Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Trwa najgorszy kryzys od dekad w niemieckim przemyśle

|
selectedselectedselected

Niemcy pogrążone są w kryzysie gospodarczym. Produkcja przemysłu jest 26% poniżej trendu sprzed pandemii. Prognozy na ten rok nie napawają optymizmem. Czy pojawia się światełko w tunelu?

Trwa najgorszy kryzys od dekad w niemieckim przemyśle
PATRIK STOLLARZ/AFP/East News
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop
  • Jak poważne są problemy przemysłu Niemiec?

  • Jakie nastroje panują wśród firm niemieckich?

  • Czy prognozy zapowiadają wyjście z zapaści?

 

Realna produkcja przemysłu Niemiec o 16% niższa niż w 2017

Gospodarka Niemiec jest w kryzysie. Realna produkcja przemysłowa w Niemczech zmalała o 16% w ciągu ostatnich 7 lat, wynika z analizy przygotowanej przez ekonomistę Convera, Borisa Kovacevicia.

Inny spojrzenie na ostatnie lata niemieckiej gospodarki pokazały, że realna produkcja przemysłowa jest o 26% poniżej trendu z lat 2010-2019. Oznacza to, że jeśli gospodarka wzrastałaby w tempie z ostatnich 10 lat przed pandemią, dziś produkowałaby o 26% więcej.

Ostatnie dane z gospodarki Niemiec nie napawają optymizmem. W zeszły piątek poznaliśmy najnowszy odczyt statystyk o produkcji przemysłowej w lipcu.

Z miesiąca na miesiąc zmalała ona o 2,4%. Dane te uwzględniają efekty sezonowe, czyli m.in. przestoje w fabrykach, które zwykle mają miejsce latem.

Reklama

Z kolei w ujęciu rocznym, niemiecki przemysł wytworzył o 5,3% mniej niż rok wcześniej. Ten wyniki jest wyrównany sezonowo i do dni roboczych.

Wskaźniki wyprzedzające nie zapowiadają zbyt dużych zmian w ciągu najbliższych sześciu miesięcy (w gospodarce Niemiec, przyp. red.). Ostatnio ich wartości spadły po silnym ożywieniu w I kwartale - zauważył ekonomista Convera, Boris Kovacevic.

Mowa o indeksie PMI dla przemysłu. To wskaźnik, który pokazuje nastroje firm w sektorze przemysłowym. Dzięki temu, możliwa jest ocena tego, jak na przyszłość spoglądają przedsiębiorstwa. Niestety, na ten moment pesymistycznie.

Wartość indeksu PMI dla przemysłu w Niemczech w sierpniu wyniosła 42,4 punktów. Jest to odczyt dużo poniżej neutralnej wartości 50 punktów.

 

Zobacz również: Deweloper odkrywa karty: rynek czeka na Kredyt na Start. Jego przychody wzrosły o 30% w rok

 

Światełko w tunelu dla gospodarki Niemiec?

Reklama

Pocieszeniem jest jednak to, że zamówienia w przemyśle Niemiec wzrosły w lipcu o 2,9% w porównaniu do czerwca. Odnotowany został również wzrost w porównaniu do poprzedniego roku: o 3,7% rdr.

Wskaźnik ten wyprzeda koniunkturę, ponieważ obrazuje przyszłą produkcję na podstawie zamówień zebranych przez niemieckie firmy. Wzrósł też eksport w Niemczech. Była to zwyżka o 1,7% miesiąc do miesiąca w lipcu.

Dane o eksporcie są światełkiem w tunelu dla gospodarki Niemiec, bowiem prognozy ekonomistów pokazują obraz trwającego spowolnienia w kolejnych kwartałach bieżącego i przyszłego roku.

 

Cień stagnacji w prognozach dla Niemiec

Między innymi, niemiecki Instytut Ifo spodziewa się stagnacji niemieckiej gospodarki w 2024 roku. Według prognozy Bundesbanku, banku centralnego Niemiec, realny PKB wzrośnie w 2024 roku o 0,3% w Niemczech.

Prognoza na lata 2025 i 2026 zakłada, że gospodarka naszego zachodniego sąsiada wzrośnie odpowiednio o 1,1% i 1,4%. Niemiecka gospodarka powoli odzyskuje równowagę po około dwuletnim okresie słabości, ujęli sprawy nieco ostrożnie ekonomiści Bundesbank.

Reklama

„Prognoza dla Niemiec przewiduje, że niemiecki produkt krajowy brutto (PKB) ponownie nieco wzrośnie w tym roku, a następnie wzrośnie mocniej w kolejnych latach. Nie tylko konsumpcja prywatna będzie stopniowo wzrastać, ale od drugiej połowy roku poprawi się również sytuacja w eksporcie. W tym kontekście przemysł również ponownie wzrośnie mocniej” - czytamy w prognozie Bundesbank.

“Konsumpcja i eksport będą napędzać ożywienie gospodarcze również w ciągu najbliższych dwóch lat” - dodano.

Jednak czy ożywieniem można nazwać wskaźniki wzrostu PKB na poziomie 1,1%? Według niemieckich bankierów centralnych, tak.

“Niemiecka gospodarka wychodzi z okresu słabości gospodarczej” - stwierdził triumfalnie prezes Bundesbanku, Joachim Nagel, w czerwcowej prognozie.

 

Zobacz również: 30% wpłat na konto PO pochodziło z rynku nieruchomości w ciągu ostatnich 2 lat

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Przemysław Tabor

Przemysław Tabor

Redaktor i YouTuber w FXMAG. Zafascynowany makroekonomią zwolennik analizy fundamentalnej w inwestowaniu. Inwestor z wieloletnim doświadczeniem.


Ładowanie komentarzy...

Reklama
Reklama