W centrum Poznania realizowany jest Program Centrum, którego celem jest rewitalizacja znacznej części śródmieścia. Większość prac została już wykonana. Na dokończenie cały czas czeka odcinek torowiska tramwajowego, które umożliwi przejazd tramwajów z ul. 27 Grudnia w ul. Mielżyńskiego. Łuk torowy ma powstać nad piwnicami "Okrąglaka". W marcu w miejscu niedokończonego torowiska powstał tymczasowy chodnik.
Poznański "Okrąglak" to charakterystyczny, budynek w centrum miasta. Początkowo pełnił funkcję domu towarowego, później przekształcono go na budynek biurowo-usługowy.
Rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu Agata Kaniewska poinformowała PAP, że miasto zapłaciło właścicielowi budynku 2 mln zł z tytułu ugody zatwierdzonej przez Sąd Okręgowy w Poznaniu postanowieniem z 20 maja. Ugoda dotyczyła terenu na którym powstać ma brakująca część torowiska; tory mają przebiegać tuż przy "Okrąglaku", nad jego piwnicami, które trzeba częściowo rozebrać.
Kaniewska poinformowała, że termin rozpoczęcia prac związanych z budową torowiska nie jest ustalony - procedowane są jeszcze konieczne do uzyskania decyzje administracyjne. Podała, że roboty budowlane mają się zakończyć w tym roku.
„Do wykonania są prawie 24 m torowiska zintegrowanego z jezdnią, w nawierzchni analogicznej jak na przyległych odcinkach. Torowisko będzie wykonane w technologii cichego torowiska i, jak na pozostałych odcinkach, zabudowane matą antywibracyjną” – podała.
Zapytana o to, dlaczego wyznaczony został tak odległy termin planowanego zakończenia inwestycji Agata Kaniewska wyjaśniła, że potrzebne są jeszcze decyzje administracyjne dotyczące rozbiórki piwnic.
„Można było się o nie starać dopiero po podpisaniu ugody z właścicielem Okrąglaka, kiedy to miasto zyskało prawo do dysponowania nieruchomością. Obecnie trwa procedowanie, zgodnie z prawem budowlanym, pozwolenia na rozbiórkę piwnic. Pozwolenie Miejskiego Konserwatora Zabytków w tym temacie zostało już uzyskane. Zakładamy, że prace rozbiórkowe i te związane z zasypaniem piwnic potrwają ok. 3-4 miesiące" – poinformowała rzeczniczka. (PAP)
