Wrocławskie studio notowane na NewConnect, specjalizujące się w grach na urządzenia mobilne, przekracza kolejny poziom.
300 milionów pobrań aplikacji, a do tego premiera gry "Nitro Racing GO: Idle Driving Clicker", dostępnej na urządzenia z Androidem, a także na inne platformy. Spółka planuje również wejść na główny parkiet GPW.
Efekt kuli śnieżnej
W grudniu 2017 roku, spółka poinformowała o sukcesie w postaci dofinansowania w kwocie prawie 4,5 mln zł, w ramach konkursu GameINN. Konkurs organizowany był przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR). Program GameINN, dający granty polskim twórcom gier, powstał z inicjatywy Porozumienia „Polskie Gry”, do którego wchodzą m.in. CD Projekt RED, Techland i CI Games.
Dofinansowany projekt ma polegać na opracowaniu platformy „G-Camp” służącej do zarządzania treścią, zasobami graficznymi oraz interakcjami w multiplatformowych grach mobilnych.
Ambitna przyszłość
W planie rozwoju na lata 2017-2022 Wrocławski T-Bull ma wyjątkowe plany. Na stronie z newsami spółki, można wyczytać krótkie podsumowanie dotychczasowej działalności: „T-Bull specjalizuje się w produkcji gier wyścigowych – wygenerowały one w sumie aż 65 proc. całkowitej liczby pobrań. Na kolejnych miejscach znalazły się strzelanki – 20 proc., gry sportowe/piłkarskie – 10 proc. oraz gry bilardowe – 5 proc. Najpopularniejsza gra studia – Moto Rider GO została już pobrana przez prawie 30 milionów graczy na całym świecie. 65 proc. wszystkich pobrań pochodzi z internetowego sklepu Google Play. 10 proc. to klienci posiadający urządzenia z systemem iOS. 24 proc. ściągnięć należy do użytkowników Windows. Pobrania na BlackBerry stanowią z kolei 7 proc. Pozostali użytkownicy instalowali aplikacje studia T-Bull na swoich urządzeniach za pośrednictwem małych sklepów. Jeśli chodzi o podział na poszczególne kontynenty to najwięcej użytkowników pochodzi z Azji – 37,5 proc., Europy – 22 proc., Ameryki Południowej i Północnej – po 16 proc., Afryki – 7,5 proc. oraz Australii i Oceanii – 1 proc.”. Warto tutaj nadmienić, że spółka złożyła wniosek o dopuszczenie 100 tys. akcji do obrotu w ofercie publicznej. Wnioskowała także o przeniesienie notowań z NewConnect na rynek regulowany GPW.
Rok 2022
Jest to data graniczna, do której spółka zamierza podbić rynek gier na PC i konsole.
„Realizacja strategii T-Bull S.A. pozwoli na zbudowanie i ugruntowanie jej pozycji w światowej czołówce producentów gier nie tylko w segmencie gier mobilnych, ale także pecetowych i konsolowych. Podjęcie strategicznej decyzji polegającej na wydawaniu gier o znacznie większej wartości sprzedaży pozwoli w dużo większym stopniu dostosować realizowane projekty do obecnych oczekiwań graczy i rynku. Decyzja ta przełoży się na pojawienie się większych tytułów w roku 2018 oraz realizowanie wyższych przychodów w kolejnych latach” - mówi Damian Fijałkowski współzałożyciel i członek Zarządu studia T-Bull S.A
Warto tutaj wspomnieć, że kiedy tylko jakakolwiek spółka opuszcza NewConnect, to powód do dumy. Pokazuje to wyraźnie, że NewConnect w pewnej mierze spełnia swoją rolę, pomimo złej sławy, która krąży wokoło NewConnect, ten mniej regulowany rynek akcji jest sporą szansą rozwoju dla spółek z potencjałem. Niegdyś pokazało to 11 bit studios, teraz swój potencjał pokazał T-Bull.