Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kontrakty terminowe na WIG20. Wzrosty zatrzymane na dłużej?

|
selectedselectedselected
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Kontrakty terminowe na WIG20 w pierwszej części bieżącego tygodnia konsolidowały wąsko i wysoko, przez większość czasu - nad poziomem 2000 pkt. Obecnie nadal główny dylemat dotyczy tego, czy rynek wkrótce ruszy wyżej, w stronę 2100+, czy też nastąpi rozszerzenie obecnej konsolidacji w kierunku południowym.

Wtorkową sesję, przed Świętem Trzech Króli, można uznać za kontynuację konsolidacji, która nastąpiła po wybiciu w górę dużej flagi pro wzrostowej na H1/ H4 , o zasięgu w rejonie 2105-10. W ramach tej konsolidacji zaczęła powstawać struktura przypominająca podwójny szczyt.

Kontrakty terminowe na WIG20. Wzrosty zatrzymane na dłużej? - 1Kontrakty terminowe na WIG20. Wzrosty zatrzymane na dłużej? - 1

Kontrakty terminowe na WIG20. Wzrosty zatrzymane na dłużej? - 2Kontrakty terminowe na WIG20. Wzrosty zatrzymane na dłużej? - 2

Dopóki jednak nie nastąpi wybicie w górę bądź w dół z tej konsolidacji, dopóty należy przyjąć, iż rynek próbuje kontynuować wzrosty. Kłopotem dla byków byłby powrót do wybitej wcześniej w górę dużej flagi, natomiast oznaką znaczącego osłabienia popytu byłoby dopiero wybicie w dół mediany tej flagi.

Reklama

Można jednak się spodziewać, że nawet gdyby kurs wrócił wkrótce do flagi, to jej mediana, która obecnie znajduje się (przy pewnej interpretacji) około poziomu 1915, będzie przez byki obroniona. Jeśli w ogóle tam kurs zejdzie.

Tak więc wydaje się, że nawet jeśli dojdzie do wspomnianego na wstępie poszerzenia konsolidacji w kierunku południowym, to na dłuższą metę rynek powróci do wzrostów. Jednym z wariantów rozwoju sytuacji rynkowej w tym duchu mogłoby być zejście kursu i odbicie w górę od 1940-50 (tam znajduje się zniesienie 50%, OB na H1/ H4 i wsparcie powstałe na zasadzie zmiany biegunów).

Trzeba jednak poważnie brać też pod uwagę kontynuację wzrostów bez cofania się kursu, szczególnie w sytuacji kontynuacji zwyżek na Zachodzie. W tym kontekście powstaje jednak pytanie o konsekwencje niedzielnych wydarzeń na Kapitolu w Waszyngtonie.

W czasie wtorkowej sesji gracze - współpracujący z autorem artykułu w ramach programu mentoringowego - wchodzili na jej początku w trade na wzrosty. Był to trade agresywny, który został otwarty w trakcie wybijania oporu 2009-10.

Celami tego zagrania były opory: 2017- 20, 2027- 31 i 2038- 42. Specyfiką tego zagrania było zaś to, iż bardzo szybko i ładnie kurs zaliczył pierwsze dwa cele, później jednak można było mieć wątpliwości co do kwestii zaliczenia trzeciego celu.

Z jednej bowiem strony mieliśmy do czynienia z bardzo mocnym podejściem na bardzo mocnych - obdarzonych wysokim wolumenem - świecach na M15. Z drugiej jednak - między innymi korelacja z Zachodem - wskazywała na to, iż byki mogą mieć problem z powiększeniem wzrostów.

Reklama

Przed takim rozwojem sytuacji ostrzegaliśmy zresztą naszych graczy – wtedy, kiedy rynek mocniej zaatakował wsparcie 2017- 20. Jak się okazało, ostrzegaliśmy słusznie. Inwestuj codziennie online na FW20 razem z autorem artykułu!

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Miłosz Fryckowski

Miłosz Fryckowski

Trader i mentor inwestycyjny oraz analityk techniczny. Szefuje projektowi MentorFinansowy.pl, w ramach którego pomaga traderom rozwinąć swe umiejętności i odnieść sukces inwestycyjny. Pierwsze transakcje na rynkach finansowych zawierał w końcówce lat 80' na giełdzie londyńskiej. Prowadził szkolenia m.in. dla XTB, SATRF, Pro Webinar, Investing.com. Dwukrotnie nominowany do Nagrody Rynku Forex FxCuffs w kategorii Blog Roku 2014 i 2016.


Reklama
Reklama