Pierwsze godziny czwartkowej sesji przyniosły na krajowy parkiet kontynuację zniżek, w wyniku czego w okolicach intrasesyjnych minimów indeks WIG20 tracił nawet 2,8%. Sytuacja odmieniła się wraz z otwarciem giełd w Stanach Zjednoczonych, które poprawiły globalny sentyment inwestorów. W ostatecznym rozrachunku indeks blue chipów stracił niecały 1 pkt w stosunku do swojego kursu odniesienia, co przełożyło się na zaledwie 0,05%-ową zniżkę. Skromne zmiany zanotowały także inne główne krajowe indeksy. Warta odnotowania jest wyjątkowo wysoka aktywność inwestorów – na spółkach z indeksu WIG20 udało się wczoraj „ugrać” przeszło 1,2 mld zł wartości obrotu (co wyraźnie przekracza roczną średnią na poziomie 870 mln zł).
W gronie blue chipów solidne odbicie zanotowały (zniżkujące ostatnio) spółki wydobywcze – JSW zyskało 3,3%, a KGHM zaliczył 1,4%-owy wzrost. Nadal utrzymywał się jednak niekorzystny sentyment wobec sektora bankowego. W gronie liderów spadków możemy znaleźć PKO BP (-2,8%) i mBank (-1,1%), a nieco mniejsze zniżki zaliczyły też Santander i Pekao.
Poprawa nastrojów na warszawskim parkiecie była wynikiem wyraźnych zwyżek na rynkach bazowych. Solidne wzrosty były widoczne przede wszystkim na giełdach w USA, co szybko znalazło odzwierciedlenie na rynkach europejskich, gdzie główne indeksy również zwyżkowały. Nastrojów inwestorów nie popsuła nawet wczorajsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego, który zdecydował się na kolejną podwyżkę stóp procentowych o 50 pb. (główna stopa wzrosła do 3,5%). EBC nie „przestraszył się” zatem ostatnich problemów sektora bankowego i nadal wykazuje determinację w walce z inflacją w strefie euro.
Wracając jednak do warszawskiej GPW, koniec dzisiejszej sesji to seria zmian w głównych krajowych indeksach. W gronie blue chipów CCC zostanie zastąpione przez Alior Bank, a do spółek z indeksu mWIG40 dołączą Biomed Lublin i BNP Paribas (wszystkie zmiany wymienione są poniżej w Wybranych wydarzeniach w spółkach). Dzisiejsze notowania mogą także odznaczać się większą niż zazwyczaj aktywnością inwestorów, ze względu na wygasanie marcowej serii kontraktów terminowych. /ab/