Dobre nastroje z tygodnia otwierającego rok były kontynuowane w ostatnich dniach. Rynki wierzą w proces dezinflacji, a fakt, że inflacja CPI w USA wypadła zgodnie z konsensusem można w tych kategoriach traktować, bowiem oznacza to i tak znaczny spadek inflacji w grudniu. Do tego dokładają się też bardziej gołębie komentarze członków FOMC mówiące o zwolnieniu tempa podwyżek stóp. W USA prym wiodły spółki technologiczne, gdzie NASDAQ wzrósł o blisko 4%. S&P500 zwyżkował o 2,15%. Europa wyglądała podobnie jak USA – lepszy okazał się rynek niemiecki ze wzrostem DAX-a o 3,4%, a francuski CAC40 wzrósł o 2,5%.
W Warszawie prym święciły duże spółki – indeks WIG20 urósł o 3,6%, nieźle zachowywały się też maluchy ze wzrostem sWIG80 o 2,6%, natomiast najgorzej zachował się mWIG40 ze wzrostem o ledwie 0,2%. Wśród dużych spółek LPP i CCC okazały się największymi przegranymi tygodnia, tracąc odpowiednio 7,5% i 5,8%. WIG20 napędzany jednak był przede wszystkim dalszym napływem kapitału do największych i najbardziej płynnych spółek. Prym wiodło Allegro (+17,7%), zyskujące zarówno na dobrych danych z InPostu, jak i na wycofaniu się z Polski jednego z największych konkurentów, singapurskiego Shopee. Wzrosty cen miedzi windowały kurs KGHM-u (+12,7%). Mimo piątkowej korekty, w przekroju całego tygodnia, bardzo dobrze zaprezentowały się banki, z liderującymi PKO i Pekao, notującymi blisko 7-procentowe wzrosty.
W tym tygodniu najważniejszymi odczytami będą te z USA o dynamice produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej, a także o inflacji PPI, wspierane jeszcze indeksami koniunktury. Poza tym sporo jest zaplanowanych publicznych wystąpień bankierów z Fed. Z Europy istotna będzie inflacja HICP dla strefy euro, z Niemiec Indeks Instytutu ZEW, a Chin dynamika PIKB za IV kw. oraz dynamika produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej za grudzień.
