W dniach 17–19 maja w chińskim Xi’an miał miejsce drugi – a pierwszy w formacie stacjonarnym – szczyt przywódców pięciu państw Azji Centralnej: Kazachstanu, Kirgistanu, Uzbekistanu, Tadżykistanu i Turkmenistanu oraz Chińskiej Republiki Ludowej (ChRL). Do 2021 r. odbywał się on na szczeblu ministrów spraw zagranicznych. Obecnie podjęto decyzję o trwałym podniesieniu rangi wydarzenia do spotkań głów państw. Ma do nich dochodzić co dwa lata.
Przy okazji szczytu czterej prezydenci – Kasym-Żomart Tokajew, Sadyr Dżaparow, Szawkat Mirzijojew i Emomali Rahmon – złożyli oficjalne wizyty państwowe w ChRL (przywódca Turkmenistanu Serdar Berdimuhamedow był tam w styczniu br., zob. Prezydent Turkmenistanu w Pekinie – chińska dyplomacja gazowa). W trakcie indywidualnych spotkań z przewodniczącym Xi Jinpingiem zawarto liczne porozumienia i podpisano listy intencyjne dotyczące współpracy dwustronnej w dziedzinach gospodarki, handlu, energii konwencjonalnej i zielonej, transportu, rolnictwa, łączności czy wymiany międzyludzkiej. Xi Jinping zapowiedział również, że Chiny zapewnią krajom Azji Centralnej łącznie 3,8 mld dolarów wsparcia finansowego i dotacji (nie sprecyzowano, kiedy to nastąpi). Ponadto zadeklarowano udzielenie Tadżykistanowi pożyczki w wysokości 500 mln dolarów na budowę hydroelektrowni w Rogun, a także „bezzwrotną pomoc” dla Kirgistanu.
Komunikat końcowy – podobnie jak oświadczenia po rozmowach bilateralnych – wskazuje, że poruszano też kwestie bezpieczeństwa i stabilności regionalnej, w tym sprawę formy relacji z rządzącymi w Afganistanie talibami. W trakcie szczytu nie podpisano jednak żadnych porozumień, które miałyby zwiększać zaangażowanie Chin w obszarze bezpieczeństwa Azji Centralnej. Komunikat końcowy zawiera głównie ogólnikowe wezwania do pogłębiania współpracy gospodarczej poprzez harmonizację strategii rozwojowych uczestników. Zadeklarowano też poparcie ChRL dla modeli rządów funkcjonujących w państwach Azji Centralnej oraz sprzeciw wobec „kolorowych rewolucji”.
Komentarz
- Zwiększając rangę formatu, Pekin sygnalizuje, że pragnie w znaczniejszym stopniu odgrywać samodzielną rolę w Azji Centralnej. Wynika to z wyraźnego osłabienia Rosji w wyniku agresji na Ukrainę i zachodnich sankcji, a co za tym idzie – podkopania istotnego elementu swoistego chińsko-rosyjskiego kondominium w Azji Centralnej, jakim była zdolność Moskwy do kształtowania sytuacji bezpieczeństwa w regionie (w tym interwencji zbrojnych). ChRL nie ma obecnie zdolności militarnych, aby zastąpić Federację Rosyjską (FR), więc stara się zwiększyć obecność polityczną i gospodarczą w Azji Centralnej, czemu miał służyć szczyt w Xi’an. Oprócz świadomości własnych braków w sferze bezpieczeństwa na postawę Pekinu wpływa również niechęć do radykalnej rewizji skutecznie działającego od lat mechanizmu chińsko-rosyjskiej dominacji w regionie, którego podstawowym celem – obok stabilizacji – pozostaje blokowanie nasilonej tam aktywności Unii Europejskiej i USA, ale też Turcji czy Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
- Podniesienie rangi szczytu do szczebla prezydenckiego oraz wyjątkowy splendor, z jakim gospodarze powitali przywódców Azji Centralnej (szczególnie prezydenta Kazachstanu), mają wymiar propagandowy i symbolizują zacieśnianie wzajemnych więzi pod auspicjami Pekinu. Służą też zasygnalizowaniu wspólnoty interesów autorytarnych rządów regionu z reżimem ChRL, a także neutralizowaniu obecnego tam tradycyjnego antychińskiego resentymentu....