Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Tego lepiej nie pakuj do walizki! Zakończysz podróż zanim zdążysz ją porządnie zacząć

|
selectedselectedselected
Tego lepiej nie pakuj do walizki! Zakończysz podróż zanim zdążysz ją porządnie zacząć | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Dwie sztuki amunicji posiadającej cechy bojowe były przyczyną kłopotów podróżnego, który odlatywał z Lotniska Chopina do Toronto. Amunicję ujawniono w bagażu podręcznym podczas kontroli bezpieczeństwa i poinformowano o incydencie funkcjonariuszy z Placówki Straży Granicznej Warszawa-Okęcie.

Wczoraj (26 października) funkcjonariusze Grupy Bezpieczeństwa Lotów z Placówki Straży Granicznej Warszawa-Okęcie, którzy na co dzień prowadzą nadzór nad kontrolą bezpieczeństwa realizowaną przez pracowników lotniska, zostali powiadomieni o ujawnieniu 2 sztuk amunicji ostrej w bagażu podręcznym 39-letniego obywatela Kanady. Amunicja, zawinięta w foliową torebkę, była ukryta w pudełku z kremem. Podróżny nie miał żadnych stosownych zezwoleń na posiadanie i wywóz amunicji. Został zatrzymany, a następnie przesłuchany. Podczas rozmowy z funkcjonariuszami Straży Granicznej tłumaczył, że wraca z Ukrainy, gdzie amunicję miał zawsze przy sobie, ale podczas przekraczania granicy zupełnie o niej zapomniał i nie był świadomy, że ją posiada w bagażu. Po zakończeniu czynności w sprawie Kanadyjczyk został zwolniony i kontynuował podróż do Toronto.

Wczoraj także funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Katowicach – Pyrzowicach zostali poinformowani, że podczas kontroli bezpieczeństwa w bagażu podręcznym ujawniono 19 sztuk amunicji. Okazało się, że bagaż należał do 39-letniej obywatelki Polski, lecącej do Eindhoven (Niderlandy). Amunicję zatrzymano. Podróżna tłumaczyła, że amunicja należy do jej męża, którego pasją jest strzelectwo sportowe i który posiada pozwolenie na broń. Nie umiała wyjaśnić, jakim sposobem naboje znalazły się w jej bagażu podręcznym. Kobietę przesłuchano w związku z posiadaniem amunicji bez zezwolenia. Po zakończonych czynnościach służbowych podróżna opuściła pomieszczenia służbowe Straży Granicznej.

 

***

Reklama

 

Przypominamy o zasadach przewozu broni palnej i amunicji

Osoba zamierzająca przewieźć broń palną, broń gazową lub amunicję jest zobowiązana o tym fakcie poinformować przedstawiciela linii lotniczych na lotnisku, z którego planuje wylot w celu zadeklarowania tego faktu.

W takiej sytuacji pasażer przewożący broń palną i/lub amunicję poproszony jest o przejście do specjalnego pomieszczenia, celem sprawdzenia broni oraz posiadanych dokumentów (pozwolenie na broń, a w ruchu międzynarodowym – również zgodę na jej wywóz wydaną przez organ Policji lub zaświadczenie wydane przez Konsula RP oraz „Europejską Kartę Broni”).

Należy również zaznaczyć, że broń przewożona drogą lotniczą powinna być rozładowana i zabezpieczona, a amunicja zapakowana w sposób uniemożliwiający uderzenie w spłonkę naboju. Broń palną, broń gazową lub amunicję umieszcza się w bagażu rejestrowanym lub nadaje się jako bagaż rejestrowany, który jest transportowany na pokład statku powietrznego pod stałym nadzorem Straży Granicznej.

 

Zobacz także: Konflikt na Bilskim Wschodzie trwa już prawie miesiąc a czerwone lampki zapalają się dopiero teraz! Kurs ropy ich nie dostrzega?

 

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę

Reklama
Reklama