- Sprzedaż detaliczna w grudniu 2023 spadła o 2,3%r/r w ujęciu realnym (konsensus: +1,7%), po spadku 0,3% w listopadzie. Dotychczasowe ożywienie wydatków konsumpcyjnych postępuje wolno, pomimo wyraźnego odbicia dynamiki realnych wynagrodzeń w związku ze spadkiem CPI. Nastroje Polaków, w tym plany wydatkowe poprawiły się, ale wzrosła też skłonność do oszczędzania, prawdopodobnie z uwagi na wysoki wzrost cen w poprzednich kwartałach.
- Nadal najsłabiej wyglądają zakupy towarów najdroższych, a więc dóbr trwałego użytku (Meble, RTV, AGD -11%r/r). Pogłębił się również spadek sprzedaży paliw względem listopada (-6,4% wobec -0,9%r/r w listopadzie). Złamanie popytu w tej kategorii zaczęło się w listopadzie gdy wygasł efekt promocyjnych cen paliw. Prawdopodobnie Polacy nadal korzystali z październikowych zapasów. Niezmiennie najwyższa dynamika sprzedaży utrzymuje się w kategorii pojazdy samochodowe, motocykle, części (10,2%r/r), choć nieco słabiej niż przed miesiącem (11,8%). Nadal trwa realizacja opóźnionych zamówień z okresu pandemii. W pozostałych kategoriach dynamika sprzedaży r/r była zbliżona do poziomów sprzed miesiąca.
- Pomimo słabszych danych za końcówkę 2023, nadal wierzymy w scenariusz odbicia konsumpcji w tym roku. Realny wzrost dochodów do dyspozycji gospodarstw domowych jest już wyższy niż przed pandemią. W naszej ocenie podtrzyma go m.in. wysoki wzrost wynagrodzeń, indeksacja świadczeń społecznych (oparta na kresie wysokiej inflacji) i dalsze hamowanie inflacji w 1kw24. Widać również poprawę nastrojów gospodarstw domowych, w tym deklarowanych planów wydatkowych. Problemem jest równocześnie deklarowany wzrost skłonności do oszczędzania. Sugeruje to, że dynamika wydatków konsumpcyjnych w 2024 może poprawiać się wolniej niż spodziewaliśmy się dotychczas.
Mieszane dane o produkcji. Wciąż spadek w ujęciu r/r, ale wzrost u ujęciu odsezonowanym, chociaż z dużym udziałem niepewnych danych z energetyki
- Produkcja przemysłowa spadła w grudniu o 3,9%r/r po spadku o 0,3% w listopadzie (po rewizji w górę z -0,7%) ale mniej od oczekiwań, (nasza prognoza -6,4%, konsensus: -5,2%). Energetyka była wyjątkowo mocno (wzrost o 11,4% r/r w tej sekcji, to prawdopodobnie efekt ciepłej zimy rok temu i niskiej bazy odniesienia). Niestety przetwórstwo przemysłowe wciąż wypada słabo (spadek o 5,6%/r/r). Aktywność w przemyśle pozostaje pod presją słabego popytu z Eurolandu, szczególnie Niemiec, oraz ostrożności do wydatków Polaków.
- Dane odsezonowane wskazują na zdecydowanie bardziej optymistyczny obraz. W grudniu mieliśmy 2 dni robocze mniej niż rok wcześniej i po odsezonowaniu produkcja przemysłowa zdecydowanie odbiła o +2,9%m/m w stosunku do listopada 2023, po 2 miesiącach niewielkich spadków. Ścieżka w produkcji przemysłowej w trakcie 2023 roku w dużej mierze odzwierciedlała dane z Eurolandu, w szczególności z Niemiec, gdzie przemysł tkwił w recesji. Widać wprawdzie nieznaczną poprawę w miękkich wskaźnikach, np. PMI, ale twarde dane są wciąż słabe.
