Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Inwestowanie w innowacje - wpływ zmienności i szoków rynkowych

|
selectedselectedselected
Inwestowanie w innowacje - wpływ zmienności i szoków rynkowych | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Gospodarz: Witam i zapraszam do Talking Markets with Franklin Templeton.

W tym odcinku: inwestowanie w innowacje podczas zmienności rynkowej. Dowiemy się, jak wyglądają obecnie podstawy biznesu i wyceny. Ponadto, od pojazdów elektrycznych i energii odnawialnej, po metawersję, blockchain i wiele innych - podział na tematy związane z innowacjami, które mają największe szanse i wyzwania.

Do rozmowy z Renee Anderson dołącza Matt Moberg, zarządzający portfelem we Franklin Equity Group.

Renee Anderson: Matt, innowacje i ich przyjęcie naprawdę przyspieszyły w ciągu ostatnich kilku lat i wszyscy doświadczyliśmy pewnych elementów tego w naszym własnym życiu, zwłaszcza przez pandemię. Ale podobnie jak w przypadku większości innych obszarów rynku, innowacyjne firmy doświadczyły w ostatnich kwartałach wahań rynkowych. Jak oceniasz obecne warunki inwestowania w innowacje?

Matt Moberg: Najważniejsze jest to, jakie są podstawy biznesu? Czy nadal jesteśmy w "czwartej rewolucji przemysłowej"? Czy inwestowanie w innowacje nadal działa i co się dzieje z firmami pod nimi? I dla nas jest to ważniejsze w dłuższej perspektywie niż próba zrozumienia, dokąd zmierza rynek w ciągu najbliższych, no wiesz, trzech, sześciu miesięcy itd.

Reklama

Nadal wierzymy, że to prawda, nic się w tej kwestii nie zmieniło, nadal wierzymy, że innowacje przyspieszają, wymagają aktywnego zarządzania i są wszędzie. To naprawdę jest nasza gwiazda północna, ta filozofia i te trzy zasady. I to właśnie o tym myślimy w czasach stresu. Wierzymy również, że w dobrych okresach czasu to prawda. Wciąż wierzymy, że innowacje nabierają tempa, a w świecie, w którym zachodzą coraz szybsze zmiany, czasami wydaje mi się, że trudno to dostrzec. To znaczy, nie wiem, ale czy pamiętasz, kiedy przestałeś płacić gotówką za filiżankę kawy lub kiedy przestałeś oglądać telewizję linearną i przestałeś naprawdę oglądać reklamy, lub kiedy zacząłeś używać smsów zamiast e-maili, aby dotrzeć do ludzi? Twierdziłbym, że dla większości ludzi nie pamiętają tego, nie pamiętają, kiedy był ich ostatni faks. Po prostu przechodzą do następnej rzeczy. Przechodzą do tego następnego formatu. I czasami szybko zapominają o tym, co działo się w przeszłości. Jednak konsekwencje dla nas, jako inwestorów, mogą być ogromne. Dlatego dużo o tym myślimy.

Renee Anderson: Oczywiście, zacieśnianie polityki monetarnej z częstym, gwałtownym wzrostem stóp procentowych naprawdę wpłynęło na rynki akcji. Co sądzisz o wycenach w tej chwili?

Matt Moberg: Jeśli weźmiemy 20-letnią historię i spojrzymy na lata 1990-2010, średnia stopa procentowa w tym okresie czasu wynosiła, wynosiła 5,3%. A mimo to średnia S&P [500 Index] wynosiła 17,7 razy. Tak więc, 5,3% było średnią stóp procentowych w okresie 20 lat i 17,7 w tym samym okresie 20 lat. A następnie spójrz na rok 2010 do dzisiaj, to jest okres 12 lat. Średnia stopa procentowa wynosiła 2,1%, a średnia S&P 17,3. Więc, 17.7 w porównaniu z 17.3. Nawet jeśli różnica w stopie procentowej wynosiła 300 punktów bazowych, dla nas oznacza to po prostu, że średnia rynku w ciągu ostatnich 32 lat w różnych środowiskach stóp procentowych wynosiła około 17,5. Z tego punktu widzenia nie wydaje nam się, aby wartość była znacząco zawyżona. W rzeczywistości, większość z tych firm jest w tym momencie poniżej swojej średniej. A gdyby doszło do kolejnego spadku, mogłoby to uderzyć w inne części gospodarki, zazwyczaj na rynkach niedźwiedzia, wszystko obrywa. A więc to, co to oznacza, to co może być następne, to przestrzeń cykliczna, mieszkalnictwo, z pewnością z tymi wyższymi stopami procentowymi, wiesz, banki z wyższymi rezerwami na straty kredytowe.

