Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Inflacja powoli spada, a inwestorzy nie lubią wysokich stóp procentowych. Co zrobi Fed i jak zareagują rynki finansowe?

|
selectedselectedselected
Inflacja powoli spada, a inwestorzy nie lubią wysokich stóp procentowych. Co zrobi Fed i jak zareagują rynki finansowe? | FXMAG INWESTOR
pexels.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Inflacja w USA ulega ochłodzeniu, stopy procentowe przyprawiają inwestorów o spory zawrót głowy. Co zrobi Fed i jak zareagują rynki finansowe? - na to pytanie odpowiada analityk LYNX Broker, Justin Blekemolen! 


 

emal każdy konsument zauważył w ostatnich latach, że życie stało się droższe. Wyższe ceny były bezpośrednim wynikiem problemów z łańcuchem dostaw, które pojawiły się podczas kryzysu pandemicznego. Na dodatek wojna Rosji w Ukrainie dodała dalszej presji na ceny żywności i energii. Inflacja w dosłownym znaczeniu oznacza dewaluacje pieniądza i prowadzi do obniżenia jego siły nabywczej. Oszczędności stają się mniej warte, a konsument jest w stanie kupić mniej towarów i usług. Niewielka inflacja jest korzystna dla gospodarki. Dzieje się tak dlatego, że gdy ceny rosną stopniowo, zachęca to konsumentów do wydawania swoich pieniędzy. Banki centralne dążą do osiągnięcia stopy inflacji na poziomie 2%. Jednak badania pokazują, że długotrwała wysoka inflacja (powyżej 4%) ostatecznie szkodzi wzrostowi gospodarczemu.

Aby stłumić wysoką inflację banki centralne na całym świecie zaciągają hamulce, podnosząc stopy procentowe. Podniesienie stóp procentowych przez banki centralne ma na celu zahamowanie wzrostu gospodarczego i zapewnić spadek inflacji. Dzieje się tak dlatego, iż wyższa stopa procentowa sprawia, że pożyczanie pieniędzy staje się droższe, a jednocześnie zwiększa atrakcyjność oszczędzania. To powoduje, że ludzie i firmy zaczynają wydawać mniej pieniędzy. W rezultacie ceny rosną wolniej, tym samym zmniejszając inflacje.

 

Inwestorzy nie lubią wysokich stóp procentowych

Wyższe stopy procentowe przyprawiają ostatnio inwestorów o spory zawrót głowy. W modelach wyceny akcji, wyższe stopy procentowe prowadzą do niższych wycen. Jest to jeden z głównych powodów, dla którego ceny akcji o charakterze wzrostowym gwałtownie spadły. Oczywiście dla wielu firm pożyczanie pieniędzy jest po prostu coraz trudniejsze i droższe. Rosnące stopy procentowe doprowadziły również do gwałtownego spadku cen obligacji.

Reklama

Przez ostatni rok nowe dane dotyczące inflacji były uważnie obserwowane przez inwestorów. Co miesiąc publikacja nowych danych wywołuje dużą zmienność na rynkach finansowych. Ostatecznie inflacja mówi nam wiele o przyszłej polityce banków centralnych. Jeśli inflacja osłabi się szybciej niż oczekiwano, bankierzy centralni mogą szybciej nacisnąć na hamulec. Tego właśnie oczekują inwestorzy. Uważają oni, że niższe stopy procentowe mają pozytywny wpływ na rynki finansowe. W przypadku rynku obligacji sprawa jest oczywista, natomiast rynek akcji jest bardziej skomplikowany. W przeszłości obniżki stóp procentowych często powodowały również gwałtowny spadek cen akcji. Ma to związek z faktem, że banki centralne zazwyczaj obniżają stopy procentowe, gdy gospodarka wchodzi w recesję. 

 

Inflacja w USA ulega ochłodzeniu

W dniu 12 kwietnia ukazały się najnowsze dane dotyczące inflacji w Stanach Zjednoczonych. W marcu inflacja wynosiła 5% rok do roku. Był to wynik nieco niższy niż przewidywania analityków na poziomie 5.1%. W lutym inflacja wynosiła jeszcze 6%, więc widzimy, że trend spadkowy jest kontynuowany, nieco szybciej niż oczekiwano a to początkowo wywołało spora radość wśród inwestorów. Zaraz po ogłoszeniu wyników akcje poszybowały w górę, złoto i Bitcoin również świeciły na zielono. 

W ujęciu miesięcznym ceny wzrosły tylko o 0.1%, również nieco poniżej konsensusu na poziomie 0.2%. Spadające dane inflacyjne dają nadzieje, że polityka banków centralnych przynosi efekty. Mimo to, dane te nie są natychmiastowym powodem do świętowania. Tak zwany Core CPI (Indeks cen konsumpcyjnych z wyłączeniem cen żywności i energii), wzrósł w marcu o 5.6%. W lutym wskaźnik ten był jeszcze na poziomie 5.5%. Przeciwko spadającej inflacji zasadniczej przemawia więc rosnąca inflacja bazowa (Core CPI). Ekonomiści coraz częściej obawiają się tak zwanej "lepkiej" inflacji. Historycznie rzecz biorąc, wydaje się, że „lepka „inflacja powoli się zmienia.

W dodatku, wzrost inflacji bazowej świadczy o tym, że fala inflacyjna jest szeroko rozpowszechniona. Spadające wskaźniki inflacji zasadniczej wydają się być przede wszystkim bezpośrednim wynikiem zmienności w ujęciu rocznym. Patrząc chociażby na ceny ropy i gazu, które obecnie są znacznie niższe niż rok temu.

 

Co zrobi Fed?

W ubiegłym tygodniu dane pokazały nam, że amerykański rynek pracy również pozostaje silny. Zgodnie z opublikowanym w piątek lutowym raportem o zatrudnieniu, tempo płac wydaje się wprawdzie zwalniać, jednak pracownicy nadal mają stosunkowo dużą siłę przetargową. To pozostaje problemem dla Fed. Tworzy to bowiem tzw. spiralę płacowo-cenową, w której wyższe płace powodują dalszy wzrost cen. Powyższe dane najprawdopodobniej zmuszą Fed do dalszego podnoszenia stóp procentowych. Około 70% rynku uważa, że 3 maja Fed podniesie stopy procentowe o 25 punktów bazowych do poziomu 5%. I wielkim pytaniem jest, jak zareagują rynki finansowe. Bo na rynku wciąż jest sporo oczekiwań na znacznie niższe stopy procentowe pod koniec roku. 

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


LYNX

LYNX

LYNX to broker online, który działa w Polsce na podstawie holenderskiej licencji (AMF) oraz jest zarejestrowany w KNF. Będąc głównym partnerem Interactive Brokers w Europie, LYNX oferuje handel akcjami, opcjami, kontraktami terminowymi, funduszami ETF, forex, obligacjami i innymi produktami na ponad 150 giełdach światowych w 33 krajach.


Reklama
Reklama