- Jeśli chodzi o wyniki poszczególnych branż, to spadki w ujęciu r/r odnotowano w 23 spośród 34 działów przemysłu raportowanych przez GUS (są to dane obarczone wpływem dni roboczych). Dotyczyło to m.in. produkcji urządzeń elektrycznych (-23,8%), chemii (-15,3%), wyrobów z drewna (-13,7%), gumy i tworzyw sztucznych (-13,3%), surowców niemetalicznych (-11,8%), naprawy i konserwacji maszyn (-9,0%).
- Z drugiej strony, imponujący był wzrost produkcji pozostałego sprzętu transportowego (+47,8%). To bardzo zmienna kategoria. Duży skok zanotowało wcześniej wspomniane wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz i wodę (+11,4%), ale to kategoria która naszym zdaniem może być obarczona dużymi wahaniami cen, które zawyżają realny wzrost. Wzrost produkcji odnotowaliśmy także w kategorii poligrafia (+7,5%), wyroby farmaceutyczne (+3,5%) i produkcja pojazdów samochodowych i przyczep (+2,5%). Dane te wskazują na wzrost w produkcji dóbr związanych z energią i niektórych inwestycyjnych (pojazdy), ale słabo wypada produkcja dóbr konsumpcyjnych, w tym trwałego użytku (np. mebli).
- Grudzień przyniósł mieszany obraz koniunktury w przemyśle, po dwóch bardzo słabych miesiącach 4kw23, dane odsezonowane za grudzień pokazują wzrost produkcji, ale są one zaburzone przez zmienną produkcję w energetyce. Korekta PMI w Polsce w grudniu po imponującym wzroście miesiąc wcześniej sugerują raczej stopniową poprawę w najbliższych miesiącach, w ślad za trendami z Niemiec i strefy euro. W tym tygodniu poznamy wstępne PMI za styczeń i zakładamy tam niewielką poprawę.
- Szacujemy, że w 4kw23 kontynuowane było ożywienie gospodarcze. Dalszej poprawy spodziewamy się w 2024 i wzrostu PKB o ok. 3%.
Tymczasowy powrót dynamiki wynagrodzeń do jednocyfrowych poziomów
- W grudniu zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw spadło o 0,1%r/r, co jest wynikiem lepszym od konsensusu i danych z listopada (-0,2% r/r) oraz naszej prognozy (-0,3% r/r). W ujęciu m/m nastąpił wzrost zatrudnienia o 1,3tys. etatów, po korekcie o zmiany sezonowe to pierwszy wzrost zatrudnienia od kwietnia tego roku.
- W naszej opinii jest to bardzo korzystny odczyt, biorąc pod uwagę dane dotyczące dynamiki produkcji w 4kw23, gdzie dopiero grudzień przyniósł pierwsze niepewne sygnały poprawy po słabym październiku i listopadzie.
- W warunkach niskiej dostępności pracowników firmy niechętnie podejmują decyzję o redukcji etatów, co osłabia zależność między poziomem aktywności i zatrudnienia. Takie zjawisko nazywamy ,,chomikowaniem’’ pracy i to właśnie obserwujemy od wielu miesięcy.
- Opublikowane dane pokazują mocne usługi i wciąż słabszy przemysł (zatrudnienie w przetwórstwie spadło o 1,0% r/r, natomiast wzrosło w sekcjach takich jak informacja i komunikacja (2,6%); kultura, rozrywka i rekreacja (2,9%), czy zakwaterowanie i gastronomia (5,0%).
