Poprzednia sesja w skrócie
Za nami kolejna dobra sesja na warszawskim parkiecie. Po chwilowej realizacji zysków w środę, w oczekiwaniu na posiedzenia głównych banków centralnych na świecie (Fed, EBC), wczoraj wróciliśmy do wzrostów. Najsilniejszym indeksem był WIG20, który zyskując prawie 1,2% wyznaczył kolejne, tegoroczne maksimum i jest coraz bliżej psychologicznego poziomu 2 200 pkt. W ramach blue chipów szczególnie mocno zyskiwały spółki kojarzone jako wzrostowe (Allegro, CD Projekt ponad 4% wzrostów) oraz sektor finansowy (państwowe banki oraz PZU ponad 2% wzrostów). Tracił natomiast sektor handlowy – LPP, Pepco i Dino od 1,5% do 3,1% spadków.
WIG20 korzystał na trwającym odbiciu na rynkach europejskich, gdzie główne indeksy jak CAC40 albo DAX zwyżkowały o ok. 2%. Aktywność krajowych inwestorów była mniejsza co obrazują nieduże zmiany mWIG40 oraz sWIG80. Odbicie w Europie było efektem braku negatywnych zaskoczeń ze strony posiedzenia Fed w środę oraz wczorajszego posiedzenia EBC. Bank podniósł stopy o 25 pb., w efekcie czego stopa depozytowa wynosi obecnie 3,75%, czyli najwięcej od 2000 r. Prezes Lagarde podczas konferencji po posiedzeniu stwierdziła, że Bank jest w dalszym ciągu zdeterminowany do walki z inflacją i jest otwarty na kolejną podwyżkę stóp procentowych we wrześniu. Z drugiej strony, podobnie jak w przypadku Fed, podkreślone zostało, że Bank Centralny będzie kierował się napływającymi danymi. Obecnie rynek, w notowaniach kontraktów terminowych na stopę procentową, wskazuje na ok 70% prawdopodobieństwo dokonanie jeszcze jednej podwyżki na wrześniowym posiedzeniu.
Oczekiwania co do dzisiejszej sesji
Pomimo dobrej sesji w Europie, w drugiej części dnia za oceanem zobaczyliśmy realizację zysków. Mogły na to wpłynąć lepsze od oczekiwań dane dotyczące PKB w II kwartale oraz zamówienia na dobra trwałego użytku. Lepsze dane mogą paradoksalnie oznaczać większe prawdopodobieństwo powrotu Fed do podwyżek stóp procentowych. W efekcie wzrosły rentowności amerykańskich obligacji skarbowych i spadły notowania giełdowe, co może mieć przełożenie również na dzisiejszą sesję na GPW i w Europie Zachodniej.
Zobacz także: Dobry dzień dla sektora gamingowego!