Renee Anderson: Wiele mówiło się o bańkach i porównywaniu tego, co stało się w bańce dot-com w 2000 roku do dzisiejszego środowiska. Jakie są twoje przemyślenia na temat tego porównania?

Matt Moberg: Twierdziłbym, że technologia była wtedy zupełnie inna. Nie było to krytyczne dla misji. Nie była powtarzalna. A dziś myślę, że technologia jest krytyczna. Jest krytyczna dla konsumentów, a także dla przedsiębiorstw i firm. I dziś twierdziłbym, że technologia jest bardziej jak narzędzie, jak energia. I jest też często bardzo powtarzalna. To dlatego oprogramowanie jako usługa otrzymuje niektóre z wycen, które otrzymuje, ponieważ jest tak powtarzalne. Jednak naszym zdaniem są to największe różnice i nie przechodzimy przez taki okres, ani nigdy nie myśleliśmy, że jesteśmy w bańce. Mogliśmy mieć obszary, które były trochę bańką, jak w przestrzeni SPAC [special-purpose acquisition companies] lub w meme stocks czy coś takiego, ale to nie znaczy, że cały rynek jest.

Renee Anderson: W porządku. Przejdźmy przez różne tematy związane z innowacjami na rynku i gdzie widzisz największe możliwości. Ale zanim przejdziemy do konkretów, jakie jest twoje ogólne podejście do identyfikacji dużych możliwości?

Reklama

Matt Moberg: Często staramy się myśleć o tym, czy sprawy idą do przodu i czy przyspieszają, czy też cofają się? Innymi słowy, jak rzeczy się oddalają, jednym obszarem, który jakby się oddalił, są pojazdy autonomiczne. Gdybyś zapytał mnie w 2017 roku, powiedziałbym, że prawdopodobnie będą już na drogach. Są na drogach już teraz, ale w bardzo, bardzo ograniczony sposób. I tak istnieje garść sposobów, aby jakby przemyśleć to, najczęstszym sposobem, o którym mówimy jest czas trwania aktywów. Czyli jak długo mają one wzrost znacznie przekraczający PKB. A także, jak szybko przyspieszają. Czyli tempo wzrostu, czyli jak szybko przyspieszają. Często dostajemy pytania o takie rzeczy jak druk 3D, SPAC lub wodór, i powiedzielibyśmy, że są to wspaniałe technologie. Uważamy, że faktycznie znacząco zmienią nasze życie, ale mogą nie być jeszcze możliwe do zainwestowania. Może być jeszcze bardzo wcześnie. Staramy się więc zastanowić, gdzie jesteśmy w przypadku różnych technologii i gdzie jesteśmy w przypadku rozwoju tych modeli biznesowych, a gdzie te modele biznesowe mogą zacząć się klikać i zacząć robić naprawdę, naprawdę dobre inwestycje, i tak właśnie o tym myślimy.

Kiedy próbujemy zastanowić się nad tym, co stoi za napędzaniem tej innowacji i dlaczego uważamy, że ta innowacja, która ma miejsce dzisiaj, będzie kontynuowana? Dla mnie najłatwiejszym sposobem opisania tego jest idea bajtu, atomu i genu. I to jest próba powiedzenia, że po raz pierwszy w historii, my, jako ludzie, jesteśmy w stanie manipulować rzeczami w ich najbardziej podstawowej formie. A najbardziej podstawową formą danych jest poziom bajtu i wszystko na poziomie bajtu rozbija się bardzo, bardzo szybko w drodze do zera. A to oznacza, że zabezpieczanie danych, przechowywanie danych, tworzenie danych szybko zmierza do zera, co pozwala na eksplozję nowych zastosowań. Uważamy więc, że uczenie maszynowe i sztuczna inteligencja będą odgrywać dużą rolę w naszym życiu w przyszłości. Podobnie będzie z rzeczywistością wirtualną i rozszerzoną, bardzo ważna jest sieć bezprzewodowa NextGen. Obliczenia kwantowe, oprogramowanie symulacyjne, dane syntetyczne, wszystkie te rzeczy będą świetnymi aplikacjami. Na poziomie atomowym, takie rzeczy jak półprzewodniki, z pewnością energia bez węgla, czysta energia, energia odnawialna, jakkolwiek byśmy tego nie nazwali, materiałoznawstwo, recykling, w tej dziedzinie dokonuje się ogromny postęp. A następnie w obrębie genów, z pewnością, sekwencjonowanie genów, wyciszanie, edycja, szczepionki, nauki rolnicze pomogą nam nakarmić ludzi. Będziemy tworzyć więcej nasion, które są odporne na suszę, bardziej odporne na szkodniki, a następnie więcej diagnostyki. Żebyśmy mogli wcześniej zrozumieć, jakie dolegliwości możemy mieć.

