21 kwietnia spółka Netflix przedstawiła wyniki finansowe za I kwartał 2020 r. Netlix może pochwalić się rekordową liczbą nowych abonentów, jednocześnie jednak przychody okazały się zbliżone do prognoz analityków. Wzrostowi przychodów nie sprzyjał mocny kurs dolara.
21 kwietnia po zakończeniu sesji na amerykańskiej giełdzie Netflix opublikował wyniki finansowe za I kwartał 2020 r.
Netflix jest jedną z ulubionych spółek analityków, gdyż może odnieść korzyści z obecnej sytuacji związanej z koronawirusem, gdy ludzie spędzają czas w domu. Inni analitycy natomiast przypuszczają, że część konsumentów zrezygnuje z abonamentów telewizyjnych w przypadku utraty pracy lub obniżki wynagrodzenia.
Netflix uzyskał przychody na poziomie 5,77 mld USD, co było zbliżone do szacunków analityków z Wall Street, którzy spodziewali się przychodów na poziomie 5,76 mld USD. Zysk na akcję wyniósł 1,57 USD. Analitycy oczekiwali zysku na akcję w wysokości 1,65 USD. W I kwartale łączna liczba nowych abonentów wyniosła 15,77 mln. Spodziewano się, że liczba nowych krajowych abonentów wyniesie 775 000, a zagranicznych 7,2 mln, tymczasem uzyskany wynik przekroczył oczekiwania.
W liście do akcjonariuszy napisano, że Netflix spodziewa się wzrostu oglądalności, ale jednocześnie nie wyklucza możliwego spadku. Spółce nie sprzyja mocny dolar, gdyż zniechęca zagranicznych abonentów. W liście stwierdzono: „W Netflixie wyraźnie zdajemy sobie sprawę, że mamy szczęście mieć usługę, która jest nawet bardziej istotna dla ludzi zamkniętych w domach i którą możemy świadczyć zdalnie z minimalnymi przeszkodami w krótkim i średnim terminie. Podobnie, jak inne przedsiębiorstwa świadczące usługi domowej rozrywki, widzimy czasowo większą oglądalność i większą liczbę użytkowników. W tym przypadku jest to jednak obniżone przez znacznie mocniejszego dolara, który wpływa na nasze zagraniczne przychody, co skutkuje przychodami takimi jak w prognozie. Spodziewamy się spadku oglądalności i spowolnienia wzrostu liczby abonentów wraz z końcem zamknięcia w domach, który, mamy nadzieję, szybko nastąpi.”
Netflix będzie musiał sobie też radzić z nowymi wyzwaniami, gdyż wiele planowanych treści telewizyjnych zostało przełożonych w czasie. Firma przekazała też środki na pomoc pracownikom branży telewizyjnej i filmowej, dotkniętym kryzysem. W tym celu w marcu spółka utworzyła fundusz o wartości 100 mln USD, a także przekazała 30 mln USD darowizn.
W notowaniach posesyjnych kurs akcji Netflixa wyskoczył w górę o 10%, po czym w kolejnej godzinie utrzymuje się na lekkim plusie, nie przekraczającym 1%.
