W wywiadzie z dziennikarką Natalie Brunell meksykański miliarder i założyciel Grupo Salinas opowiedział o swoim portfelu inwestycyjnym, który skupia się głównie na BTC. Inwestor duże nadzieje pokłada w kryptowalutach, przeciwstawiając się systemowi fiducjarnemu.
- Meksykanin był jednym z pierwszych “dużych nazwisk”, które kupiły kryptowalutę.
- Salinas posiada znaczną część swojego płynnego portfela w BTC.
- Według inwestora tradycyjny system fiducjarny zachęca jedynie do myślenia krótkoterminowego, przyczyniając się do pogłębiania luki pomiędzy bogatymi a biednymi.
Struktura portfela inwestycyjnego meksykańskiego miliardera
W podcaście Salinas dzieli się swoją drogą od sceptyka do zwolennika Bitcoina, podkreślając znaczenie wolności finansowej i praw jednostki. W jednym z wywiadów w 2021 r. określał BTC “nowym złotem”.
“Myślę, że Bitcoin stanie się bardzo pożądaną formą pieniądza. Ponieważ ludzie to zrozumieją i wtedy nie będzie sposobu, aby ich powstrzymać” - komentuje meksykański miliarder.
Wyznając zasadę dywersyfikacji sektorowej, Salinas skupił się na kilku działach gospodarki. W wywiadzie przyznał, że strategicznie alokował swoje zasoby w różnych sektorach, inwestując przede wszystkim w BTC, firmy wydobywcze, przedsiębiorstwa naftowe i wydobycie złota.
“Zdecydowanie nie mam żadnych obligacji. Obecnie to ok. 60% w BTC oraz 40% w akcjach twardych aktywów, takich jak ropa, gaz i kopalnie złota, i na tym właśnie stoję” - mówił w 2022 r.
Zobacz również: Cena ropy zbliża się do listopadowych poziomów! Jakie perspektywy ma przed sobą w dalszej części roku?
JUST IN: ???????? Mexican billionaire says he only holds #Bitcoin, MicroStrategy, Bitcoin miners, oil companies and gold miners in his portfolio.
— Watcher.Guru (@WatcherGuru) September 7, 2023
pic.twitter.com/aQAjqF0ahG
Jednym z najciekawszych aspektów portfela jest wczesne zaangażowanie się w inwestycje kryptowalutowe. Salinas przyznał, że “jego pierwsza fascynacja bitcoinem miała miejsce, gdy kryptowaluta kosztowała 200 USD”. Następnie, w fazie dynamicznego wzrostu w dwa tygodnie podwoiła swoją wartość. Gdy wzrost był kontynuowany, przy poziomie 800 USD inwestor podjął decyzję o sprzedaży. Następnie wrócił na rynek i cierpliwie trzymał swoje inwestycje w BTC. Portfel osiągnął szczyt wartości w 2017 r., gdy sprzedał go za ok. 17 tys. USD. Ta droga w pierwszych latach szerokiej popularności aktywów krypto pozwoliła mu na uwierzenie w siłę BTC i wypracowanie własnej strategii inwestycyjnej.
Zobacz również: Jedna z najważniejszych walut nurkuje! Jest na najniższym poziomie względem dolara od 16 lat!
Notowania BTC na przestrzeni lat
Źródło: TraadingView
Wiara w potencjał Bitcoina
W wywiadzie Salinas definiuje siebie jako jawnego zwolennika BTC, określając tradycyjny system fiducjarny „masową kradzieżą siły nabywczej”. Uważa, że z natury jest on wadliwy, ponieważ zachęca wyłącznie do myślenia i ewentualnego inwestowania krótkoterminowego. Według meksykańskiego miliardera to on przyczynił się do pogłębiającej się obecnie luki pomiędzy bogatymi i biednymi.
Billionaire @RicardoBSalinas: Christine Lagarde is a thief. Jerome Powell is a scammer. They are pulling off the perfect fraud. ???? ???? pic.twitter.com/yxSrP743u4
— Bitcoin News (@BitcoinNewsCom) September 8, 2023
Zdecentralizowany system charakteryzujący rynek kryptowalut ma być według Salinasa drogą do wolności finansowej i uzyskania praw jednostki. W efekcie BTC ma być odporny na kontrolę i manipulację rządów. Salinas wyraża silną wiarę w potencjał Bitcoina w rozwiązaniu wielu wad obecnego systemu.
“Największą z kryptowalut mogą wspierać osłabiające się dane z gospodarki USA, które mogą wywrzeć presję na Fed i amerykańskiego dolara. W miarę zbliżania się halvingu i biorąc pod uwagę dynamikę poprzednich cykli, szansa na to, że dołek cenowy w obecnym cyklu miał miejsce jesienią 2022 roku, rosną” - prognozuje Eryk Szmyd, analityk XTB.