Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Decyzja Fed już jutro. Czego oczekuje rynek?

|
selectedselectedselected
Decyzja Fed już jutro. Czego oczekuje rynek?
pexxels.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Ceny amerykańskich akcji na początku tego tygodnia konsolidują się. SP500 oraz Nasdaq Composite urosły o symboliczne 0,1 proc. natomiast Dow Jones stracił podobną wartość. W Europie Dax zamknął dzień niżej o 0,5 proc. a WIG20 zyskał blisko 0,3 proc. Dolar zyskał na wartości co zostało zobrazowane spadkiem eurodolara z 1,0870 do poziomu bliskiego 1,0800. Rynek czeka na jutrzejszy Fed. Dziś po sesji poznamy wyniki Microsoft a z danych makro uwagę może przykuć ankieta JOLTS. Na lipcowym posiedzeniu FOMC nie powinniśmy oczekiwać zmian parametrów polityki monetarnej. Stopa procentowa pozostanie najprawdopodobniej na niezmienionym poziomie 5,25-5,5 proc. Uwaga inwestorów będzie skupiona na tym w jaki sposób Powell na konferencji prasowej odniesie się do kolejnej, wrześniowej decyzji. W Fed zmieniła się ocena ryzyka. Przez ostatnich kilka lat walka z wysoką inflacją była głównym zadaniem polityki monetarnej w USA. Teraz nastąpiła zmiana. Przypomnijmy, że podczas ostatniego zeznania Powella przed Kongresem jasno zostało stwierdzone, że wysoka dynamika wzrostu cen nie jest aktualnie jedynym problemem. W tym momencie wg oceny Fed rynek pracy na tyle się „ochłodził”, że nie generuje już tak dużej presji inflacyjnej. Można uznać, że ocena ryzyka przez Rezerwę Federalną stała się dużo bardziej zrównoważona. W tym momencie pełne zatrudnienie jak i stabilizacja inflacji stały się porównywalnymi pod kątem wagi celami. Stopa inflacji bazowej oparta na deflatorze wydatków na konsumpcję osobistą wyniosła w czerwcu 2,6 proc. Jednocześnie stopa bezrobocia nieznacznie wzrosła w ostatnich miesiącach. W poprzednim miesiącu wyniosła ona 4,1 proc. i była niemal dokładnie na poziomie, który Fed uważa za długoterminową stopę równowagi. Rynek na ten moment zdecydowanie oczekuje obniżki we wrześniu. Fed będzie chciał zatem przygotować uczestników rynku na taki krok, aby nie wywoływać większych zaskoczeń. Zatem możemy spodziewać się wysyłanych komunikatów podczas konferencji oraz sugestii zawartych w oficjalnym komunikacie FOMC. Jednocześnie rynek zakłada, że całkiem realna jest obniżka w listopadzie a kolejna w grudniu. Moim zdaniem listopad jest jednak mało realny. Będzie to termin chwilę po wyborach prezydenckich, więc Fed prawdopodobnie będzie chciał pozostać na „uboczu”. Jeśli stopy w USA ostaną obniżone wg prognoz we wrześniu, wówczas będzie to oznaczać, że okres podwyższonego poziomu kosztu pieniądza będzie utrzymany przez 15 miesięcy. Jest to stosunkowo długi okres w porównaniu z cyklami od końca lat 80-tych. Jedynie między czerwcem 2006 r. a wrześniem 2007 r. utrzymywały się one na szczytowym poziomie przez podobny czas, w pozostałych okresach jedynie od 4 do 8 miesięcy. Jeśli nie padną żadne sugestie dotyczące września, wówczas rynek zacznie powątpiewać w zakładany od dłuższego czasu scenariusz. W takich okolicznościach dolar może umocnić się a przecena na Wall Street być może nabierze jeszcze większej dynamiki.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Łukasz Zembik

Łukasz Zembik

Kierownik Departamentu Analiz w TMS Brokers. Absolwent kierunku Finanse i Rachunkowość na Wydziale Zarzadzania na Uniwersytecie Warszawskim. Rynkami zajmuje się od 2010 r. – uzyskał Certyfikat Dealera Rynków Finansowych WIB/ACI Polska. W TMS Brokers odpowiada za programy edukacyjne, stworzył m.in. cykl Live Trading. 

Autora możesz obserwować na LINKEDIN 


Reklama
Reklama