Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Popyt przegrywa pierwszy tydzień roku na GPW

|
selectedselectedselected
Popyt przegrywa pierwszy tydzień roku na GPW | FXMAG INWESTOR
pexels.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Czwartkowe notowania na rynku warszawskim skończyły się spadkami najważniejszych indeksów. WIG20 stracił 0,56 procent przy blisko 977 mln złotych obrotu, gdy indeks szerokiego rynku WIG spadł o 0,29 procent z licznikiem pokazującym przeszło 1,15 mld złotych obrotu. Sesja przyniosła pogłębienie odejścia WIG20 od szczytu hossy w rejonie 2380 pkt. i w skrajnym punkcie dnia indeks był blisko 5 procent od najwyższego punktu poprzedniego roku.

 

 

W kocówce sesji popyt wspierał się próbami odbicia rynkach bazowych, które - jak niemiecki DAX, czy amerykański S&P500 - rosły po około 0,3 procent i sygnalizowały możliwość wygaszenia noworocznych korekt. Z perspektywy końca sesji widać, iż mimo spadku rynek nie potrafił znaleźć czytelnego kierunku, co najlepiej oddaje układ techniczny na wykresie WIG20. Zarówno środa, jak i czwartek skończyły się wyrysowaniem świec z dolnymi cieniami, które dotykają pierwszego, ważnego wsparcia w rejonie 2265 pkt. Podaż nie potrafi trwale przełamać tego poziomu, gdy popyt nie radzi sobie z pokonaniem połamanego wcześniej poziomu 2300 pkt. Rynek jawi się zatem jako zawieszony po impulsie korekcyjnym w oczekiwaniu na kolejny, którym może okazać się rekcja rynków bazowych i dolara na jutrzejsze dane z rynku pracy w USA.

 

Reklama

W tym kontekście warto odnotować, iż opublikowane w bieżącym tygodniu FOMC minutes i inne dane z rynku pracy – np. dzisiejszy odczyt ADP – były bardziej propodażowe od oczekiwań, więc rynek ma już w części uwzględnione scenariusze spadkowe. Dlatego też piątkowa sesja i okolice 14:30 czasu polskiego jawią się jako ważne dla rynku, ale spadkowy obraz tygodnia wydaje się być przesądzony. Od początku roku WIG20 stracił już 2,6 procent i tylko jakieś wyjątkowo mocne rozdanie, jakiego nie było od przeszło miesiąca, będzie w stanie zmienić negatywne otwarcie roku.

 

Zobacz także: Gwiazda technologiczna z GPW rozczarowuje marnym tempem pozyskiwania klientów

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Marek Rogalski

Marek Rogalski

Główny analityk walutowy w Domu Maklerskim BOŚ. Ekspert w dziedzinie tematyki związanej z rynkiem FX – swoje długoletnie doświadczenie zdobywał pracując w czołowych domach maklerskich w Polsce (z DM BOŚ związany od 2009 r.), prywatnie inwestor giełdowy od 1994 r. Zdobywca szeregu nagród na najlepiej typującego analityka (Puls Biznesu), ceniony komentator bieżących wydarzeń w ogólnopolskich mediach. 

Autora możesz obserwować na LINKEDIN TWITTER


Reklama
Reklama