Bez przełomu w minutes FOMC Wczoraj publikowane były minutki z wrześniowego posiedzenia FOMC, na którym stopa Fed poszła w górę po raz trzeci z rzędu o 75 p.b., do poziomu 3- 3,25%. Z zapisu dyskusji na posiedzeniu wynika, że w gremium jest w miarę jednolity konsensus co do obecnego kształtu polityki monetarnej. Koszty gospodarcze szybkich podwyżek stóp procentowych mają być niższe niż długoterminowe koszty odkotwiczenia oczekiwań inflacyjnych. Co ważne raczej powszechna jest też opinia, że restrykcyjna polityka monetarna będzie musiała taka pozostać na dłużej. Fed od jakiegoś czasu komunikacyjnie jest bezbłędny. Dziś dane inflacyjne z USA dadzą częściową odpowiedź na pytanie w jakim stopniu jastrzębia transformacja banku była spóźniona.
PPI w USA neutralnie
Wczoraj publikowane były wrześniowe dane o inflacji producenckiej w USA. Odczyt headline był nieco wyższy od oczekiwań. Spodziewano się spadku PPI z 8,7% r/r do 8,4% r/r, a było 8,5% r/r. Z drugiej strony inflacja bazowa (bez żywności i energii) okazała się nieco niższa od oczekiwań i utrzymała się na poziomie 7,2% r/r (spodziewano się 7,3% r/r).
Na krajowym rynku FI kontynuacja przeceny
Wyprzedaż SPW trwa. Informacje, które ostatnio docierają na rynek, tj. sugestia zmiany kształtu windfall tax (możliwa redukcja zakresu objętych nim firm tylko do firm energetycznych) oraz zapowiedź mrożenia cen energii (chyba bardziej zdecydowane od oczekiwań) nie wspierały krajowego długu gdyż sugerują wyraźniejszą ekspansję fiskalną. Do tego doszły sugestie P. Litwiniuka z RPP, że zamiast podwyżek stóp procentowych może zostać wdrożone QT. Oczywiście wszystko powyższe odbywa się w otoczeniu niechętnej podwyżkom stóp procentowych RPP. W rezultacie wczoraj cała krzywa przeniosła się w górę o ponad 30 p.b. i rentowności 2-latek kończyły dzień w okolicy 8,15%, a 10- latek w okolicy 8,19%. Tymczasem na rynkach bazowych wczoraj drugi dzień z rzędu trwała stabilizacja.