Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kontrakty terminowe na WIG20. Odreagowanie czy coś poważnego?

|
selectedselectedselected
Kontrakty terminowe na WIG20.  Odreagowanie czy coś poważnego? | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Kontrakty terminowe na WIG20 w piątek wykonały mocne odbicie. W tle pojawiły się informacje o możliwym uruchomieniu pieniędzy z Planu Odbudowy. Odbicie zostało doprowadzone prawie pod opór, będący wcześniej wsparciem, w postaci dołka z 24 lutego (początek wojny). To może przynieść zarówno wyraźne powiększenie tego odbicia, jak i próbę ograniczenia go do co najwyżej strefy 1850-70.

Ważne było też to, że na koniec sesji na fixingu nie udało się bykom obronić wspomnianego dołka z 24 lutego. Tym samym można mówić, że na interwale tygodniowym utworzyła się piąta fala w ramach struktury falowej, rozpoczętej w październiku ubiegłego roku. To zaś sugeruje, że na dłuższą metę czeka nas przynajmniej jeszcze jedna struktura 5-falowa o wymowie spadkowej.

Można przyjąć, że teraz albo mamy do czynienia z początkiem znaczącej korekty wzrostowej (sięgającej nawet 1990-2000, co wydaje się jednak przynajmniej na razie mało realne), dotyczącej owej wspomnianej wyżej większej struktury falowej, albo korekta ta dotyczy jedynie mniejszego ruchu spadkowego rozpoczętego w połowie kwietnia. W tej drugiej sytuacji rynek może jednak i tak próbować podchodzić nie tylko pod opór 1790-820 na D1, ale również pod 1850-70.

Kontrakty terminowe na WIG20.  Odreagowanie czy coś poważnego? - 1Kontrakty terminowe na WIG20.  Odreagowanie czy coś poważnego? - 1

Ponadto, patrząc z perspektywy siatki zniesień Fibonacciego, ciekawym miejscem na większe odbicie jest poziom 1865-6, gdzie znajduje się zniesienie 38,2% całego spadku rozpoczętego w końcu marca. Zapewne odbicie w kierunku 1850-70 składałoby się z trzech fal i najpierw by doszło do cofnięcia spod 1784-1805. W okolicy 1805 znajduje się OB, a na 1784 zniesienie 23,6%. Na 1789 zaś - wskazywany wcześniej dołek z 24. lutego.

Reklama

W przypadku szybkiej i wyraźnej ponownej poprawy sytuacji Niedźwiedzi (co może być aktualnie mniej prawdopodobne), gdyby przy tym doszło do wybicia w dól rejonu 1700 - bez uprzedniego wybijania 1784-1805 w górę -  można by się obawiać o ponowny atak Niedźwiedzi na ostatnie minima, albo o znaczne zbliżenie się do nich i tworzenie konsolidacji np. w formie flagi pro spadkowej. Inwestuj codziennie online na FW20 razem z autorem artykułu!

Można powiedzieć, że w czasie całej piątkowej sesji gracze współpracujący w ramach programu mentoringowego z autorem artykułu grali na wzrosty i kontynuację zwyżek.

Wchodzić w longa próbowaliśmy w trakcie wybijania oporu 1719-26 i węzła di Napolego (poziom 1728 –31). Celami były 1739- 43 i 1751- 54. Pierwszy cel został zaliczony szybko, drugi niezwykle wolno.

W trakcie ruchu braliśmy pod uwagę również podejście kursu pod 1763-66. Ostatecznie w drugiej części sesji również ten “target” został zaliczony przez rynek. W samej końcówce ryzyko gry na kontynuację zwyżek było już jednak większe. Ponadto po wybiciu 1763-66 nie było większych "cofek" ułatwiających wejście w trade kontynuacyjny.

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Miłosz Fryckowski

Miłosz Fryckowski

Trader i mentor inwestycyjny oraz analityk techniczny. Szefuje projektowi MentorFinansowy.pl, w ramach którego pomaga traderom rozwinąć swe umiejętności i odnieść sukces inwestycyjny. Pierwsze transakcje na rynkach finansowych zawierał w końcówce lat 80' na giełdzie londyńskiej. Prowadził szkolenia m.in. dla XTB, SATRF, Pro Webinar, Investing.com. Dwukrotnie nominowany do Nagrody Rynku Forex FxCuffs w kategorii Blog Roku 2014 i 2016.


Reklama
Reklama