Renee Anderson: Krótko wspomniałeś o pojazdach autonomicznych. Co z pojazdami elektronicznymi i jak widzisz możliwości innowacyjne rozwijające się w tej przestrzeni?

Matt Moberg: Na świecie jest 1,4 miliarda samochodów. Prawie wszystkie z nich, z wyjątkiem 16 milionów, używają paliwa płynnego. Mam na myśli, że większość z nich to benzyna, ale może to być również olej napędowy. W niektórych małych przypadkach może to być gaz ziemny, a nawet wodór, ale powiedzmy, że są to wszystkie samochody napędzane gazem dla 1,4 miliarda z wyjątkiem 16 milionów to EV [pojazdy elektryczne]. I tak, kiedy myślisz o 16 milionach EV, jeśli mamy szczęście, do 2030 roku, a to jest, jeśli możemy uzyskać wystarczająco dużo litu i miedzi nawet z ziemi, będziemy robić 25 milionów EV rocznie. Więc to naprawdę, myślę, pomaga zrozumieć, jak długo będziemy nadal potrzebują paliw kopalnych do transportu siebie. Minie jeszcze dużo czasu, zanim świat stanie się w całości oparty na pojazdach elektrycznych i wodorze. A w międzyczasie, to co zrobiliśmy na Zachodzie, to naprawdę powiedzieliśmy tym firmom, że chcemy odzyskać tę gotówkę. Chcemy, żebyście zainwestowali w odnawialne źródła energii, co jest bardzo rozsądne i ponieważ nie chcemy więcej globalnego ocieplenia, co moim zdaniem jest całkowicie sprawiedliwe, ale to, co się stało, to pozwolenie OPEC na rozrost większy niż kiedykolwiek wcześniej. To teraz 65% produkcji ropy. I tak myślę, że prawdopodobnie będziemy musieli użyć jakiejś formy paliw kopalnych, jak więcej gazu ziemnego lub czegoś w tym stylu, aby rozwiązać niektóre z tych problemów, chociaż oczywiście zgadzam się, że chcemy iść w kierunku bardziej czystej energii i bardziej odnawialnej przyszłości. Wszystko zależy od tempa. Możemy tylko przyspieszyć. Można tylko tak mocno naciskać na siłę. I tak oto przez ostatnie pół roku przyglądaliśmy się tym obszarom, które naszym zdaniem mają charakter strukturalny i zmienią nasze społeczeństwa na lepsze, i które naszym zdaniem będą dobrymi inwestycjami w ciągu następnej dekady.

Renee Anderson: Ok, przejdźmy do kwestii cyfrowych. Obecnie kładzie się duży nacisk na metawersję. Czy wierzysz w to?

