Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Tydzień zaklepany dla banków centralnych. Który zaskoczy nas najbardziej?

|
selectedselectedselected
Tydzień zaklepany dla banków centralnych. Który zaskoczy nas najbardziej?  | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Rano poznaliśmy inflację konsumencką z Czech za listopad (7,3% r/r kons. 7,2% r/r ). Poza tym dzisiejszy kalendarz makro jest pusty. Jutro natomiast napłynie odczyt CPI zza Oceanu (kons. 0,0% m/m). Na razie prognozy dotyczące core’a dopiero się formują, a dotychczasowy rozstrzał szacunków jest dość duży (między 0,1% a 0,4% m/m). W środę Eurostat poda dane o październikowej produkcji przemysłowej ze strefy euro (kons. -0,3% m/m). Poza tym z BLS dowiemy się, jak wyglądał amerykański PPI za ub.m.

Tego samego dnia wieczorem poznamy decyzję o stopie Fed (kons. bez zmian, w przedziale 5,25-5,50%) oraz nowe projekcje makroekonomiczne wraz „dot plot” (godz. 20:00). Pół godziny później rozpocznie się konferencja prasowa J. Powella. W czwartek poznamy decyzję o stopach procentowych trzech banków centralnych – SNB, BoE oraz EBC. Decyzja dla tego ostatniego napłynie o godz. 14:15 (kons. dla stopy depozytowej to 4,00%), a po pół godzinie rozpocznie się konferencja prasowa Ch. Lagarde. W międzyczasie napłynie także odczyt listopadowy sprzedaży detalicznej z USA oraz cotygodniowe wnioski o zasiłki dla bezrobotnych zza Oceanu. Czwartkowy kalendarz wzbogaci jeszcze krajowy rachunek bieżący za październik. Nasza prognoza jest bardziej konserwatywna niż rynku i zakłada nadwyżkę na poziomie 1 mld euro (mediana w ankiecie „Parkietu” wynosi +1,62 mld euro). Tydzień zakończą wstępne odczyty PMI ze strefy euro za grudzień oraz krajowej inflacji za ub.m.

 

Zobacz także: Główne banki centralne będą rządzić w tym tygodniu. Rynki czekają na ostatnie w tym roku decyzje

 

 

Raport BLS osłabił bazowy FI

Reklama

Wszystkie podstawowe składowe listopadowego raportu z amerykańskiego rynku pracy wypadły lepiej niż zakładał konsensus. Gospodarka USA wykreowała 199 tys etatów (kons. 180), wynagrodzenia wzrosły o 0,4% m/m (kons. 0,3% m/m), a bezrobocie spadło do 3,7% (kons. 3,9%). BLS delikatnie zrewidował w dół dane za wrzesień (o 35 tys.), ale ta informacja została zignorowana. Część rynku starała się skupić na informacji, że połowę nowych miejsc pracy wytworzył sektor opieki zdrowotnej. To miałoby sugerować, że reszta gospodarki wyraźnie spowalnia, a wzrost zatrudnienia w opiece zdrowotnej jest bardziej strukturalny niż cykliczny. Za ok. 30 tys. etatów odpowiadali również powracający do pracy po strajku zatrudnieni w sektorze motoryzacyjnym. Ta informacja nie była jednak zaskoczeniem i została uwzględniona w prognozach, więc trudno z tego powodu umniejszać pozytywny wydźwięk payrollsów.

Bez większych dyskusji można przyjąć relatywnie szybki wzrost wynagrodzeń. Pokazuje to, że rynek pracy pozostaje niezbilansowany i daje argument FOMC do ograniczenia dyskusji na temat cięć stóp procentowych. Wyraźnie obniżyła się stopa bezrobocia, a zatrudnienie do populacji osiągnęło nowy, popandemiczny szczyt. Ogólnie więc dane faktycznie były lepsze niż można było tego oczekiwać i wzrost dochodowości UST na poziomie 10 pb. na krótkim końcu i 8 pb. na długim był uzasadniony.

O godz. 16:00 napłynęły jeszcze dane o nastrojów konsumentów za grudzień. Według ankiet Uniwersytetu Michigan wyniosły one 69,3 pkt (kons. 62 pkt). Jednocześnie załamaniu uległy oczekiwania inflacyjne (z 4,5% do 3,1% dla najbliższego roku), co najprawdopodobniej wynika z redukcji obaw o negatywny wpływ wydarzeń na Bliskim Wschodzie na rynek paliw. O możliwości realizacji takiego scenariusza pisaliśmy w piątek (tutaj).

Ostatecznie na głównych węzłach krzywa UST przesunęła się w górę o 13, 9 oraz 6 pb. do odpowiednio 4,71% (2Y), 4,23% (10Y) oraz 4,31% (30Y). Bundy podążały za kierunkiem wyznaczonym przez Treasuries.

Na głównych węzłach zmiana na niemieckiej krzywej wyniosła +9, +6 oraz +4 pb. do odpowiednio 2,69% (2Y), 2,26% (10Y) oraz 2,45% (30Y). Jednocześnie spread pomiędzy 2Y UST oraz 2Y Bundem sięgnął 205 pb. i był najwyższy od niespełna roku. Pusty kalendarz makro w kolejnych godzinach powinien zmniejszać zmienność na bazowym FI.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


BGK - analizy ekonomiczne

BGK - analizy ekonomiczne

Bank Gospodarstwa Krajowego to polski bank rozwoju, jedyna taka instytucja w kraju. BGK wspiera zrównoważony rozwój społeczno-gospodarczy Polski. Jego działania wpływają na powstawanie miejsc pracy, budowę mieszkań, rozwój infrastruktury i poprawę jakości powietrza. Bank dba o przyszłe pokolenia - buduje kapitał społeczny, rozwija przedsiębiorczość i zapewnia odpowiedzialne finansowanie. Jest obecny w każdym regionie Polski, a także za granicą - ma swoje przedstawicielstwa w Brukseli, Londynie, Frankfurcie nad Menem i Amsterdamie. BGK wspiera eksport i ekspansję zagraniczną polskich firm. Jest pomysłodawcą, współzałożycielem i głównym udziałowcem Funduszu Trójmorza, który inwestuje w infrastrukturę transportową, energetyczną i cyfrową w krajach regionu Trójmorza. BGK, poprzez współpracę z biznesem, sektorem publicznym i instytucjami finansowymi, odpowiada na potrzeby gospodarcze oraz podejmuje szereg inicjatyw promujących zrównoważony rozwój.


Reklama
Reklama