- W grudniu wzrost płac wyniósł 9,6%r/r, zdecydowanie poniżej konsensusu (11,6%) oraz odczytu z listopada (11,8%), ale w pobliżu naszych oczekiwań (9,4% r/r). Warto odnotować, że jednocyfrowe tempo wzrostu płac ostatni raz było obserwowane w styczniu 2022 r. Tak znaczące obniżenie dynamiki wynagrodzeń wynikało z czynników jednorazowych: przyspieszenia wypłaty rocznych premii w górnictwie i energetyce z grudnia na październik oraz niskiej liczby dni roboczych. Wzrost płac w sektorze przetwórstwa przemysłowego wyniósł 10,6% i utrzymał się na zbliżonym poziome do listopada (11,9%). Dane GUS pokazują także, że w całym 2023 r. przeciętna płaca w sektorze przedsiębiorstw wyniosła 7444PLN, czyli o 11,9% więcej niż w 2022 r.
- W kolejnych miesiącach spodziewamy się powrotu dynamiki płac do dwucyfrowych poziomów, przede wszystkim ze względu na wysoką podwyżkę płacy minimalnej, która nastąpiła 1 stycznia 2024 (o 17,8%, z 3600PLN do 4242PLN), oraz niski poziom bezrobocia. Czynnikami ograniczającymi dynamikę wynagrodzeń będą natomiast stopniowo obniżające się wskaźniki rentowności w sektorze przedsiębiorstw oraz niższy poziom inflacji niż w ubiegłym roku. Ważnym pytaniem na ten rok jest na ile wzrost realnych wynagrodzeń przełoży się na dynamikę wydatków gospodarstw domowych.
Zobacz także: Złoty (PLN) zbiera siły na konkretne dane – wczorajsze publikacje to dopiero początek
Trwa solidne odbicie w budowlance, napędzane tanim kredytem rządowym oraz inwestycjami współfinansowanymi z UE
- W grudniu ubiegłego roku produkcja budowlano - montażowa wzrosła aż o 14%r/r, znacznie powyżej konsensusu (4,1%), po wzroście o 3,9%r/r miesiąc wcześniej. Za odbiciem dynamiki, mimo mniej korzystnych efektów kalendarzowych (2 dni robocze mniej w grudniu 2023 niż 2022), stoi kilka efektów:
1) nieco cieplejsza pogoda pod koniec 2023 niż 2022, ułatwiając prowadzenie prac budowlanych,
2) kończenie inwestycji z udziałem środków unijnych przed końcem okresu rozliczeniowego poprzedniej perspektywy UE – budowa obiektów inżynierii lądowej i wodnej wzrosła aż 19,2%r/r,
3) dalsza poprawa w budownictwie mieszkaniowym, związana z odbiciem popytu wywołanym rządowym programem tanich kredytów – budowa budynków wzrosła o 13,4%r/r,
4) bardzo niska baza odniesienia z grudnia 2022, szczególnie w zakresie robót specjalistycznych.
- 2024 powinien przynieść dalszą poprawę na rynku mieszkaniowym. Z dużym prawdopodobieństwem zostaną wprowadzone nowe rozwiązania mające pobudzić już solidne odbicie na rynku hipotecznym. Naszym zdaniem będzie to sprzyjać dalszej poprawie w budownictwie mieszkaniowym. Liczba mieszkań w budowie stopniowo poprawia się od dołka w wakacje 2023 i efekt ten powinien w tym roku przyspieszać. Mniej optymistycznie wyglądają kategorie powiązane z inwestycjami infrastrukturalnymi, szczególnie budowa obiektów inżynierii lądowej i wodnej. Projekty finansowane ze starego budżetu UE zostały zakończone. Z kolei inwestycje współfinansowane z KPO zaczną się z opóźnieniem, także uruchomienie projektów z nowego budżetu UE będzie wymagać czasu.
Min Funduszy: Cel 6,5% zatwierdzonych wydatków z funduszy spójności na koniec 2024. KE pracuje nad oceną spełnienia kryteriów dot. niezależności sądownictwa
- Minister Funduszy i Polityki Regionalnej (MFiPR) K. Pełczyńska-Nałęcz powiedziała, że ministerstwo chce mieć 6,5% tzw. certyfikowanych wydatków w ramach projektów z funduszy spójności z obecnej perspektywy finansowej 2021-27, w której łączna alokacja dla Polski wynosi €76mld.
