Poprzednia sesja w skrócie
Rynki europejskie otworzyły wtorkową sesję na plusie, a rynki azjatyckie zamknęły ją ze stratami, gdyż zdyskontowały kolejne informacje o zmianie polityki Chin "zero COVID" związanej ze złagodzeniem kwarantanny dla przyjeżdżających turystów od 8 stycznia 2023 roku. Na parkiecie w Warszawie indeksy zaczęły stopniowo spadać, gdyż rynki bazowe na Starym Kontynencie próbowały utrzymać zwyżkę do końca wtorkowej sesji.
To właśnie obserwowana po południu słabość polskiej waluty wobec "zielonego" (kurs USD/PLN wzrósł o ponad 1,1 proc.) mogła wpłynąć na silniejszy spadek na GPW i relatywną słabość wobec głównych giełd europejskich. Spadki indeksów obserwowaliśmy również w pierwszych godzinach handlu na Wall Street, podczas gdy dolar zyskiwał. Na szczupłym rynku, przy najmniejszych obrotach w tym roku, nie było to również szczególne wyzwanie dla giełdowych niedźwiedzi.
W efekcie WIG20 spadł o 0,81 procent, a WIG o 0,82 procent. Spadki odnotowały także mWIG40 i sWIG80, które spadły odpowiednio o 0,75 proc. i 1,36 proc. Na obrót na rynku ogólnym wydano łącznie 432 mln zł, z czego tylko 297 mln na WIG20.
Zyski odnotowały w sumie jedynie branże: górnicza (0,39 proc.), paliwowa (0,06 proc.), chemiczna (0,58 proc.), medialna (0,3 proc.) i nieruchomościowa (0,08 proc.). Trzy branże, które najbardziej ucierpiały to motoryzacyjna (-1,87%), farmaceutyczna (- 1,85%) i energetyczna (-1,8%).
Oczekiwania co do dzisiejszej sesji
Wśród ważniejszych danych warto wspomnieć dzisiejszy odczyt indeksu Fed z Richmond, gdzie oczekiwany jest spadek do poziomu -10 z -9 uzyskanych w listopadzie, podaż pieniądza M3 za listopad w Strefie Euro, którego prognoza wynosi 5,00%
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję