W bieżący tydzień główne rynki wchodzą w okolicach swoich lokalnych minimów w ramach omikronowej korekty – w związku z tym ciągle kluczowym bodźcem dla giełd mogą być dane dotyczące nowego zagrożenia, tym bardziej, że wciąż wiemy niewiele, a już w perspektywie tego tygodnia możemy dowiedzieć się czegoś więcej.
Najnowsze dane z RPA nie wskazują na niebezpieczny wzrost hospitalizacji, jednak jest jeszcze zbyt wcześniej na pewne wnioski. Kolejnym ryzkiem dla rynków jest potencjalny konflikt na linii Rosja-Ukraina i w tym temacie we wtorek odbędą się rozmowy prezydenta USA Joe Bidena z prezydentem Rosji Władimirem Putinem - już w piątek prezydent Joe Biden informował o pakiecie inicjatyw, które mają zmniejszyć prawdopodobieństwo ataku na Ukrainę.
W kalendarzu makro:
tydzień rozpoczyna się od słabszych danych o zamówieniach w przemyśle w Niemczech, które spadły r/r o 1%, z poprzednio 10,3%, wobec prognozy na poziomie 5,5%. We wtorek poznamy dane o chińskim bilansie handlu zagranicznego, odczyt PKB za III kw. w strefie euro, poznamy również dane o niemieckiej produkcji przemysłowej i niemiecki indeks instytutu ZEW, poza tym opublikowane zostaną dane z USA o wydajności i kosztach pracy, a także bilans handlu zagranicznego. W czwartek poznamy odczyt inflacji CPI z Chin, niemiecki bilans handlu zagranicznego oraz dane o liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w Stanach Zjednoczonych. W piątek dominować będą odczyty inflacyjne w Niemczech i w USA, gdzie będzie miała również miejsce publikacja indeksu Uniwersytetu Michigan.
W kraju kluczowym tematem w tym tygodniu będzie środowa decyzja Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych
Wszyscy z 20 ankietowanych ekonomistów przez PAP Biznes spodziewają się wzrostu stóp. Konsensus zakłada wzrost stóp procentowych o 50 punktów bazowych, ale aż 25% ankietowanych spodziewa się wzrostu stóp o 75 punktów bazowych. W czwartek o godz. 15.00 odbędzie się konferencja prasowa prezesa NBP Adama Glapińskiego, która również może istotnie wpłynąć na rynki. Warto przypomnieć niedawne słowa prezesa, że jest przestrzeń do wzrostu stóp, jednak nie jest ona nieograniczona i działania RPP nie mogą zdusić gospodarki w rezultacie wzrostu bezrobocia. Ocena inflacji również uległa zmianie z „przejściowej” na „uciążliwą”. Na sentyment wokół krajowego rynku istotnie może oddziaływać geopolityka, zarówno zagrożenia pochodzące ze wschodu, jak i kwestia porozumienia w sprawie Funduszu Odbudowy. Białoruś na początku tygodnia ogłosiła działania w odpowiedzi na zachodnie sankcje i w konsekwencji zbliżenie się do Rosji.
