Polska:
Sprzedaż obligacji detalicznych w marcu 2023 r. wyniosła 2,626 mld zł wobec 2,201 mld zł miesiąc wcześniej - podał resort finansów w komunikacie. Najchętniej kupowanymi instrumentami były obligacje 4-letnie – COI. Nabywcy indywidualni przeznaczyli na ich zakup kwotę 1.500,4 mln zł. (PAP)
Polska:
Rząd zdecydował o wprowadzeniu zakazu przywozu niektórych produktów rolnych z Ukrainy. Opublikowane rozporządzenie wskazuje, iż zakaz ten obowiązywać ma do 30 czerwca. Z załącznika wynika, że zakaz dotyczyć ma m.in. zbóż, cukru, mleka i produktów mlecznych, owoców i warzyw, drobiu, mięsa wieprzowego.
Z drugiej strony stanowisko KE, ws. samodzielnych decyzji poszczególnych członków UE dot. ograniczeń handlowych, jest niezmienne: "Należy podkreślić, że polityka handlowa należy do wyłącznych kompetencji UE, a zatem działania jednostronne są niedopuszczalne".
Zakaz wwozu i tranzytu ukraińskiego zboża przez Polskę. Nowe oświadczenie KE - RMF 24
USA:
Marcowa sprzedaż detaliczna rozczarowała odnotowując spadek w ujęciu miesięcznym o 1,2% (dane wyrównane sezonowo i skorygowane o liczbę dni roboczych). Jednocześnie bazowa sprzedaż obniżyła się w poprzednim miesiącu o 1%, co było najsłabszym rezultatem od grudnia 2021 roku. Wreszcie, sprzedaż w grupie kontrolnej - kategoria brana do kalkulacji wzrostu PKB - spadła o 0,3%. W tym przypadku nie możemy mówić o rozczarowaniu, gdyż mniej więcej tyle wynosił konsensus. W przypadku dwóch pozostałych odczytów nie należy również zapominać o lekkiej rewizji w górę danych lutowych, aczkolwiek nie zmienia to całościowego obrazu. Wydatki konsumenckie ewidentnie hamują, co przykłada się do rosnących ryzyk pojawienia się recesji w drugiej części roku (z tyłu głowy mieć należy także istotne zacieśnienie warunków kredytowych).
USA:
Z kolei o pozytywnym zaskoczeniu możemy mówić w przypadku produkcji w przemyśle, która urosła w zeszłym miesiącu o 0,4% m/m. Jest to jednak nieco złudne wrażenie, gdyż optymizm blednie, kiedy spojrzymy w szczegóły. Mianowicie, przetwórstwo przemysłowe w marcu obniżyło się o 0,5% m/m, a całość zaskoczenia w górę na szerokiej produkcji pochodziło z energii. Wytwarzanie tejże podskoczyło aż o 8,4% m/m - najmocniej od stycznia 2022. Trend na produkcji w przetwórstwie pozostaje jednak niezmieniony - spadamy. Jest to absolutnie zgodne z miękkimi wskaźnikami (PMI, ISM), więc nie powinno to specjalnie dziwić. Konkludując, przetwórstwo dodaje kolejną cegiełkę do spowolnienia sfery realnej.
USA:
W kwietniu zaś poprawie uległy nastroje konsumentów mierzone przez Uniwersytet Michigan. Ich wskaźnik podskoczył do 63,5 wobec 62 w marcu, lecz w dalszym ciągu znajdujemy się wyraźnie poniżej poziomów sprzed pandemii. Cała uwaga skupiła się jednak na rocznych oczekiwaniach inflacyjnych, które nieoczekiwanie wzrosły aż do 4,6% z 3,6% miesiąc wcześniej (konsensus zakładał nawet marginalny spadek). Czy to powód do obaw? Nie wiemy co mogło aż tak mocno podbić oczekiwania, zwłaszcza w środowisku spowalniania aktywności gospodarczej. Wskaźnik ten niekiedy jednak potrafi płatać figle. Nie wykluczone więc, że niebawem nastąpi jego korekta w drugą stronę. Póki co nie przywiązywalibyśmy do tego większej wagi. Jednocześnie należy dodać, że 5-letnie oczekiwania inflacyjne pozostały stabilne już kolejny miesiąc z rzędu i wyniosły 2,9% (to jednak wciąż więcej niż cel inflacyjny Fed).