Gospodarka USA. Kiedy możemy spodziewać się pierwszych obniżek stóp procentowych?
Przez ostatnie miesiące oczekiwania rynku oraz deklaracje reprezentantów Rezerwy Federalnej były mocno rozbieżne. Pomimo, iż szef Fed Jerome Powell konsekwentnie powtarzał, że kluczowa dla przyszłości polityki monetarnej pozostaje ścieżka inflacji i utrzymywał raczej „jastrzębi” ton wypowiedzi, inwestorzy mieli silne przekonanie, że jeszcze w czerwcu zobaczymy pierwsze obniżki stóp procentowych.
Obecnie, mając na uwadze silny rynek pracy i optymistyczne prognozy względem dynamiki PKB w kolejnych kwartałach 2024, nie można być pewnym nawet wrześniowej obniżki. Niewiele wskazuje, aby w przeciągu kwartału sytuacja znacząco się zmieniła, dlatego w mojej opinii najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest jedna obniżka stóp procentowych podczas jednego z dwóch ostatnich posiedzeń w listopadzie lub grudniu. Biorąc jednak pod uwagę, że listopadowe posiedzenie przypada w tygodniu bezpośrednio po amerykańskich wyborach prezydenckich i Fed racjonalnie może nie chcieć podkręcać i tak rozgrzanych rynków finansowych, szala przechyla się na posiedzenie grudniowe.
Zobacz również: Światowa gra stóp procentowych: FED kontra EBC w walce o gospodarczy kurs. Dyskusja o obniżkach
Czy Europejski Bank Centralny będzie kontynuował obniżki stóp procentowych?
Obecna sytuacja odbiega znacząco od tej, do której przywykliśmy – dotychczas to Fed wskazywał kierunek innym Bankom Centralnym krajów rozwiniętych, w tym Europejskiemu Bankowi Centralnemu. Po czerwcowej obniżce stóp przez EBC, a wcześniej choćby Bank Szwajcarii czy Bank Kanady, Rezerwa Federalna wyraźnie odstaje.
Biorąc pod uwagę znaczenie Stanów Zjednoczonych dla globalnej gospodarki może to mieć wpływ na dalsze decyzje bankierów centralnych w Strefie Euro, tym bardziej, że prognozy inflacji na lata 2024-2025 zostały podniesione. Dlatego też nie byłbym zaskoczony, gdyby czerwcowa obniżka była pierwszą i ostatnią w bieżącym roku.