POL:
Od 24 lutego już 185 tys. obywateli Ukrainy podjęło w Polsce pracę na podstawie uproszczonych procedur utworzonych w związku z wojną. W tej grupie aż 135 tys. (ok. 73%) stanowiły kobiety. Według danych KPRM do 1 czerwca w rejestrze PESEL na podstawie uproszczonych procedur zarejestrowało się ok. 1,15 mln Ukraińców, z czego ok. 48% było w wieku produkcyjnym (18-64 dla mężczyzn, 18-60 dla kobiet). Przy założeniu, że wszyscy uchodźcy przebywający w Polsce zarejestrowali się oraz że z uproszczonych procedur zatrudnienia nie korzystają wcześniej przebywający w kraju imigranci z Ukrainy można szacować, że wskaźnik zatrudnienia wśród uchodźców wynosi ok. 33%, z czego ok. 80% dla mężczyzn i 28% dla kobiet. Niższa aktywność zawodowa kobiet najpewniej wynika głównie z konieczności opieki nad dziećmi (47% zarejestrowanych w rejestrze PESEL uchodźców ma nie więcej niż 18 lat) oraz nad osobami starszymi (4,4% zarejestrowanych ma ponad 65 lat). Według danych KPRM najwięcej uchodźców zarejestrowało się w rejestrze PESEL w Warszawie (ok. 112 tys.), we Wrocławiu (41 tys.) i Poznaniu (29 tys.). Porównując liczbę zarejestrowanych uchodźców wobec liczby mieszkańców danego powiatu, duże miasta pozostają w czołówce, ale ustępują niektórych małym powiatom, m.in. brzezińskiemu, tatrzańskiemu, karkonoskiemu czy puckiemu. Można również dostrzec, że więcej uchodźców (w relacji do populacji powiatu) rejestrowało się w powiatach leżących na zachodzie Polski.
USA:
Zatrudnienie w prywatnym sektorze pozarolniczym (raport ADP) w maju wzrosło tylko o 128 tys. (kons. 300 tys.) wobec zrewidowanych w dół 202 tys. w kwietniu. Drugi miesiąc z rzędu spadało zatrudnienie w segmencie małych firm (poniżej 49 pracowników), przy wolniejszych niż w poprzednich miesiącach wzrostach zatrudnienia w pozostałych segmentach. Dane wskazują, że małe firmy, oferujące najczęściej niższe stawki, powoli przegrywają walkę rynkową o pracowników z większymi podmiotami. Struktura branżowa zatrudnienia jest relatywnie stabilna – od 3 miesięcy zdecydowanie wolniej niż wcześniej przybywa pracujących w mocno dotkniętym przez pandemię sektorze HoReCa. Liderem wzrostów zatrudnienia pozostaje edukacja i opieka społeczna/zdrowotna. Dane sugerują, że amerykański rynek pracy nieco się schładza, ale dokładniejsze wnioski można będzie wyciągnąć na podstawie dzisiejszych danych NFP.
USA:
Liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w tygodniu kończącym się 28 maja wyniosła 200 tys. (kons. 210 tys.). Średnia czterotygodniowa po raz pierwszy od marca nieznacznie spadła, a liczba osób pobierających zasiłek dla bezrobotnych wyniosła 1,309 mln i była najniższa od 1969.
USA:
Zamówienia fabryczne w kwietniu wzrosły o 0,3% m/m (kons. 0,7% m/m) wobec 1,8% m/m w marcu. Zamówienia na dobra trwałe wzrosły o 0,5% m/m. Pomimo słabszego wyniku za kwiecień, dane wskazują na utrzymywanie się wzrostu popytu w amerykańskim przemyśle. W kwietniu po raz kolejny wzrosła wartość niezrealizowanych zleceń, do 1,106 bln USD.
SWI:
Inflacja CPI w Szwajcarii w maju wzrosła zaskakująco silnie, do 2,9% r/r wobec 2,5% r/r w kwietniu. Skala niespodzianki względem oczekiwań wyniosła 0,3pp, co jest dużą różnicą biorąc pod uwagę względną stabilność procesów inflacyjnych w Szwajcarii. W ciągu miesiąca ceny wzrosły aż o 0,7%, głównie za sprawą rosnących czynszów, żywności oraz oleju grzewczego. Inflacja bazowa wzrosła do 1,7% r/r, najwyższego poziomu przynajmniej od 2000, odkąd dostępne są porównywalne dane. Ze względu na nasilającą się presję inflacyjną oraz normalizację polityki pieniężnej w strefie euro, SNB może w najbliższych miesiącach podnieść stopy procentowe (obecnie stopa bazowa wynosi -0,75%). Kluczowa dla SNB pozostaje w tym kontekście sytuacja na rynku walutowym. SNB nie chce doprowadzić do umocnienia franka, co sprawia, że ewentualne podwyżki będą raczej ograniczone, a niewykluczone są interwencje walutowe osłabiające szwajcarską walutę.
