W lipcu indeks S&P dla krajowego przetwórstwa zanurkował do 42,1 pkt z 44,4 pkt w czerwcu wobec naszej prognozy na poziomie 44,2 pkt. Tym samym potwierdził on kiepskie nastroje w gospodarce widoczne w opublikowanych wcześniej indeksach koniunktury GUS oraz KE.
Podobnie jak w poprzednim miesiącu głównymi czynnikami wyjaśniającymi spadek były redukcje ocen bieżącej produkcji i nowych zamówień (odjęły 1,5 pkt). Zatrudnienie pozostało bez zmian (choć poniżej 50 pkt.), a czas dostaw i zakupy zapasów dopełniły pozostałe 0,8 pkt. spadku wobec czerwca. W szczegółach raportu S&P przytacza, że odchodzący pracownicy nie byli zastępowani.
Nihil novi sub sole. Wczorajszy odczyt potwierdza nasze oczekiwania, że nikłe są szanse, że RPP podniesie stopy procentowe w tym roku/cyklu.