Matt Moberg: Z naszego punktu widzenia, metawersja to zabawny termin. Czytałem ostatnio artykuł w Economist, w którym mówiono, że jest to trochę jak termin information superhighway w 97, 98 roku, tak nazywano Internet. Czuję, że metawersja będzie podobna. Myślę, że jedną z kwestii, którą ma metawersja, jest to, że ludzie nawiązują do "Ready Player One", który, jeśli nie widziałeś, jest książką i filmem o ludziach żyjących w dystopijnym społeczeństwie, ale szczęśliwych w tym wirtualnym świecie, w którym żyją. Myślę, że ta metaverse będzie znacznie bardziej podobna do rozszerzonej rzeczywistości i będziemy ją wykorzystywać na różne sposoby, których nie braliśmy pod uwagę. Niektóre z zastosowań, które sprawiają, że jesteśmy najbardziej podekscytowani, różnią się nieco od tego, czym może być podekscytowany Mark Zuckerberg, ale wierzymy w metawersję. Przykładem może być Uniwersytet Johna Hopkinsa, gdzie lekarz przeprowadził operację na kręgosłupie z wykorzystaniem rzeczywistości rozszerzonej i metawersji, gdzie mógł założyć gogle. I kiedy nosił te gogle, był w stanie zobaczyć wszystko wokół nich, ale co był w stanie warstwy na górze, podczas gdy on był o tej operacji był rentgen i rentgen był w 3D i trójwymiarowe. Więc jesteś w stanie zobaczyć, powiedział, i jego cytat w artykule był, to jest jak jazda z GPS. To jest jak kiedy prowadzisz i wtedy jesteś pokazany mapę podczas jazdy. I tak, wiesz gdzie skręcić i gdzie jechać. I tak przez nakładanie na ten trójwymiarowy rentgen, on wiedział dokładnie gdzie w kręgosłupie zrobić procedurę. I powiedział, że dokładność będzie znacznie wyższa z tego powodu. Dla szkolenia, ma to wiele sensu dla tych, którzy używają metawersum, na przykład, powiedzmy w elektrowni jądrowej i przechodzisz przez ćwiczenie, być może mógłbyś nosić jakieś gogle i oni nauczyliby cię, które przyciski przesunąć o ile, które pokrętła nacisnąć, do których szafek wejść, itp. I mogliby ci w tym pomóc. Mogłyby też pomóc w symulacji lotu i innych rzeczach. Myślę więc, że będziemy korzystać z metawersum. Myślę, że będzie to nowe narzędzie, tak jak na przykład pisanie SMS-ów czy używanie telefonu, ale nie sądzę, żeby pochłonęło, w pewnym sensie mam nadzieję, że po prostu nie pochłonie całego naszego życia. Ale co prawda uważam, że będzie zyskiwał na znaczeniu w wielu różnych zastosowaniach, z pewnością najbardziej oczywistym z nich jest gra i uważamy, że to prawda. Staramy się więc znaleźć obszary, w których możemy to zmonetyzować i zbudować nowe firmy, nowe strumienie przychodów z tym związane. Myślę, że tak właśnie podchodzimy do metaverse, ale mam wrażenie, że jest powód, dla którego jest to mylące, a to dlatego, że ludzie zakotwiczają się w jednej rzeczy. I nie wiem, czy to się stanie tą jedną rzeczą.

Reklama

Renee Anderson: Ok, a co z blockchainem?

Matt Moberg: Blockchain jest bajeczną technologią, ale jest też taką, o której twierdzilibyśmy, że bardzo trudno jest zbudować wokół niej model biznesowy. I dam ci analogię, która moim zdaniem jest pomocna. Powiedziałbym, że drugim największym postępem w dziedzinie innowacji jest prawdopodobnie konteneryzacja statków. Brzmi to zupełnie kontrintuicyjnie, biorąc pod uwagę to, gdzie jesteśmy, ale konteneryzacja statków, wierzcie lub nie, sto lat temu, kiedy wyładowywałeś statek, to znaczy, dosłownie miałeś po prostu tych pracowników portowych, którzy byliby setkami ludzi, którzy po prostu weszli na statek, złapali worek mąki, wyskoczyli ze statku, umieścili mąkę na konkretnej ciężarówce, wrócili na statek, złapali pudełko, niewygodne pudełko, przynieśli je. Konteneryzacja statków naprawdę pozwoliła na zaistnienie globalnego wolnego handlu. Miało to ogromny wpływ na nasze życie - daleko wykraczający poza to, co większość ludzi docenia. A teraz zbudowaliśmy te statki, które są absolutnie masywne.

Myśląc o tej konteneryzacji statków, zastanawiasz się, gdzie są pieniądze, które zostały zarobione? Czy chcę kupić firmę produkującą kontenery? Czy chcę kupić firmę produkującą statki? Może ktoś zarobił na tym kilka miliardów dolarów. Ale wiesz, w globalnej gospodarce, nie było tak wspaniale być producentem kontenerów lub szczerze mówiąc, masowym producentem statków, mimo że nastąpiła ogromna ilość zmian. Twierdziłbym, że blockchain jest właśnie taki. Jest jak ten przykład z konteneryzacją, gdzie stworzy wiele efektywności w gospodarce. Zmieni sposób, w jaki robimy rzeczy i sprawi, że niektóre umowy będą bardziej płynne, ubezpieczenie tytułu itp. Jednak może nie stać za tym świetny model biznesowy. Jednak może się okazać, że nie stoi za tym świetny model biznesowy. I myślę, że ta analogia trzyma się tego, jak możemy myśleć o blockchainie i dlaczego postrzegamy go jako deflacyjny, a jednocześnie nie posiadający świetnego modelu biznesowego.