EUR:
Inflacja PPI w strefie euro w kwietniu wzrosła do 37,2% r/r wobec 36,9% r/r w marcu. W ciągu miesiąca ceny wzrosły „tylko” o 1,2%, głównie ze względu na spadek cen w energetyce o 1,2% m/m, odzwierciedlający obniżenie rynkowych cen surowców energetycznych. Jednocześnie nasilał się jednak podbijający dynamikę cen wpływ problemów podażowych – ceny dóbr pośrednich zdrożały o 3,8% m/m, najsilniej w historii dostępnych danych (od 1995). Skok cen dóbr pośrednich może być również wynikiem skutecznego przerzucania przez producentów wyższych kosztów energii na ceny finalne. Główny ekonomista EBC P.Lane wskazywał na początku maja, że szoki energetyczny i podażowy odpowiadały za ok. 1/3 inflacji cen dóbr nieenergetycznych dla konsumentów. Wskazuje to na rosnący potencjał do dalszych podwyżek cen dóbr dla unijnych konsumentów.
UKR:
Narodowy Bank Ukrainy podniósł bazową stopę procentową o 15pp do 25%. Decyzja motywowana była chęcią stabilizacji kursu hrywny, ochrony dochodów i oszczędności przechowywanych i otrzymywanych w hrywnach oraz przeciwdziałania dolaryzacji i narastaniu oczekiwań inflacyjnych. W komunikacie NBU napisano, że ruch o tak dużej skali wynikał z chęci wysłania zdecydowanego sygnału do podmiotów gospodarczych.
POL:
Instytut Samar obniżył prognozę rejestracji samochodów osobowych w Polsce na 2022 do 440 tys. z 455 tys. sztuk oraz samochodów dostawczych do 68 tys. z 70 tys. Oznaczałoby to spadek odpowiednio o 1,5% i 8%.
HUN:
Zgodnie z oczekiwaniami MNB podwyższył tygodniową stopę depozytową o 30pb do 6,75%. Na podstawie wypowiedzi prezesa B.Viraga można oczekiwać, że kolejna podwyżka stopy depozytowej, również o 30pb, będzie miała miejsce 28 czerwca, tuż przed posiedzeniem decyzyjnym MNB (również 28 czerwca).
ŚWIAT:
Kartel OPEC+ zdecydował się na zwiększenie skali wzrostu wydobycia względem wcześniejszych zapowiedzi. W lipcu i sierpniu państwa OPEC+ dostarczą dziennie na rynek 648 tys. baryłek ropy więcej, a nie 432 tys. jak wynikało z wcześniejszych decyzji. Wzrost ma wynikać z przesunięcia zaplanowanego zwiększenia dostaw z września na lipiec i sierpień. Rzeczywisty wzrost podaży ropy może być, podobnie jak w poprzednich miesiącach, mniejszy od zapowiedzi OPEC+, ze względu na proporcjonalny podział kwot między członków kartelu. Część z nich, np. Angola, Nigeria i Rosja, nie są w stanie zwiększyć produkcji. Istotne wolne moce produkcyjne posiadają tylko Arabia Saudyjska oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie.
EUR:
Unia Europejska zatwierdziła szósty pakiet sankcji wobec Rosji, po tym jak Węgry wycofały swoje wątpliwości wobec niego. Sankcje zakładają zakaz dostaw ropy z Rosji drogą morską w ciągu 6 miesięcy i produktów rafinacji ropy naftowej w ciągu 8 miesięcy. Z systemu SWIFT wyrzucony zostanie też największy rosyjski bank - Sberbank.
EUR:
Prezes Banku Francji F.Villeroy de Galhau powiedział, że EBC musi wycofać się ze stymulacji, ponieważ inflacja jest „zbyt silna i zbyt szeroko zakrojona”. Stwierdził też, że posiedzenie EBC w przyszłym tygodniu będzie miało „decydujące znaczenie”.
USA:
Wiceprezes Fed, L.Brainard powiedziała wczoraj w wywiadzie dla CNBC, że oczekiwania podwyżek o 50pb na czerwcowym i lipcowym posiedzeniu wydają się sensowne oraz że nie widzi powodów do wstrzymania się z podwyżkami na posiedzeniu we wrześniu. Z kolei prezes Fedu z Cleveland L.Mester stwierdziła, że choć jej zdaniem Fed powinien podnieść stopy o 50pb na dwóch najbliższych posiedzeniach, to we wrześniu powinien ocenić perspektywy dla inflacji i w zależności od nich przyspieszyć lub ograniczyć tempo podwyżek stóp. Oceniła również, że proces podwyżek stóp może być bolesny dla firm i gospodarstw domowych. Jej zdaniem ryzyko recesji wzrosło, ale nadal istnieją duże szanse, że scenariusz ostrego hamowania nie zrealizuje się. Z ostatnich wypowiedzi medialnych wynika, że w FOMC istnieje duża zgodność odnośnie do podwyżek o 50pb w czerwcu i lipcu przy braku wyraźnego konsensusu co do skali późniejszych ruchów.
