Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Komentarz po sesji: WIG20 rośnie po pięciu dniach przeceny

|
selectedselectedselected
Komentarz po sesji: WIG20 rośnie po pięciu dniach przeceny | FXMAG INWESTOR
pexels.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Czwartkowe notowania na rynku warszawskim skończyły się zwyżkami najważniejszych indeksów. Pierwszy raz od pięciu sesji WIG20 zyskał na wartości i wzrósł o 1,55 procent przy zwyżce indeksu szerokiego rynku WIG o 1,32 procent.

  

W koszyku WIG20 wzrosty zanotowało 75 procent spółek, gdy na całym rynku zwyżki zanotowało 49 procent walorów przy 34 procent przecenionych i 17 procent bez zmian. Odbicie zostało w największym stopniu zbudowane na presji wzrostowej z giełd bazowych, ale bykom pomagało też umocnienie złotego, osłabienie dolara i lepsza postawa słabego ostatnio sektora bankowego, którego indeks WIG-Banki zyskał dziś 1,26 procent. Nieco mniej optymistycznie wyglądał obrót, który nie wskazuje na wejście do gry dużych kapitałów. Niemniej, sesja ma również swój kontekst techniczny, którym jest odbicie się WIG20 od strefy wsparcia w rejonie 1800-1785 pkt., gdzie należało oczekiwać kontry byków w korekcie zbliżającej się do 9 procent. Wspomniany obrót nie wskazuje, iż w rejonie ważnego poziomu technicznego doszło do silnego zwarcia podaży z popytem, ale sygnału starczyło do zachęcenia łapaczy dołków liczących na wyczerpanie korekty.

 

Reklama

 

Dzięki zmiennej technicznej rynek zdawał się ignorować słabość Wall Street po porannych wzrostach. Niestety, w piątek trudno liczyć na uwolnienie się rynku od korelacji ze światem. Sesja piątkowa przyniesie drugą, najważniejszą publikację tygodnia – odczyt wskaźnika inflacji PCE z USA – którą wszystkie rynki będą interpretowały w kontekście przyszłej polityki amerykańskiego banku centralnego i reakcje świata na ważne dane będą zwyczajnie trudne do zignorowania przez Warszawę.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę

Reklama
Reklama