Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

bitcoin inwestycje

W wywiadzie z dziennikarką Natalie Brunell meksykański miliarder i założyciel Grupo Salinas opowiedział o swoim portfelu inwestycyjnym, który skupia się głównie na BTC. Inwestor duże nadzieje pokłada w kryptowalutach, przeciwstawiając się systemowi fiducjarnemu. 

 

  • Meksykanin był jednym z pierwszych “dużych nazwisk”, które kupiły kryptowalutę. 
  • Salinas posiada znaczną część swojego płynnego portfela w BTC. 
  • Według inwestora tradycyjny system fiducjarny zachęca jedynie do myślenia krótkoterminowego, przyczyniając się do pogłębiania luki pomiędzy bogatymi a biednymi. 

 

Reklama

 

Struktura portfela inwestycyjnego meksykańskiego miliardera

W podcaście Salinas dzieli się swoją drogą od sceptyka do zwolennika Bitcoina, podkreślając znaczenie wolności finansowej i praw jednostki. W jednym z wywiadów w 2021 r. określał BTC “nowym złotem”

“Myślę, że Bitcoin stanie się bardzo pożądaną formą pieniądza. Ponieważ ludzie to zrozumieją i wtedy nie będzie sposobu, aby ich powstrzymać” - komentuje meksykański miliarder.

Wyznając zasadę dywersyfikacji sektorowej, Salinas skupił się na kilku działach gospodarki. W wywiadzie przyznał, że strategicznie alokował swoje zasoby w różnych sektorach, inwestując przede wszystkim w BTC, firmy wydobywcze, przedsiębiorstwa naftowe i wydobycie złota. 

“Zdecydowanie nie mam żadnych obligacji. Obecnie to ok. 60% w BTC oraz 40% w akcjach twardych aktywów, takich jak ropa, gaz i kopalnie złota, i na tym właśnie stoję” - mówił w 2022 r.

Zobacz również: Cena ropy zbliża się do listopadowych poziomów! Jakie perspektywy ma przed sobą w dalszej części roku?

Reklama

 

 

Jednym z najciekawszych aspektów portfela jest wczesne zaangażowanie się w inwestycje kryptowalutowe. Salinas przyznał, że “jego pierwsza fascynacja bitcoinem miała miejsce, gdy kryptowaluta kosztowała 200 USD”. Następnie, w fazie dynamicznego wzrostu w dwa tygodnie podwoiła swoją wartość. Gdy wzrost był kontynuowany, przy poziomie 800 USD inwestor podjął decyzję o sprzedaży. Następnie wrócił na rynek i cierpliwie trzymał swoje inwestycje w BTC. Portfel osiągnął szczyt wartości w 2017 r., gdy sprzedał go za ok. 17 tys. USD. Ta droga w pierwszych latach szerokiej popularności aktywów krypto pozwoliła mu na uwierzenie w siłę BTC i wypracowanie własnej strategii inwestycyjnej. 

Zobacz równieżJedna z najważniejszych walut nurkuje! Jest na najniższym poziomie względem dolara od 16 lat!

 

Notowania BTC na przestrzeni lat 

Reklama

Źródło: TraadingView 

 

Wiara w potencjał Bitcoina 

W wywiadzie Salinas definiuje siebie jako jawnego zwolennika BTC, określając tradycyjny system fiducjarny „masową kradzieżą siły nabywczej”. Uważa, że z natury jest on wadliwy, ponieważ zachęca wyłącznie do myślenia i ewentualnego inwestowania krótkoterminowego. Według meksykańskiego miliardera to on przyczynił się do pogłębiającej się obecnie luki pomiędzy bogatymi i biednymi. 

 

 

Zdecentralizowany system charakteryzujący rynek kryptowalut ma być według Salinasa drogą do wolności finansowej i uzyskania praw jednostki. W efekcie BTC ma być odporny na kontrolę i manipulację rządów. Salinas wyraża silną wiarę w potencjał Bitcoina w rozwiązaniu wielu wad obecnego systemu. 

“Największą   z   kryptowalut   mogą   wspierać   osłabiające   się   dane   z gospodarki USA, które mogą wywrzeć presję na Fed i amerykańskiego dolara. W miarę zbliżania się halvingu i biorąc pod uwagę dynamikę poprzednich cykli, szansa na to, że dołek cenowy w obecnym cyklu miał miejsce jesienią 2022 roku, rosną” - prognozuje Eryk Szmyd, analityk XTB.

Zobacz również: Deweloper notowany na polskiej giełdzie ze “śmieciowym” ratingiem! Analitycy wyjaśniają

Czytaj więcej