Największy fundusz emerytalny w Wielkiej Brytanii podjął decyzję o zaprzestaniu inwestowania w spółki związane z tytoniem oraz węglem energetycznym. Tego typu fundusze mierzą się z rosnącą presją na inwestowanie odpowiedzialne społecznie.
Stanowisko USS
Zgodnie z oświadczeniem wystosowanym w poniedziałek przez głównego zarządzającego inwestycjami w The Universities Superannual Scheme (USS), fundusz ten rozpocznie sprzedaż swoich udziałów w branży tytoniowej i węglowej oraz wykluczy wszelkie dalsze inwestycje. Oprócz produkcji tytoniu i wydobycia węgla energetycznego ta decyzja obejmuje swoim zasięgiem również spółki odpowiedzialne za produkcję białego fosforu i amunicji kasetowej. Fundusz USS zarządza aktywami o wartości 68 miliardów funtów.
Fundusze emerytalne oraz inne instytucje zarządzające finansami spotykają się z rosnącą presją ze strony akcjonariatu, klientów, pracowników oraz aktywistów, aby wykorzystać swoją pozycję i wspomóc różnego rodzaju inicjatywy. Jest to pierwszy raz w historii, kiedy USS decyduje się na wystosowanie oficjalnego stanowiska w sprawie wykluczenia poszczególnych sektorów. Stanowisko funduszu uzupełniła również informacja o rozpoczęciu badań polegających na śledzeniu długoterminowych czynników finansowych związanych z inwestowaniem w poszczególne sektory SRI (Socially-Responsible Investing).
Jak podano, zmiana nastawienia politycznego oraz regulacyjnego do niektórych działań zaszkodzi perspektywom przedsiębiorstw związanych z branżą tytoniową oraz wydobycia węgla.
Sytuacja polskich spółek
Już teraz sytuacja JSW czy Tauronu nie należy do pozytywnych, a biorąc pod uwagę tego typu działania oraz wymogi Unii Europejskiej dotyczące źródeł odnawialnej energii - perspektywy są fatalne. Od początku tego roku akcje Jastrzębskiej Spółki Węglowej straciły 22,6%, a Tauron zanotował spadek 24,7%! W marcu stał się pierwszą w historii spółką groszową z WIG20. Za akcję JSW jeszcze w styczniu 2018 zapłacić trzeba było 106 złotych, obecnie jest to 17,15 złotych.
Zwiększająca się popularność inwestycji odpowiedzialnych społecznie i debiuty giełdowe spółek działających w obszarze odnawialnych źródeł energii nie mogą nastawiać pozytywnie w kontekście inwestowania w spółki tytoniowe, górnicze oraz energetyczne (oparte na węglu). Sytuacji nie poprawia pandemia koronawirusa, która najmocniej rozwija się teraz na Śląsku wśród górników.