- W naszej ocenie, realizacja tego celu potwierdzi powolny proces uruchamiania funduszy spójności z obecnego budżetu wieloletniego UE. Odzwierciedla to opóźnienia w procesie negocjacyjnym i administracyjnym między Warszawą a Brukselą wynikające ze sporu prawnego dot. praworządności. Rok 2024 jest również okresem przejściowym miedzy poprzednim budżetem wieloletnim, który zgodnie z zasadą T+3 mógł być wykorzystywany do rozliczeń z beneficjentami do końca ub. r.
- Realizacja celu 6,5% będzie oznaczać, że w 2024 do Polski trafi około 1/3 środków spójności z 2023 r., z podobnym spadkiem napływu tych środków mieliśmy do czynienia w 2016 roku. „Dziura euro” będzie jednak wypełniona transferami i pożyczkami z KPO. Wypłata z pierwszego wniosku ma nastąpić na początku kwietnia br.
- Rzecznik Komisji Europejskiej powiedział, że KE obecnie analizuje formalny list z Polski ws. spełnienia warunków niezależności sądownictwa, wysłany przez MFiPR. List zawiera własną, pozytywną ocenę spełnienia Karty Praw Podstawowych KE, która jest warunkiem uruchomienia funduszy spójności.
Eurostat: Deficyt sektora finansów publicznych 5,5% PKB w 3kw23, dług publiczny 48,7% PKB
- Eurostat poinformował, że wyrównany sezonowo deficyt sektora finansów publicznych wyniósł 5,5%PKB w 3kw23 po 4,7%PKB w 2kw23. Natomiast dług publiczny, liczony według metodologii ESA2010, wzrósł do 48,7%PKB w 3kw23 z 48,3%PKB w poprzednim kwartale.
- W dzisiejszym wywiadzie radiowym, Minister Finansów A. Domański nie wykluczył nowelizacji tegorocznego budżetu. Stwierdził, że nowelizacja jest możliwa, ale po wcześniejszym przeglądzie wydatków i dochodów, a decyzja zapadnie w najbliższych miesiącach.
MRPiPS pracuje nad mechanizmem drugiej waloryzacji rent i emerytur
- Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nad stworzeniem mechanizmu drugiej waloryzacji rent i emerytur tak, by przy określonym wskaźniku inflacji była ona przeprowadzana nie tylko w marcu, ale jeszcze raz w roku. Umowa koalicyjna przewiduje m.in. drugą waloryzację w roku, jeśli inflacja przekraczać będzie 5%r/r.
J.Tyrowicz będzie nadal głosować z podwyżkami stóp
- Tyrowicz z RPP zapowiedziała, że będzie głosować za podniesieniem stopy referencyjnej do 7,75% dopóki nie pojawi się rozsądny horyzont stabilizacji CPI w celu. W jej ocenie modele NBP wskazywały na brak spadku inflacji przy stopach 6,75% czy 5,75% i dlatego głosowała do tej pory za jej podwyżką.
TSUE: Banki nie mogą domagać się waloryzacji kapitału
- Trybunał Sprawiedliwości UE uznał, że prawo UE stoi na przeszkodzie, aby banki mogły się domagać rekompensaty polegającej na sądowej waloryzacji świadczenia wypłaconego kapitału po unieważnieniu umowy kredytu hipotecznego.
- Izba Cywilna Sądu Najwyższego poinformowała, że po postanowieniu TSUE wraca do rozpoznawania zagadnień prawnych dotyczących tzw. kredytów frankowych. SN na posiedzeniu 2 września 2021 nie rozstrzygnął pytań dotyczących kluczowych problemów prawnych dotyczących kredytów CHF.
Na dzisiejszej aukcji MF zaoferuje obligacje za PLN6-10mld
- Na dzisiejszej aukcji obligacji MF zaoferuje 6 serii obligacji za łącznie PLN6-10mld.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję