Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Podwyższona inflacja pozostanie z nami na dłużej. Czy majowa inflacja to tegoroczny szczyt wzrostu cen?

|
selectedselectedselected
Podwyższona inflacja pozostanie z nami na dłużej. Czy majowa inflacja to tegoroczny szczyt wzrostu cen? | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Według ostatecznego szacunku GUS wskaźnik CPI wyniósł w maju 4.7%r/r wobec wstępnego szacunku na poziomie 4.8%r/r. W ujęciu miesięcznym wzrost cen okazał się zgodny z pierwotnymi wyliczeniami i wyniósł 0.3%.

Wnioski:

Wskaźnik CPI został w maju nieznacznie skorygowany w dół, niemniej jednak i tak jego poziom pozostaje wysoki i istotnie odbiegający od górnej granicy odchyleń od celu NBP, tj. 3.5%. W szybkim tempie rosły w maju zarówno ceny usług (wzrost o 6.8%r/r), jak i towarów (wzrost o 4.1%r/r). Najwyższe roczne wzrosty cen zanotowano w takich kategoriach jak „paliwa do prywatnych środków transportu” (o 33.0%r/r), „wywóz śmieci” (o 26.9%r/r), czy „mięso drobiowe” (o 18.5%r/r).

Bazując na szczegółowych danych GUS można szacować, że inflacja bazowa (po wykluczeniu cen żywności i energii), dość wyraźnie przyspieszyła w maju i po raz pierwszy w tym roku przekroczyła 4.0%.

Majowa inflacja osiągnęła być może tegoroczny szczyt

(o ile ceny ropy naftowej na świecie nie będą dalej silnie przyspieszać), ale to nie oznacza, że w kolejnych miesiącach będzie dużo niższa. W mojej ocenie utrzymywać się będzie nadal powyżej 4.5%r/r, a średniorocznie osiągnie około 4.1% w porównaniu do 3.4% zanotowanych w 2020 r. Również w roku przyszłym, zakładając że tempo wzrostu gospodarczego będzie wyższe od tegorocznego, wyhamowanie inflacji będzie bardzo trudne.

Owszem, efekty bazy mogą sprowadzić odczyty wskaźnika CPI na niższe poziomy w porównaniu do obserwowanych aktualnie, ale w mojej ocenie jest bardzo prawdopodobne, że inflacja w 2022 r. będzie nadal wyższa od górnej granicy odchyleń od celu NBP.

Wysokie odczyty wskaźnika CPI nie spowodują w najbliższym czasie,

Reklama

jak wszystko na to wskazuje, zmian w polityce pieniężnej. Niemniej jednak warto podkreślić, że o ile jeszcze nie tak dawno RPP wskazywała na długotrwałą stabilizację stóp procentowych, nawet do końca 2022 r., o tyle aktualnie pojawiają się już głosy (i to po stronie „gołębiej” części Rady), że jesienią br. trzeba będzie dokonać oceny sytuacji i zastanowić się na zmianami w polityce monetarnej. Jeśli w pierwszej kolejności RPP zdecydowałaby się ograniczyć skup aktywów, to podwyżki stóp nastąpić mogą pod koniec pierwszego lub w drugim kwartale 2022 r.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę

Reklama
Reklama