Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kurs dolara do złotego (USDPLN) mocno rośnie, a indeks blue chipów leci na łeb

|
selectedselectedselected
Kurs dolara do złotego (USDPLN) mocno rośnie, a indeks blue chipów leci na łeb | FXMAG INWESTOR
pexels.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Środowe notowania na rynkach zostały zdominowane przez wzrost awersji do ryzyka wyzwolony obniżeniem ratingu dla amerykańskiego długu przez agencję Fitch. Decyzja agencji położyła się cieniem na sesjach w Azji, gdzie tokijski Nikkei spadł o 2,3 procent i o poranku została przeniesiona na giełdy w Europie. Bliskie otoczenie GPW odpowiedziało spadkami indeksów po przeszło 1 procent.

W przypadku WIG20 poranne pogorszenie atmosfery w Europie zostało wycenione na blisko 2 procent i przecenę kompletu spółek. W końcówce przeciwko bykom grał również kolejny dzień spadków na Wall Street. Ważna była też słabość złotego do dolara i wzrost pary USDPLN o przeszło 1 procent. W finale indeks blue chipów stracił 2,1 procent, co przekłada się na najgorszą sesję koszyka od przeszło dwóch miesięcy. Na całym rynku oddech był nieco mniej dramatyczny, ale i tak przeceniło się 63 procent walorów przy 27 procent rosnących i 10 procent bez zmian.

Pozytywnym elementem rozdania była aktywność rynku, która o poranku straszyła dużym obrotem, gdy w finale w WIG20 wymieniono się akcjami za niespełna 692 mln złotych, a licznik całego rynku pokazał blisko 847 mln złotych. Najtrudniej dla popytu prezentuje się obraz techniczny, w którym obserwowane ostatnio odbicie się WIG20 od psychologicznej bariery 2200 pkt. zostało uzupełnione dynamicznym odejściem od oporu, co razem składa się w zaproszenie do korekty i przymus szukania wsparć. Pierwszymi jest strefa 2131 pkt., ale uwzględniając wcześniej okazywaną wrażliwość rynku na równe poziomy należy mówić o ryzyku cofnięcia w rejon 2131-2100 pkt.

Patrząc na wykres WIG20 trudno jednak zapomnieć, iż przecena została wywołana przez korelację z otoczeniem i właśnie rynki bazowe powinny przesądzić o głębokości korekty oraz terminie jej wygaszenia. Skupieniu uwagi na świecie będzie sprzyjało czekanie inwestorów na wyniki kolejnych technologicznych gigantów z Wall Street oraz comiesięczne dane z rynku pracy w USA, które pojawią się w najbliższy piątek. Patrząc tylko na wykres WIG20, zasadnym jest jednak oczekiwanie pogłębienia korekty w rejon 2100 pkt.

Zobacz także: Miesiąc temu – niemal bankrut. W 2 tygodnie urósł na wycenie o 700%! O co chodzi?

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Adam Stańczak

Adam Stańczak

Przed rozpoczęciem współpracy z DM BOŚ szef analiz w jednym z biur maklerskich. Od kilku lat komentator Prosto z Rynku oraz twórca biuletynu Rynki walutowe i zagraniczne. Związany z rynkiem kapitałowym od lat 90-tych.


Reklama
Reklama