Renee Anderson: Pokryliśmy wiele różnych obszarów, Matt. Na koniec, wracając do początku naszej rozmowy i obecnego środowiska inwestycyjnego, jest teraz tyle do rozważenia. Czy patrzysz na inne okresy w historii, a jeśli tak, to jak one wpływają na twoje strategie inwestowania w innowacje?

Matt Moberg: Niedawno opublikowaliśmy artykuł o wstrząsach. Twierdzimy w nim, że wstrząsy są jednymi z największych akceleratorów innowacji, ale są też bardzo rzadkie. Przynajmniej my uważamy je za dość rzadkie. Tak więc, w artykule przechodzimy przez pomysł, że od kryzysu naftowego w latach siedemdziesiątych, który naprawdę zakończył amerykańską dominację w przemyśle samochodowym, wiecie, zniknęły 22-stopowe Buicki z drzwiami po obu stronach, a przyszedł nowy zestaw samochodów, które były wszystkie kompaktowe. I to doprowadziło do powstania japońskich i może południowokoreańskich firm samochodowych. I wtedy to doprowadziło do nowych innowacji, co było lepsze zużycie gazu, hamulce przeciwblokujące, poduszki powietrzne, ponieważ ludzie nie chcieli być w tych małych samochodach, podczas gdy te duże Buicki były nadal na drodze. COVID był kolejnym, który był bardzo wyjątkowy w tym sensie, że było wiele technologii, które były naprawdę gotowe, aby odpowiedzieć na ten problem. Z pewnością e-handel, płatności elektroniczne, jak również szczepionki, genomika i inne rzeczy. I tak, lubimy mówić, że zewnętrzne wstrząsy się zdarzają, ale są rzadkie. Naszym zdaniem mieliśmy dwa z rzędu. I w pewnym sensie zniwelowały się wzajemnie. Innymi słowy, wojna między Rosją a Ukrainą doprowadziła do niedoborów. Te niedobory doprowadziły do mniejszej ilości zakupów. W pewien sposób zahamowało to postępy, które uważaliśmy za trwałe w handlu elektronicznym i płatnościach, a handel elektroniczny i płatności są ze sobą silnie skorelowane. Zahamowało to rozwój, ponieważ ludzie wydają teraz więcej na żywność i energię. A w Niemczech ceny energii wzrosły 15-krotnie, co zaczyna naprawdę wpływać na portfel, kiedy coś takiego się dzieje. A więc kiedy myślimy o tym, co dzieje się z wojną na Ukrainie, uważamy, że doprowadzi to do wielu innowacji w energii odnawialnej, w energii w ogóle, w gazie ziemnym i w rolnictwie.

Renee Anderson: Matt, naprawdę doceniamy twój czas i spostrzeżenia. To Matt Moberg, zarządzający portfelem z Franklin Equity Group. Matt, dziękuję za dołączenie do nas w "Talking Markets".

Reklama

Gospodarz: I dziękuję za wysłuchanie tego odcinka "Talking Markets with Franklin Templeton". Jeśli chcesz usłyszeć więcej, odwiedź nasze archiwum poprzednich odcinków i zasubskrybuj w iTunes, Google Play, Spotify, lub gdziekolwiek indziej, gdzie dostajesz swoje podcasty. Mamy nadzieję, że dołączysz do nas następnym razem, gdy odkryjemy więcej spostrzeżeń od naszych specjalistów ds. inwestycji w terenie.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Franklin Templeton

Franklin Templeton

Franklin Templeton to amerykańska międzynarodowa spółka holdingowa, która wraz ze swoimi spółkami zależnymi jest nazywana Franklin Templeton; jest globalną firmą inwestycyjną założoną w Nowym Jorku w 1947 roku jako Franklin Distributors, Inc.


Reklama
Reklama