odzwierciedlając m.in. zwiększanie stanów magazynowych przez firmy, które obawiają się pogorszenia sytuacji z zaopatrzeniem na światowych rynkach po wybuchu wojny w Ukrainie. Wśród bezpośrednich skutków wojny istotne dla przebiegu procesów gospodarczych są m.in. zerwanie powiązań kooperacyjnych w międzynarodowych łańcuchach produkcji, skutkujące obniżoną aktywnością niektórych branż (m.in. motoryzacja) oraz skokowy wzrost cen surowców rolnych i energetycznych.
Przez to inflacja CPI w marcu stała się dwucyfrowa i wg naszych prognoz pozostanie taka co najmniej do kwietnia 2023 (średniorocznie 12,5% w 2022). Dodatkowym czynnikiem, który będzie mieć wpływ na rynek mieszkaniowy jest największy od czasów II wojny światowej przepływ ludności w Europie – od 24 lutego z Ukrainy do Polski przyjechało ponad 3 mln uchodźców, co (biorąc pod uwagę przepływ ludności w drugą stronę) daje wzrost liczby ludności przebywającej w naszym kraju rzędu 5% w ciągu ok. dwóch miesięcy. Liczba pozwoleń na pracę wydanych Ukraińcom na podstawie procedur uproszczonych przekroczyła już 185 tys. To oznacza, że rosną szanse na zwiększenie czasu pobytu migrantów.
***Materiał pochodzi z raportu PKO BP: “Rynek Mieszkaniowy 2q22/Analizy Nieruchomości”, którego pełną zawartość możesz zobaczyć i pobrać klikając w poniższy przycisk: