Analitycy są podzieleni co do tego, co może się dziać z kursem BTC/USD w sierpniu 2023. Wiele zależy od ewentualnych decyzji SEC oraz Fed.
- W lipcu kurs BTC/USD spadł o -4%.
- W sierpniu z notowaniami BTC może być różnie, wiele zależy od decyzji SEC i Fed.
- Im mocniejszy będzie USD, tym gorzej dla BTC.
- W długim terminie zbliżający się halving powinien wspierać cenę bitcoina.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Bitcoin ma bardzo udany 2023 rok. Jego cena urosła od początku stycznia już o 79%. Mimo to daleka droga do historycznych szczytów w okolicach 69 000 USD. Jednak z animuszem wydostał się z dna ubiegłorocznej bessy w okolicach 15 500 USD.
Lipiec jednak nie był udany dla BTC, bowiem jego cena denominowana w USD poszła w dół o -4%. Dobre nastroje po czerwcowym wzroście o blisko 13% jakby nieco przygałsy.
Co dalej z bitcoinem? Oczywiście, na jego cenę będzie miało wpływ wiele czynników, jak: zbliżający się wielkimi krokami kolejny halving, polityka pieniężna Fed, zachowanie USD, kwestia czy SEC w końcu wyda zezwolenie na bitcoinowy fundusz ETF. Na te wszystkie czynniki w swoich prognozach zwrócili uwagę analitycy, których poprosiliśmy o zabranie głosu w sprawie najbliższej przyszłości kursu BTC/USD.
Zobacz także: To koniec pewnej epoki - USA tracą najwyższą wiarygodność kredytową. Kurs dolara reaguje
BITCOIN
Daniel Kostecki (analityk CMC Markest): „BTC zdaje się zbliżać w stronę potencjalnego wsparcia przy 28 600-27 700 USD. W tym miejscu zdaje się przebiegać także linia trendu od dołka z grudnia 2022 r. Wcześniej była ona broniona w czerwcu, prowadząc do odbicia w cenie. Tymczasem dalsze opory, jeśli poziom 31 500 USD zostałby pokonany, mogą wypadać w rejonie 38 000 USD.”
Łukasz Klufczyński (główny analityk InstaForex Polska): „Na BTC warto mieć pozycję długą. J. Powell podczas lipcowego posiedzenie FOMC, wybrzmiał mniej jastrzębio, niż podczas czerwcowego posiedzenia, a to dobrze dla całego rynku krypto. Fed wchodzi w fazę wait-and-see, a jeśli kolejne odczyty makro nie przyniosą negatywnego zaskoczenia, to może być koniec podwyżek. Taka sytuacja powinna wspierać ryzykowne aktywa, jakim na pewno jest bitcoin, który heroicznie wybronił poziom wsparcia przy 19 000 USD, czyli szczytu ostatniej hossy z grudnia 2017 roku.”
Eryk Szmyd (XTB): „Cenę bitcoina charakteryzuje powrót szalonej zmienności po przedłużających się okresach konsolidacji. Spodziewamy się, że tym razem nie będzie inaczej. Dane on-chain wskazywały ostatnio na wzmożoną dystrybucję tzw. wielorybów, których znaczna część jest krótkoterminowymi inwestorami. Ostatecznie BTC nie zdołał utrzymać się powyżej 30 000 USD. I choć powrót powyżej tego psychologicznego oporu może być kwestią czasu, jest niepewne, czy nastąpi to w sierpniu. Głównym ryzykiem dla bitcoina jest amerykański dolar, który przy silnej gospodarce może umacniać się, jeśli inflacja w USA zacznie zaskakiwać na niekorzyść (wyższe ceny ropy i pszenicy). Mocny indeks dolara historycznie nakładał presję na kryptowalutę. Dodatkowo, 13 sierpnia SEC ma podjąć pierwszą decyzję ws. wniosków o Bitcoin ETF złożonych przez ArkInvest, 21Shares i CBOE. Jeśli regulatorzy odmówią, wskazując np. na niekompletność wniosku lub problem ze współdzieleniem nadzoru z giełdą Coinbase - sentymenty mogą się osłabić, z niewykluczonym testem poziomów 28 000 USD lub niższych.”
Zobacz również: Trwa Wielka Pokoleniowa Hossa! Nowe historyczne szczyty i najwięksi wygrani ostatniego miesiąca
Notowania BRC/USD (12m) 
Źródło: TradingView
