Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Akcje KGHM czarną owcą na warszawskim parkiecie. Banki rekompensują ostatnie zniżki

|
selectedselectedselected

Środowa sesja, zgodnie ze wskazaniami kontraktów, rozpoczęła się w Europie i w Polsce na plusach. Tym razem na większości giełd nie widzieliśmy ataku podaży po otwarciu rynku kasowego, indeksy wahały się bardzo niewiele do okolic południa, a następnie zaczęły dalej rosnąć, by lekko korygować się po godzinie 15:00 czasu polskiego.

„Trzybilionowa” nVIDIA, nowe szczyty S&P500 i NASDAQ
depositphotos
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Finalny bilans dnia, zwyżki od 0,14% (FTSE100) i 0,83% na FTSE MiB, nie jest zły, ale powodu do zachwytów również nie daje – brak branży półprzewodnikowej pozostaje głównym czynnikiem negatywnie różnicującym Stary Kontynent od USA.

WIG20 wzrósł o 0,47%, mWIG40 o 0,60%, a sWIG80 spadł o 0,05%. Na GPW problem przeceny po otwarciu zaistniał, później główny indeks poruszał się bez wyraźnego kanału, na szczęście zamykając się w pobliżu górnego ograniczenia kanału dziennej zmienności. WIG_Banki odreagowywał wtorkowe załamanie, rosnąc o 1,5%, o 1,28% drożało LPP. Silnym hamulcowym był niestety KGHM (-3,04%). W drugim szeregu świetnie zachowywały się ING (+2,60%), Millenium (+2,75%) i XTB (+2,95%), bardzo mocno drożały 11Bit (+5,80%) oraz Neuca (+4,43%), ale dość mocno ciążyło mWIG-owi CCC (-2,92%).

 

Zobacz także: Wydarzenia na GPW: uważaj na akcje BUDIMEX, 11BIT, BIOTON, CIGAMES, JWWINVEST, OEX, PEPCO, PEPEES, SELENAFM

 

Wskaźnik ISM z amerykańskiego sektora usługowego zmiażdżył oczekiwania, rosnąć z 49,4 pkt. i 53,8 pkt. (9-miesięczne maksima) i dając pretekst to euforycznej sesji w USA. Niezwykły odczyt wynika przede wszystkim z bardzo nietypowego skoku subkomponentu zamówień eksportowych (z 47,9 pkt. w kwietniu 61,8 pkt. w maju). S&P500 wzrosło 1,18%, a NASDAQ o 1,96%. nVIDIA drożała o 5,16%, przekraczając 3 bln USD kapitalizacji, wyprzedzając Apple i zbliżając się do Microsoftu. Ciekawostką może być fakt, że już kiedyś (2002 r.) producent chipów był wart więcej niż firma Steve’a Jobsa, ale wówczas wartość każdej ze spółek wynosiła poniżej 10 mld USD. Obecny wzrost jest bezprecedensowy w każdym aspekcie – jeszcze nigdy tak duża spółka nie rosła tak szybko. Wczoraj szedł za nią cały sektor półprzewodników, o 3,39% drożała też Meta, Microsoft o 1,91%.

Reklama

 

Sesja w Azji ma wzrostowy charakter, choć lekko spadają rynki chińskie, kontrakty futures na indeksy amerykańskie stoją w miejscu. Sesja w Polsce i Europie rozpocznie się pewnie od lekkich wzrostów, choć będą one pewnie tylko cieniem wczorajszego zachowania Wall Street. Warto zwrócić uwagę, że wczorajsze dobre dane w niczym nie szkodziły rynkowi obligacji, który notował piątą wzrostową sesję z rzędu, wspierając m.in. kruszce. Można to odczytywać jako sygnał wiary, że dzisiaj cykl obniżek stóp procentowych rozpocznie EBC, a we wrześniu podąży zanim Fed. Sami zakładami dokładnie taki scenariusz, choć nie sądzimy, by miał się on zrealizować w wydaniu „złotowłosej”, a raczej przy korekcie rynku akcji.

Nota prawna

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Kamil Cisowski

Kamil Cisowski

Absolwent Wydziału Nauk Ekonomicznych oraz Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. Posiada licencję Maklera Papierów Wartościowych oraz tytuł CFA. Karierę rozpoczął w 2008 r., a doświadczenie zdobywał w Departamencie Skarbu Raiffeisen Bank Polska, w Domu Maklerskim X-Trade Brokers oraz w PKO Banku Polskim. Od września 2015 r. w MetLife TFI odpowiadał za makroalokację w funduszach zagranicznych, komunikację inwestycyjną, a także rozwój oferty produktowej. Pracę w Domu Inwestycyjnym Xelion rozpoczął w 2017 r.


Reklama
Reklama