Decyzję o podwyżce stóp procentowych o 100 punktów bazowych należy ocenić pozytywnie. Większa od oczekiwań skala zacieśnienia polityki pieniężnej powinna pozytywnie oddziaływać w kierunku uspokojenia oczekiwań inflacyjnych. Perspektywa kursu złotego jest jednak mniej klarowna, gdyż krytyczną kwestią będzie tutaj polityka fiskalna. Komunikat po posiedzeniu nie zawiera większych zmian, co sygnalizuje utrzymanie obecnego kursu. Niemiej wiele może na to wskazywać, że tempo podwyżek stóp może ulec obniżeniu.
Prezes Glapiński wielokrotnie powtarzał, iż stopy na poziomie bliskim 5% nie powinny wywierać istotnie negatywnego wpływu na gospodarkę, jednak wyjście ponad ten pułap wymaga ostrożności. Kluczowym pytaniem po dzisiejszej decyzji jest to, czy Rada dostrzega konieczność podniesienia stóp w tym cyklu mocniej niż do tej pory oczekiwano. Osiągnięcie stopy realnej w obecnym środowisku nie jest możliwe. Rada może jednak chcieć celować w dodatnią stopę deflowaną przyszłą, a nie przeszłą inflacją.
Wycena rynkowa implikuje osiągniecie przez 3-miesięczny WIBOR poziomu 6-6,5%, czyli pułapu widzianego od pewnego czasu. W długim terminie rynek wycenia stopy procentowe na poziomie 4,5%. Z kolei większa skala podwyżek w bieżącym cyklu powinna oddziaływać w stronę obniżenia oczekiwanej stopy długoterminowej. Niemniej taki scenariusz może być realny tylko pod warunkiem zahamowania ekspansji fiskalnej